[Inne] Świątynia reliktów

[nicolascage]

Mój pomysł polega na tym aby w drugim wolnym slocie dodać skrócenie czasu oczekiwania do udziału w wyprawach. Trochę się to męczące jest jak się czeka aż 60 minut na kolejną walkę. A jeśli chodzi o ilość czasu to już zostawiam to twórcą gry aby to oni zadecydowali jak ma być skracany na pewno w procentach i na odpowiednim poziomie świątymi.

 

[DeletedUser]

nie sądzę aby coś takiego zaistniało , ponieważ gdy się głębiej zastanowić nad konstrukcją tej niby-perły stworzona została do zarabiania pieniędzy dla inno , im wyższa epoka gracza tym trudniejsze walki w piramidzie (co lvl trudniejsze)

wyobraź sobie taki scenariusz (bardzo często spotykany) jesteś na 3 lvl wypraw , gdzieś w okolicach 2giej bazy , po rozwiązanym konflikcie pokazuje się gdzieś tam we mgle relikt (jeśli jadelitowy to chyba nie ma takiego gracza , który to sobie daruje ? ) będzie negocjował za każdą cenę aby tam dojść ! jeśli nawet wykupi w tawernie dodatkową 4tą szanse negocjacji to może się okazać że i to nie wystarczy ...a do rozwiązania konfliktu jest ciutek
*ciutek = 10 diaxów

to co , nie dasz tych 10 diaxów ? a jak nie masz to wysoce prawdopodobne , że wyślesz sms-a o treści "pomagam"
i tak wygląda konstrukcja "świątyni przekrętów"
twórcy niczego w niej nie będą zmieniali bo nie urywa się kurze złotych jaj

 

[nicolascage]

No ale spróbować można. Przecież jest jeszcze Przylądek Canaveral, Zeus i chyba jeszcze jakaś perła z wolnym slotem no to może w innej perle tak można by dodać.

 

[Przewodnik Dusz]

Nie ma znaczenia do jakiej perły przypiszesz "skrócenie czasu oczekiwania" na możliwość kolejnej walki. Po części z tego powodu co napisał yakiii (chociaż podał błędny przykład, bo w pomyśle nie chodzi o dodatkowe szansy na negocjacje, tylko o skrócenie oczekiwania czasu na żeton), jednak na diaxach zarabiają twórcy. Drugim powodem jest 6 dni trwania jednej tury. W trakcie tego czasu masz 144 szanse na walkę/negocjację sektorów. Są 3 tury po 16 walk/negocjacji co daje łącznie 48 walk/negocjacji. Czyli łącznie masz 3 krotnie więcej szans niż jest niezbędnych do przejścia wyprawy bez skuchy. Poza tym zawsze możesz dokupić sobie żeton za pomocą medali lub diamentów, o których mowa była wcześniej.

wyobraź sobie taki scenariusz (bardzo często spotykany) jesteś na 3 lvl wypraw , gdzieś w okolicach 2giej bazy , po rozwiązanym konflikcie pokazuje się gdzieś tam we mgle relikt (jeśli jadelitowy to chyba nie ma takiego gracza , który to sobie daruje ?

Co do tego to akurat jestem w takiej sytuacji. Jadeitowy posążek pojawił się w obrębie 4 ostatnich walk w 3 turze. Jednak nie spieszy mi się mając tyle czasu do końca wypraw i biorąc pod uwagę fakt, że on nie zniknie bez powodu w trakcie trwania konkretnej wyprawy.

 

[DeletedUser]

Nie ma znaczenia do jakiej perły przypiszesz "skrócenie czasu oczekiwania" na możliwość kolejnej walki. Po części z tego powodu co napisał yakiii (chociaż podał błędny przykład, bo w pomyśle nie chodzi o dodatkowe szansy na negocjacje, tylko o skrócenie oczekiwania czasu na żeton), jednak na diaxach zarabiają twórcy. Drugim powodem jest 6 dni trwania jednej tury. W trakcie tego czasu masz 144 szanse na walkę/negocjację sektorów. Są 3 tury po 16 walk/negocjacji co daje łącznie 48 walk/negocjacji. Czyli łącznie masz 3 krotnie więcej szans niż jest niezbędnych do przejścia wyprawy bez skuchy. Poza tym zawsze możesz dokupić sobie żeton za pomocą medali lub diamentów, o których mowa była wcześniej.



Co do tego to akurat jestem w takiej sytuacji. Jadeitowy posążek pojawił się w obrębie 4 ostatnich walk w 3 turze. Jednak nie spieszy mi się mając tyle czasu do końca wypraw i biorąc pod uwagę fakt, że on nie zniknie bez powodu w trakcie trwania konkretnej wyprawy.

dla mnie wyprawy trwały równiuśkie dwa dni (gdy miałem tą przeklętą perłę) wyrwałem chwasta na wszystkich światach gdzie była i gram bez ciśnienia i ogłupiania posągami gdzie w 90% był śmietnik
ok , ja podałem przykład , gdzie gracze chcą w miarę szybko dolecieć do upragnionego posągu , ty zaś podchodzisz do tego słusznie z właściwym podejściem jednak miej na uwadze innych graczy , którzy otumanieni wizerunkiem posągu nie zważają na koszty i ewentualne zyski

 

[Przewodnik Dusz]

To fakt, może i zdarzają się tacy, ale uważam, że ludzie grający w gry tego typu choć w minimalnym stopniu używają swoich mózgów, więc potrafią przemyśleć decyzje

 

[DeletedUser2383]

dla mnie wyprawy trwały równiuśkie dwa dni (gdy miałem tą przeklętą perłę) wyrwałem chwasta na wszystkich światach gdzie była i gram bez ciśnienia i ogłupiania posągami gdzie w 90% był śmietnik

Śmietnik śmietnikiem, ale takie 100pr, bazarek, 5/10 jednostek, św to nie najgorsze "prezenty". Stoi sobie u mnie to "cudo" i w tygodniu uda się znaleźć 5-6 reliktów, więc to taka duża i kapryśna studnia życzeń jest.

 

[DeletedUser]

To fakt, może i zdarzają się tacy, ale uważam, że ludzie grający w gry tego typu choć w minimalnym stopniu używają swoich mózgów, więc potrafią przemyśleć decyzje

użyj muzgu na forum to hejterem cie okrzykną albo że żółć wylewasz
taki paradoks tej gry poniekąd strategicznej wymagającej od gracza myślenia / planowania gdzie udowadnia brak zasadności wprowadzonych zmian , zostaje

Śmietnik śmietnikiem, ale takie 100pr, bazarek, 5/10 jednostek, św to nie najgorsze "prezenty". Stoi sobie u mnie to "cudo" i w tygodniu uda się znaleźć 5-6 reliktów, więc to taka duża i kapryśna studnia życzeń jest.

jest to zdecydowanie kwestia określenia swojego tempa rozwoju w grze , doboru taktyki
moja koncepcja gry nie przewiduje błyskotliwego rozwoju opartego w dużej mierze na szybkim pokonywaniu drzewka badań , mogę stać w jednej epoce choćby pół roku , w tym czasie będę wzorowo przygotowany do kolejnej epoki poza tym z tego co nam tu serwują widzimy pewną prawidłowość ... wyżej absolutnie nie znaczy lepiej (dla gracza)

 

[DeletedUser2383]

moja koncepcja gry nie przewiduje błyskotliwego rozwoju opartego w dużej mierze na szybkim pokonywaniu drzewka badań , mogę stać w jednej epoce choćby pół roku , w tym czasie będę wzorowo przygotowany do kolejnej epoki poza tym z tego co nam tu serwują widzimy pewną prawidłowość ... wyżej absolutnie nie znaczy lepiej (dla gracza)

A kto powiedział, że gnam z badaniami? stałem w jednej epoce i kilka miesięcy, ale dla takiego newbie* (nowy gracz) to 100pr jest dość łakomym kąskiem, a dla takiego starego wyjadacza jak ty, to kwestia jednego dnia zbiorów z PC i AO .

Problemem jest to co wypada z tych reliktów. Bo obecnie z rzadkich mam w 3/4 przypadków wieże sygnałową (bonus +92% tylko z wież ), w pierwszych dniach istnienia ŚR miałem 2 razy w tygodniu po 100pr. Potem weszły zmiany i wieże sygnałowe mnożą się jak fotoradary na naszych drogach...

 

[DeletedUser]

A kto powiedział, że gnam z badaniami? stałem w jednej epoce i kilka miesięcy, ale dla takiego newbie* (nowy gracz) to 100pr jest dość łakomym kąskiem, a dla takiego starego wyjadacza jak ty, to kwestia jednego dnia zbiorów z PC i AO .

Problemem jest to co wypada z tych reliktów. Bo obecnie z rzadkich mam w 3/4 przypadków wieże sygnałową (bonus +92% tylko z wież ), w pierwszych dniach istnienia ŚR miałem 2 razy w tygodniu po 100pr. Potem weszły zmiany i wieże sygnałowe mnożą się jak fotoradary na naszych drogach...

nie twierdzę ,że gonisz badania i nie trzeba być żadnym starym wyjadaczem , z któego się nie mam poprostu realizuję swoją koncepcję gry bez tej idiotycznej perły , jednocześnie szanuję wybór innych graczy bo akurat świątynia spełnia ich oczekiwania i nie szkoda im tych 36 pól "wyrwanych" z obaszru miasta i tych setek / tysięcy punktów wbitych w kolejne poziomy tejże

 

[DeletedUser2383]

Może mały eksperymencik? Postawisz ŚR na 1 poziomie i będziesz w nią inwestował tylko tyle pr ile wypadnie z reliktów. Zobaczymy po roku jaki poziom nabijesz

 

[DeletedUser10716]

omg, yakiii, od jakiegoś czasu mam wrażenie, że piszesz tylko po to żeby zaznaczyć swoją aktywność, a nie po to żeby dołożyć coś merytorycznego do dyskusji...

co do pomysłu, to chyba nie ma sensu skracać czasu oczekiwania na kolejne podejście, bo w tym momencie, można to zrobić już w 40h (jeśli każdą konflikt przejdziemy za pierwszym podejściem), czas masz od wtorku do poniedziałku, więc 6 dni trochę by to było głupie gdyby wyprawy można było zrobić w jeden dzień , jeśli chcesz szybko to kolejne podejścia można kupić za medale kilka pierwszych można kupić dość tanio, więc już jesteś kilka godzin do przodu

 

[Pandemoniusz]

Od kilku tygodni zauważyłem wyraźny spadek ilości pojawiającyh się reliktów. Mam wręcz przekonanie (szkoda że tego wcześniej nie notowałem), że relikty pojawiąją mi się teraz o wiele rzadziej niż gdy miałem Świątynię Reliktów na 6-7 poziomie (obecnie mam 12 lvl). Do apogeum doszło dzisiaj kiedy to jestem już po 19 rozwiązancy konfliktach i nadal nie pojawił się ani jeden relikt... Czy ktoś zauważył podobną tendencję ?