[Gildie] Status "urlop"

Czy funkcja "wyłączenia" miasta z listy uczestników WG na czas urlopu będzie korzystna?

  • tak, max 2 tyg/rok

    Głosy: 7 28,0%
  • tak, max 4 tyg/rok

    Głosy: 14 56,0%
  • jest ok, lepiej brać urlop poza gildią

    Głosy: 4 16,0%

  • W sumie głosujących
    25

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Mamy 3 elementy rywalizacji gildii. Tylko WG wymaga solidarnego zaangażowania WSZYSTKICH członków gildii. Nieobecność lub zmniejszona aktywność 1-2 graczy na GPC czy GvG nie wpływa tak radykalnie na osiągnięcia całego zespołu.
Dotychczas radzimy sobie opuszczając gildię na czas mniejszej dyspozycyjności, żeby nie zaniżać jej wyniku na wyprawie. W efekcie tracimy też możliwość uczestniczenia w rozpoczętej w międzyczasie edycji GPC.
Może warto mieć możliwość ustawienia na ściśle określony czas statusu URLOP", który nie uwzględniałby naszego miasta w "rozpisce" na WG? Nie musielibyśmy wtedy "wyjeżdżać na wakacje" z gildii. ;)Nie jestem szczególnie za, ale nie wiem na ile to jest ważne dla innych graczy, bo są inicjatywy próbujące rozwiązać ten problem.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Sam pomysł jak najbardziej mi się podoba.

Fragment niewnoszący nic do tematu (jak reszta dyskusji odwołująca się do niego) został usunięty.
// Mattias
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Marik

Książę
Jak najbardziej za, a co najważniejsze w żaden sposób nie wpłynie na ,,zarobki Inno,, więc nie będzie przeciwwskazań i jest szansa że wprowadzą ;)
 

Auraya

Hrabia
jestem na tak, aczkolwiek poszłabym nawet krok dalej i zniosła limit czasu

Część odwołującą się do dyskusji niezwiązanej z tematem usunąłem.
// Mattias
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Taki typ urlopu nawet mógłby występować jak dla mnie na GPC również. Czyli możliwości ustawienia urlopu, co sprawi że wypisze nas z WG jak chcemy, z GPC jak potrzebujemy, a nawet gvg bo też blokada tam istnieje już (ta przy zmianie gildii)
Ograniczenie czasowe raczej wymagane, albo zmiana systemu żeby sobie gracze np tylko wypraw nie wyłączali bo nie chce im się wola tysiące walk na gpc. Urlop musiałby również być włączany z wyprzedzeniem.

Opcja do ogarnięcia i jedynie niepokoi mnie wyłączenie jednego elementu z 3. Wolałabym czasowe wyłączenie i odznaczenie gracza na liście członków z większości elementów gildyjnych jeżeli taka osoba ma urlop. (Tutaj oczywiście rozumiem różnice między wyścigiem na wg i tym że gpc trwa kilkanaście dni więc może gracz wrócić, nie wspominam gvg które nie kończy się wcale)
Tak tylko boję się wyłączenia wypraw przez niektórych ;)
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Opcja do ogarnięcia i jedynie niepokoi mnie wyłączenie jednego elementu z 3. Wolałabym czasowe wyłączenie i odznaczenie gracza na liście członków z większości elementów gildyjnych jeżeli taka osoba ma urlop.
Na urlopie wypoczywamy, bo przecież po to go bierzemy (chyba, że terapeutyczny urlop pracoholika ;)). Myślałam o tym, ale nie bardzo mam pomysł jak to zrobić. GvG jest proste, tak jak napisałaś. GPC jest chyba trudniejsze do ogarnięcia.
Urlop = brak wpisu na listę uczestników WG. GPC, jeżeli nie wpiszemy go na listę, będzie wyłączone do końca edycji (niezależnie od długości i terminu urlopu). Może mechanizm analogiczny do GvG? :\
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Urlop powinien wyłączyć kogos ze wszystkich trybów. (także zbiorów, możliwości atakowania, bycia grabionym etc) W innych grach to działa, że nie możesz nic robić na koncie dopóki nie klikniesz "zakończ urlop" wiec gpc siłą rzeczy by musiało przepaść.
GvG to raczej nie ma co kombinować - bo skoro urlop - nie może grać, - koniec urlopu - może grać, a gvg trwa ciągle jak Natalia napisała
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Inna sprawa to minimalny czas urlopu.
Byłoby śmieszne gdyby ktoś komu nie chce się klikać WG i GPCh wziął "urlop" i 5 min po ich rozpoczęciu "wrócił" z urlopu.
to juz chyba problem gildii, że trzymaliby takiego kogoś. Inna sprawa ze by uniknac gpc i wg urlop musialby trwać te 2 dni, od wtorku 7:59 do czwartku 8:01
jestem w stanie sobie wyobrazić urlop we wtorek rano i w srode zakonczenie tak by w gpc można było grac z doskoku - zrobic kilka walk, a wg nie bo np nie ma gwarancji, że we wtorek do 20:00 by wyklikał, albo akurat tego dnia jest w podróży, a od środy moze juz grać normalnie
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Inna sprawa to minimalny czas urlopu.
Byłoby śmieszne gdyby ktoś komu nie chce się klikać WG i GPCh wziął "urlop" i 5 min po ich rozpoczęciu "wrócił" z urlopu.
Dziękuję za zwrócenie uwagi na możliwe nadużycia.
Wyprawy mają swój charakter i nie zmieniajmy go. Ten pomysł nie ma być panaceum na nasze problemy czasowe (jak komuś się nie chce, to gorzej niż gdyby nie mógł), nie ma być plasterkiem na nietrafione decyzje rekrutacyjne. Gracze, którym zależy na gildii i szanują panujące w niej zwyczaje, wybierają urlop poza gildią, żeby nie zepsuć innym zabawy/statystyk/satysfakcji z wygranej. Nie oszukujmy się, nikt nie opuszcza gildii przewidując 1-2 dniową przerwę.
Edit: Może minimalny urlop to właśnie tydzień (powrót do gildii też jest możliwy dopiero po tygodniu...). Plusem będzie możliwość podjęcia walk na GPC bez oczekiwania na kolejną edycję.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
"Nie oszukujmy się, nikt nie opuszcza gildii przewidując 1-2 dniową przerwę."
akurat fakt, że nie ma kogoś we wtorek, a np jest już środą - to około 80% wyjść z gildii w ktorej jestem.
Bo potem problemem nie jest to ze ktoś wcale nie może wejść, ale ze w newralgiczny wtorek, ktoś woli nie ryzykować i woli nie brać udziału w edycji niż sprawić, że przegramy. Bo np do 16 trzeba było zrobić full.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Bo potem problemem nie jest to ze ktoś wcale nie może wejść, ale ze w newralgiczny wtorek, ktoś woli nie ryzykować i woli nie brać udziału w edycji niż sprawić, że przegramy. Bo np do 16 trzeba było zrobić full.
Nie miałam jeszcze takiej edycji, ale zakładam że wiesz o czym piszesz. Nie wiem ile jeszcze gildii tak gra (przynajmniej 1). Na wdrożeniu tego pomysłu oni też skorzystają.
Swoją drogą, jak już będą musieli opuszczać gildię wszyscy, którzy nie będą mogli się stawić o 8:00 rano we wtorek, to może załóż wątek "Ciekawostki WG" i się pochwal. Powodzenia :D
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Nie miałam jeszcze takiej edycji, ale zakładam że wiesz o czym piszesz. Nie wiem ile jeszcze gildii tak gra (przynajmniej 1). Na wdrożeniu tego pomysłu oni też skorzystają.
Swoją drogą, jak już będą musieli opuszczać gildię wszyscy, którzy nie będą mogli się stawić o 8:00 rano we wtorek, to może załóż wątek "Ciekawostki WG" i się pochwal. Powodzenia :D
niemal w każdej gildii z top zależy na złotym pucharku z WG, więc srednio raz w miesiącu trafia się edycja, że trzeba do 20 zrobić
normalne zjawisko. Szacunek dla gildii by nie psuć wysiłku innych.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
niemal w każdej gildii z top zależy na złotym pucharku z WG, więc srednio raz w miesiącu trafia się edycja, że trzeba do 20 zrobić
normalne zjawisko. Szacunek dla gildii by nie psuć wysiłku innych.
Nie tylko "top" tak grają. Dla niektórych gildia to x klastrów na serwerze, dla innych gildia to zespół ludzi, w którym wszyscy powinni na sobie wzajemnie polegać. Szacunek dla gildii... Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - zdecydowania wolę taką jej definicję. Jednak nie o tym rozmawiamy.
Tak czy inaczej traktujemy gildię, to tygodniowy urlop bez opuszczania gildii jest korzystniejszy niż tydzień na emigracji. Jeżeli nie, to przecież przycisk "opuść gildię" ma każdy. :p
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Nie tylko "top" tak grają. Dla niektórych gildia to x klastrów na serwerze, dla innych gildia to zespół ludzi, w którym wszyscy powinni na sobie wzajemnie polegać. Szacunek dla gildii... Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - zdecydowania wolę taką jej definicję. Jednak nie o tym rozmawiamy.
Tak czy inaczej traktujemy gildię, to tygodniowy urlop bez opuszczania gildii jest korzystniejszy niż tydzień na emigracji. Jeżeli nie, to przecież przycisk "opuść gildię" ma każdy. :p
całkowicie się zgadzam, że urlop w gildii niż na emigracji jest lepszy :D
ja tylko nei widze powodu by narzucać odgórnie czas trwania.
Sensowne jest narzucenie max czasu trwania, ale no minimalny czas to bez sensu
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Dlatego wspomniałam o ewentualnych próbach nadużyć, bo pojawia się gildie które całe wyłączą się na urlop. I nie będą od graczy wymagać wg, gvg i innych.

Pamiętajmy że to pomysł dotyczący urlopu od elementów gildyjnych. Proszę nie dokładać do kotła produkcji i grabienia miasta.

Tak jak wspomniałam, jedynym problemem jest GPC, bo albo było by traktowane jak WG że wypisuje nas i nie ma nas w tej edycji. Albo do określonego czasu, może było by to możliwe bo w sumie blokowany by był dostęp dla gracza na urlopie i adnotacja dla gildii że go nie ma. A na liście walk mógł by być przecież. I w po powrocie normalnie przystępuje do walk. (Panel gpc odblokowuje się u gracza)
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
A na liście walk mógł by być przecież. I w po powrocie normalnie przystępuje do walk. (Panel gpc odblokowuje się u gracza)
To jest sedno tego pomysłu. Wracasz po urlopie i możesz od razu działać razem z ekipą (na rzecz i ku pożytkowi gildii, oczywiście ;))
Jest oczywiście też druga strona medalu. Opuszczając gildię na czas urlopu masz możliwość zrobienia wypraw w jakiejś tymczasowej, jednoosobowej gildii lub czasowego dołączenia do gildii bez wymagań. Jednak to pozostanie możliwością wyboru (przecież to, jak chcemy spędzić urlop zależy tylko od nas). :D
 
Ostatnia edycja:

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Dlatego wspomniałam o ewentualnych próbach nadużyć, bo pojawia się gildie które całe wyłączą się na urlop. I nie będą od graczy wymagać wg, gvg i innych.

Pamiętajmy że to pomysł dotyczący urlopu od elementów gildyjnych. Proszę nie dokładać do kotła produkcji i grabienia miasta.

Tak jak wspomniałam, jedynym problemem jest GPC, bo albo było by traktowane jak WG że wypisuje nas i nie ma nas w tej edycji. Albo do określonego czasu, może było by to możliwe bo w sumie blokowany by był dostęp dla gracza na urlopie i adnotacja dla gildii że go nie ma. A na liście walk mógł by być przecież. I w po powrocie normalnie przystępuje do walk. (Panel gpc odblokowuje się u gracza)
Nie no, urlop powinien wyłączać wszystko. Całkowicie nic nie możesz robić i nic Tobie nie może być robione. Tak to powinno wyglądać.
Wyłączanie samego wg to bez sensu - to faktycznie może tworzyć patologiczne zachowania.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Nie no, urlop powinien wyłączać wszystko. Całkowicie nic nie możesz robić i nic Tobie nie może być robione. Tak to powinno wyglądać.
Dlaczego? Za karę? Idę na urlop, wyłączam się z zadań gildyjnych (wymagających dyscypliny czasowej), ale przecież nie proszę się o bana? :p
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
nie jest bez sensu, jest bardzo jasno wytłumaczone po co takie coś warto wprowadzić
No ale ja akceptuje ten sens. Fajnie. Ciesze się, tylko wyjątkowo tym razem to ja będę zrzędził, że będzie to prowadzić do absurdu i aby tego nie nadużywać, status urlop winien wyłączać wszystkie funkcje.
 
Do góry