Prowincje, jednostki, walki, encyklopedia

  • Rozpoczynający wątek Robertolog
  • Data rozpoczęcia

Co sądzisz

  • Dobry - punkt 1

    Głosy: 8 33,3%
  • Dobry - punkt 2

    Głosy: 1 4,2%
  • Dobry - punkt 1 i 2

    Głosy: 10 41,7%
  • Zły - 1

    Głosy: 1 4,2%
  • Zły - 2

    Głosy: 2 8,3%
  • Zły - 1 i 2

    Głosy: 2 8,3%

  • W sumie głosujących
    24
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Nie jest to stuprocentowy, w pełni wykształcony pomysł, nie jest to do końca pytanie. Raczej wstępna dyskusja o wstępnym pomyśle. Co sądzicie o następujących pomysłach:
  1. Ponieważ jest to gra historyczna, ponadto jest umiejscowiona w czasie można do każdej jednostki i budowli dopisać więcej informacji na jej temat, m.in. data powstania, jak działa, kiedy była używana, gdzie, przez kogo. Ogólnie rzecz biorąc interaktywna encyklopedyjka.
    Moja argumentacja: jeśli jest okazja, aby czegoś się dowiedzieć, to dlaczego z tego nie skorzystać?
  2. Powstają pomysły na temat nowych prowincji, jednostek itd. Przeważnie problemem jest umiejscowienie naszego kontynentu w rzeczywistości. Otóż wiadomo, że w czasach średniowiecza najrzadziej zamieszkanym terenem była Syberia i okolice Uralu to może tak umiejscowić nasze ziemie? Ale po co tak naprawdę to? Można zrobić mapę całego globu (oczywiście nie od razu, a częściami) i możliwość ich podbicia. Każdy kraj miałby X prowincji i podbicie każdej dawałoby nam odpowiedni surowiec (Śląsk - węgiel kamienny) lub jednostkę charakterystyczną dla danej kultury (Polska - husaria). Ponadto każda próba przejęcia terytorium to symulacja serii większych bitew, które rozgrywały się na danym terenie.
    Moja argumentacja: więcej bitew, więcej jednostek, więcej terenów, więcej wiedzy w przystępnym wydaniu

Punkty te to jedynie zarysy pomysłów, nie mają rozwiązanych wielu kwestii. Temat ten ma posłużyć raczej to dyskusji na temat pewnych zmian, które tak czy tak zajdą (tylko nie wiadomo za ile lat). Jeśli uważacie, że są to złe pomysły to napiszcie jak to widzicie, na pewno uda się nam dojść do consensusu.
 

DeletedUser4428

Guest
1. Pomysł jest świetny niemam nic do zarzuczenia
2. dobry pomysł chodż według mnie Polska, Niemcy i wszystkie innepaństwa na Ziemi to za dużo. Niewiem czy zrozumiałem to dobrze.

1 pomysł mi się podoba, 2 tez chodz "co za duzo to niezdrowo" wiec jeśli chodzilo ci o kilka/kilkanascie państw to bede i przytym na "tak"
Z reszta cały pomysł jest "mini wsparciem" dla pomysłu z morzami i oceanami
 

DeletedUser

Guest
Co do pomysłu drugiego:
1. Państwa będą wprowadzane stopniowo, czyli na początku Rosja, Chiny, Mongolia. Potem kolejne
2. W każdej bitwie na nowych terenach jesteśmy stroną wygrywającą (podbijamy Polskę i walczymy w bitwie pod Cedynią, kontrolujemy polaków)
3. Im dalej zagłębiamy się w podbój państwa tym nowsza staje się jego historia tzn podbijamy Polskę. Pierwsze bitwy są za panowania Mieszka I, Bolesława Chrobrego, Mieszka II itd. Następnie wchodzimy w wczesne średniowiecze i zaczynają się walki Kazimierza Wielkiego, Władysława II Jagiełły. Do tego są oczywiście odpowiednie prowincje.
4. Jak wygląda podbój państwa? Zaczynamy w roku 960 (Polska). Jak wiadomo, panowanie piastów (z kilkoma wyjątkami) przyniosło nam duże korzyści terytorialne. Także w tym okresie sterujemy Polską. Podbijamy państwa ościenne (Morawy, Śląsk, Pomorze itd). Na tron wchodzi Jagiełło i mamy bitwę z krzyżakami. Oczywiście sterujemy polakami (bitwa pod Grunwaldem). Następnie zaczyna się inwazja turków (sterujemy wtedy na przemian polakami i turkami). Następnie staczamy się (Polska) po równi pochyłej aż do rozbiorów. Wtedy sterujemy na przemian Rosją, Prusami, Austrią. W międzyczasie mamy powstanie kozackie, Potop szwedzki, wojnę z Rosją. Mniej więcej tak by to wyglądało. Każda bitwa opatrzona jest opisem i minisymulacją (kwadraty ze strzałeczkami)
5. Imitacja czasu - długie okresy czasu pomiędzy bitwami to długi czas chodu naszego wojaka (tego na mapie) - nawet do kilku dni, krótki okres między potyczkami (np okres rozbiorów) to krótki okres chodu ludzika - od kilkunastu minut do kilku godzin.
6. Nadal nie możemy podbijać tego co chcemy (oprócz państw). Musimy iść tam, gdzie chce nasz wojownik, a chce iść z historią chronologicznie.
7. Nie wiem jak zrobić mapę z państwami. Mam problem z państwami historycznymi (Starożytny Egipt, Rzym, Grecja, państwo Hunów i nowymi: Włochy, Grecja, Mongolia, Kazachstan, Sudan, Egipt)
8. Nigdy nie walczymy swoimi wojskami (nie ma to sensu, walczyć przeciwko Mieszko I bronią palną O_o). Musimy jednak zapłacić za możliwość ataku - kupno wojska, cena kampanii wojskowej, zaopatrzenie, uzbrojenie itd. Będzie to jednocześnie uświadomienie innym jakie wtedy były ceny i jakie jest to przedsięwzięcie.

To chyba na tyle. Ten pomysł nie jest "mini wsparciem" dla mórz i oceanów. Raczej jego alternatywą.
 

DeletedUser314

Guest
1. Naprawdę bardzo fajne, duży +.

2. Nie mamy podziału jednostek na kraje, tylko na epoki, więc pomysł odpada, musimy mieć jakaś swoja FoElandie, z królewną Mycellą itp :)
 

DeletedUser

Guest
2. Nie mamy podziału jednostek na kraje, tylko na epoki, więc pomysł odpada, musimy mieć jakaś swoja FoElandie, z królewną Mycellą itp :)

Wiem, że nie mamy podziału. Według mojego pomysłu byłyby te jednostki co są teraz + te, którymi możemy dowodzić podczas podbijania innych państw. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby kraina nazwana "FoElandia" z królewną "Mycellą" żyły obok prawdziwych władców. W końcu okolice Uralu były niezbadane ;) Europejczycy nie wiedzieli co kryje się za wielkimi górami, rzekami i ciemnymi lasami. Co do jednostek to kraje mają dane jednostki w danej epoce. Jest to bardziej odwzorowanie tamtych czasów, aby nie walczyć przeciwko Mieszko I, który dowodził włócznikami i jazdą, legionistami (1 wiek n.e. i wcześniej) lub co gorsza bronią palną (wiek 13 i później) :)
 

DeletedUser3669

Guest
1 . Czy na te opisy była by oddzielna zakładka czy po prostu menu budowli czy najazd na budynek bo jeśli 2 ostatnie opcje to by trochę "zamazywało" ekran bo budynku się nie opisze jednym zdaniem a taka chmurka na pol ekranu nie jest fajna za każdym razem gdy się najedzie na budynek ???
2 . Tej opcji jakoś nie widzę choć fajnie by było zagrać jednostkami chińczyków kiedy wynaleźli proch ;p ale raczej był bym na skupieniu się na I wojnie światowej i II wojnie światowej im poświecić osobne epoki niż wracać do początków państwa polskiego ;p
 

DeletedUser

Guest
1 . Czy na te opisy była by oddzielna zakładka czy po prostu menu budowli czy najazd na budynek bo jeśli 2 ostatnie opcje to by trochę "zamazywało" ekran bo budynku się nie opisze jednym zdaniem a taka chmurka na pol ekranu nie jest fajna za każdym razem gdy się najedzie na budynek ???
2 . Tej opcji jakoś nie widzę choć fajnie by było zagrać jednostkami chińczyków kiedy wynaleźli proch ;p ale raczej był bym na skupieniu się na I wojnie światowej i II wojnie światowej im poświecić osobne epoki niż wracać do początków państwa polskiego ;p
Jak już na początku tematu mówiłem, nie mam wszystkich rozwiązań przemyślanych. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie chyba chmurka, która pojawia się po z dziesięciosekundowym opóźnieniem, lub nowe okienko po kliknięciu w znak zapytania, lub chmurka po najechaniu na znak zapytania. Co do Twojego pkt 2: nie widzę przeszkód, aby rozwijać się w stronę czasów nowożytnych, chociaż osobiście ich nie lubię. Chińczycy nie byliby dostępni przez cały okres gry. Jest to jakby bonusowa jednostka, która służy celom naukowym. Zakładam, że największy kłopot sprawił Ci wyobrażenie sobie mapy. Otóż jest to co teraz mamy + dorobiona reszta świata (na samym końcu, wszystko będzie wprowadzane stopniowo). Ewentualnie trzeba by troszkę ją przerobić wizualnie, aby wpasowała się w klimat Syberii, ale z tym nie powinno być większego kłopotu. Przy podbijaniu państw można zrobić przekrój przez całą historię (od starożytności aż po czasy teraźniejsze). Nie widziałbym większego problemu nawet przy jednostkach (samoloty - jazda, działa i wyrzutnie rakiet - broń dalekosiężna, żołnierze - lekka piechota, czołgi - ciężka piechota, snajperzy - krótkodystansowe jednostki). Mam nadzieję, że teraz wszystko stało się jaśniejsze :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser8

Guest
Część druga wymagała by przebudowania całej koncepcji jaką mają twórcy gry, więc szczerze po prostu powiem, że małe widzę na to szanse. Natomiast pomysł z dodaniem komunikatów informacyjnych jest świetny, bardzo pasowałoby to do foe i przy okazji można by się dowiedzieć czegoś nowego.
 

DeletedUser

Guest
Część druga wymagała by przebudowania całej koncepcji jaką mają twórcy gry, więc szczerze po prostu powiem, że małe widzę na to szanse. Natomiast pomysł z dodaniem komunikatów informacyjnych jest świetny, bardzo pasowałoby to do foe i przy okazji można by się dowiedzieć czegoś nowego.
Jakie plany na przyszłość mają twórcy? Jaka jest ich koncepcja? Na ile procent ktoś może być pewien, że jego pomysł będzie wprowadzony? To takie podstawowe pytania jakie mi się nasuwają :)
Zakładając, że twórcy chcą dokładać kolejne epoki (a i one w końcu się skończą) i w konsekwencji rozszerzać kontynent nie widzę przeszkód, aby wprowadzić osobne terytorium. Można założyć zawsze, że będzie np 10 nowych epok czyli 50 prowincji i dołożyć do aktualnej mapki, a resztę dorobić obok :)
 

DeletedUser8

Guest
Problem polega na tym, że my nie wszystko wiemy, a to co wiemy i tak jest obłożone tajemnicą dopóki nie dostaniemy pozwolenia na jej ujawnienie, więc jedyne co mogę powiedzieć, to że są małe szanse na drugą część tego pomysłu, nie mogę powiedzieć że żadne.
 

DeletedUser

Guest
Szkoda, łatwiej byłoby o trafne pomysły gdybyśmy wiedzieli, w jakim obszarze mamy się poruszać :)
 

DeletedUser4922

Guest
Szkoda, łatwiej byłoby o trafne pomysły gdybyśmy wiedzieli, w jakim obszarze mamy się poruszać :)

Jeden z fajniejszych pomysłów, które przeczytałem :) informacje o budynkach świetne, mapa świata i więcej bitew też bardzo dobry :) gratulacje
 

DeletedUser5192

Guest
Pierwszy pomysł jest spoko.
Drugi już nie. Pomyśl, ile pracy byłoby potrzebne na wykonanie tego.
1: NA TAK
2: NA NIE
 

DeletedUser

Guest
Pierwszy jest okej.Natomiast martwi mnie drugi.Kraje jak dla mnie są do kitu,w tej grze są epoki.
 

DeletedUser

Guest
Pierwszy pomysł jest spoko.
Drugi już nie. Pomyśl, ile pracy byłoby potrzebne na wykonanie tego.
1: NA TAK
2: NA NIE
Nie ma nic za darmo. Pierwszy pomysł pod tym względem też nie należy do łatwych :)
Pierwszy jest okej.Natomiast martwi mnie drugi.Kraje jak dla mnie są do kitu,w tej grze są epoki.
Epoki w końcu też się skończą (chyba, że będą sztucznie przedłużane), skończy się miejsce na mapie dla nich. To jest tylko alternatywa, która i tak nie zostanie wprowadzona :)
 

DeletedUser

Guest
Co racja to racja.Jak już skończą się im pomysły na epoki będę otwarty na te kraje.:)
 

DeletedUser3

Guest
Epoki się kiedyś skończą, choć jeszcze kilka jest ich przed nami. Gra ma charakter częściowo historyczny, ale będzie też wybiegać w niedaleką przyszłość. Nie będziemy jednak w FoE podbijać galaktyk i prowadzić wojen w kosmosie :).
 
Status
Zamknięty.
Do góry