DeletedUser4257
Guest
Nie nie...armia obronna powinna być ustawiania automatycznie z 8 losowych jednostek z danej epoki...
DeletedUser740
Guest
pomysl zdeczko nie dopracowany ... losowe tzn ktore? z calej epoki czy tez tylko z tych co masz wybudowane...
bo jesli z tych co masz wybudowane to lepiej sam zadecyduje co zostawic na obrone a jesli z odkrytych technologi najwyzszej epoki to poco budowac wojo skoro i tak bedzie ochrona z "urzedu " ?
DeletedUser4428
Guest
ja osobiście wojska uzywam tylko do questów i zajmowaniu sektorów, gdy nie mam czym sie wymieniać, więc całew wojsko trzymam w obronie, ale i tak wkurza mnie gdynajlepszy koleś z e[poki kolonialnej mnie atakuje a ja z tym nic nie moge zrobić
DeletedUser4823
Guest
Ale gra polega na atakowaniu też. W przypadku takiego rozwiązania, każdy kto jest farmiony ustawia się na eco, żeby mieć spokój, zamiast budować budynki wojskowe. Swoją drogą bez wojska ciężko się rozwijać. Trzeba zdobywać prowincje z zadań. Stawiasz budynek, żeby zrobić wojsko na zdobycie prowincji i wtedy nagle jesteś jechany. Poza tym straty nie są duże przy atakach. Nie traci się wojska, najwyżej trochę surowców. To nie polanie czy travian, gdzie po jednym ataku można mieć same zgliszcza i ruiny.
DeletedUser740
Guest
zgadzam sie z przedmowca... gralem troche w traviana i te zgliszcza zwlaszcza mnie odrzucily .... tutaj zaatakuja i zlupia najwyzej jeden budynek czasem 15 minut stracone czasem dwa dni .... ale duzo zalezy tez ode mnie... jesli wiem, ze wstaje okolo 6 to tak ustawiam produkcje by jak naj mniej czasu czekala na zbiorke... a przyjdzie sobie taki zdobywca a tu domki puste , raz, drugi, trzeci .... by mnie pokonac straci troche woja a zyskuje prawie nic...
a zadania tez czasem wymagaja jakis wojakow, to kilka jednostek nie jest az takim problemem ...
DeletedUser3220
Guest
Jeśli już zmieniać, to raczej dałabym obronę zgodną z epoką, w której się aktualnie jest, niż dawała blokadę na atak. Ewentualnie tak, jak wspomniała Danifae, ograniczenia w atakach, jeśli jest drastyczna różnica w rozwoju. Bo mówiąc prawdę, gdybym zaczęła grę, mając za sąsiadów ludzi w chociażby Epoce Wczesnego Średniowiecza, to nie sądzę, bym długo pograła, bo byłabym jedynie farmiona 
Niestety, grając w FoE sam decydujesz, jaką ścieżką rozwoju pójdziesz, jednak inni nie muszą iść za Twoim myśleniem.
A co, gdyby ktoś, mając powiedzmy 40 sąsiadów, 30 miał w ECO. Chce walczyć, nie ma z kim.
Trzeba wziąć pod uwagę różne aspekty.
Niestety, grając w FoE sam decydujesz, jaką ścieżką rozwoju pójdziesz, jednak inni nie muszą iść za Twoim myśleniem.
A co, gdyby ktoś, mając powiedzmy 40 sąsiadów, 30 miał w ECO. Chce walczyć, nie ma z kim.
Trzeba wziąć pod uwagę różne aspekty.
DeletedUser3014
Guest
W takim wypadku trzeba by np. zmienić algorytm liczenia punktów w rankingu globalnym - chodzi o punkty za bitwy: nie prosta suma, ale bardziej skomplikowany wzór biorący pod uwagę właśnie np. to, jakich się ma sąsiadów... To samo w rankingu medalowym...
Właściwie, takie zmiany można by wprowadzić już teraz... już od dawna...
DeletedUser3669
Guest
Powiem do wszystkich ECO graczy cieszcie się ze tu po ataku tracicie tylko surowce z 1 budynku a nie cala wioskę to powinno wystarczyć
DeletedUser4738
Guest
70% procent ludzi odstrasza armia której trzon stanowią 2 ciężkich z zadania. Reszta to łucznicy. Proste? No proste, więc nie gadajcie że się nie da.
DeletedUser4823
Guest
4 balisty + 4 łuczników i po takim zespole jest.
DeletedUser4738
Guest
moi wrogowie na to jeszcze nie wpadli, więc edytuj.
DeletedUser
Guest
pomysł do szuflady. większości nie przypadł do gustu.
DeletedUser5192
Guest
Radzę Ci, abyś jednak zbudował sobie jakąś armię. Wcale nie musisz grać agresywnie posiadając nawet ogromną armię. Ja np gram 100% agresywnie i gra jest fajna
Zbuduj sobie 1x strzelnice łuczników konnych, wstaw ich wszystkich na obronę.
Zaatakuje Cię taki gościu co se farmi trebusze/dziala/katapulty.
I co? Jednostki krótkiego zasięgu mają pierwszeństwo przed jednostkami dalekosiężnymi. A do tego konni łucznicy mają dobry ruch.
Podejdzie taki jeden do trebusza, ten traci polowe życia. Podejdzie drugi - jeden trebusz rozwalony. Następnie trzeci - półtora trebusza rozwalone. A potem już straty wroga wynoszą 2 trebusze.
I co? I frajer musi placic sporo diaxów żeby zregenerować straty/ albo czekać 4 godziny 2x.
Ja osobiście mam 4 konnych luczników, 2 katapulty i 2 opancerzone piechty na obronie, i rzadko się zdarza, że taki co se farmi trebusze wychodzi z walki bez strat.
Pozdro
Zbuduj sobie 1x strzelnice łuczników konnych, wstaw ich wszystkich na obronę.
Zaatakuje Cię taki gościu co se farmi trebusze/dziala/katapulty.
I co? Jednostki krótkiego zasięgu mają pierwszeństwo przed jednostkami dalekosiężnymi. A do tego konni łucznicy mają dobry ruch.
Podejdzie taki jeden do trebusza, ten traci polowe życia. Podejdzie drugi - jeden trebusz rozwalony. Następnie trzeci - półtora trebusza rozwalone. A potem już straty wroga wynoszą 2 trebusze.
I co? I frajer musi placic sporo diaxów żeby zregenerować straty/ albo czekać 4 godziny 2x.
Ja osobiście mam 4 konnych luczników, 2 katapulty i 2 opancerzone piechty na obronie, i rzadko się zdarza, że taki co se farmi trebusze wychodzi z walki bez strat.
Pozdro
DeletedUser3458
Guest
Pomysł może i dobry ale jest pewne ale; jednostkom wojskowym z jesieni i wyżej nie jest w stanie zbić nawet 1 punktu.
Tu następuje koniec.
Tu następuje koniec.