Porady przeciwko barbarzyńcom?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser9456
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser9456

Guest
Możecie mi doradzić, najlepszą taktykę do walki przeciwko barbarzyńcom?

Problemy się zaczynają, gdy więcej niż dwóch procarzy jest na polu bitwy. Moje ułożenie jednostek.

Dwa trebusze.
Trzech kuszników.
Trzech Ciężkiej piechoty.

A to jednostki z rozkwitu.

Jakieś taktyki proszę? By mieć minimum strat.
 

Hikari36

Polonista
Polonista
Tutaj jest odpowiedni temat do tego ;)

Ja bym najpierw trebuszami starał się zabić procarzy wszystkich, a resztą możliwiej jak najbezpieczniej czekać. Ewentualnie, po ruchu procarzy podejść na bezpieczną odległość kusznikami i ich wykończyć. A potem już barbarzyńców wszystkim najechać :p
 

DeletedUser9456

Guest
Właśnie w tym rzecz... Że w jednym sektorze mam do zabicia aż 6 procarzy. Najlepsza taktyka na nich? Bo niedługo będę miał łuczników dalekosiężnych.
 

Hikari36

Polonista
Polonista
To w takim razie najlepsza będzie konnica - szybko podejdzie i wybije, ale jak nie masz, to musisz po prostu na odległość ich wybić :/
 

DeletedUser9456

Guest
Konnice mogę mieć, tylko w tym wypadku co lepsze? Rycerz z rozkwitu czy Ciężki rycerz z jesieni? Bo oboje mają bonus jako jedyna jednostka kawalerii w armii.
 

DeletedUser9456

Guest
No to trzeba ich opracować. ;) Bo Wojownik z Claymore raczej zbyt dużych strat, to nie narobi. :D
 

DeletedUser

Guest
Szkoda tracić czas na konnicę.
Ja zainwestowałbym w trebusze i łuczników dalekosiężnych. 5 - 6 trebuszy + łucznicy + ocena terenu i dobór właściwej taktyki. To powinno pomóc.

Mleko rozlane z perełkami u Ciebie...
zamiast Hagii - Bazylika
zamiast Babela - Akwizgrańska

Ten procent z Zeusa powinien wystarczyć na Barbarzyńców;)
Wojownicy z Claymore mają swoje zalety więc nie odkładaj ich do lamusa;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9456

Guest
Szkoda tracić czas na konnicę.
Ja zainwestowałbym w trebusze i łuczników dalekosiężnych. 5 - 6 trebuszy + łucznicy + ocena terenu i dobór właściwej taktyki. To powinno pomóc.

Myślałem o kombinacji czterech trebuszy + czterech dalekosiężnych łuczników.
 

DeletedUser

Guest
Spróbuj ale ja bym złożył 5 trebuszy + 3 łuczników.
Teren czyli zmniejszenie tempa poruszania się procarzy. Zobacz jaki kierunek obierają procarze i rozdziel trebusze i łuczników. Jeśli coś nie wyjdzie w Twoim pierwszym ruchu i ruchu wroga przeanalizuj jeszcze raz teren, wycofaj się z walki i ewentualnie zmień skład następnego ataku.

Zapisz sobie zasięg procarzy ( dystans i zasięg ataku) pamiętaj o bonusach terenowych zarówno dla Twojego wojska ale i wroga.

Jeśli w pierwszej kolejce coś pójdzie nie tak, wycofaj się ale przedtem pooglądaj teren.
 

DeletedUser7261

Guest
najpierw ich obij prawie do zera, potem dobij, bo z każdym padniętym przeciwnikiem wzmacnia się obrona pozostałych.
 

DeletedUser4614

Guest
Ja poradziłem sobie w 3 dni majac na kazdym swiecie ONLY ROZKWIT: 8 trebuszy , 4-8 kuszników, 8 berserkerów, 4 cieżka piechota, i ZERO dopingu z pereł.

Jesli chodzi o problem z 6 procarzami to bereserker jest dobrym mięsem na nich,,, podejdzie uderzy a poźniej zginie, i mniej trebusze oberwą.

Tak wiec zestaw 4 trebusze + 4 bereserkery --- styka, ale niestety są duze straty, ten sektor jedziemy wiec na końcu, a nastepni zwiadzik.

Pozostałe zestawy 4 + 4 , 6 + 2, 8+0 .. praktycznie bez strat albo 8 trebuszami , albo 8 trebuszami z 2 kusznikami

Powodzenia :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9456

Guest
Ostatnia potyczka przeciwko 8 procarzom.

Czekałem aż procarze podejdą. Gdy skończyli swą turę, ja zacząłem kusznikami ich zabijać i trebuszami dobijać. Niestety taktyka bezskuteczna, gdyż trebusze padły i jeden kusznik. Ale berserkerzy oraz dwaj pozostali kusznicy dobili wszystkich.

Not bad afterall.
 
Do góry