Polska pod panowaniem PO - lepiej czy gorzej już być nie może ???

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser1724
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser1724

Guest
Witam :)

Chciałbym troszkę podyskutować jakie macie stanowisko odnośnie partii Rządzącej w Polsce - PO z Donaldem Tuskiem na czele. Ja ogólnie w paru słowach dosyć mocnych i ostrych mógłbym napisać co o Nich myślę lecz trudno.... powstrzymam się :(

Czy już nigdy w Polce nie będzie lepiej :(
 

DeletedUser3

Guest
Osobiście uważam, że w Polsce nie jest źle. To tak przede wszystkim.

Co do PO: partia rządząca wywiązała się z obietnic wyborczych w niewielkim stopniu, lecz to można powiedzieć o każdej ekipie, która rządziła po 1989 roku.
Parę spraw zawalili, parę zrobili dobrze.
Ogólnie nie spodziewałem się po nich niczego wielkiego, więc jak na razie nie mam powodów do rozczarowania :).

Póki co, opozycja w Polsce wybitnie pomaga PO utrzymywać się przy władzy. Partia rządząca jest mocno krytykowana, a jednak utrzymuje się wysoko w sondażach. Jednakże ta właśnie siła PO nie wynika obecnie z przekonania obywateli, że chcą by właśnie ta partia rządziła nadal, ale raczej z obawy przed tym, że jak do panowania dorwie się opozycja, to będzie o wiele gorzej.

Jeśli chodzi o moją opinię, to mam tylko trzy punkty, gdzie chętnie bym sobie ponarzekał:

1. Ciągle brak ustawy metropolitalnej, którą PO obiecywało do 100 dni po wyborach.
2. Ciągle otwarta sprawa związków partnerskich.
3. Bałagan w służbie zdrowia i jej ciągłe problemy (ale to już standard i miało to miejsce na długo przed rządami PO, więc nie można ich obarczać całą winą), co pozbawia ludzi poczucia bezpieczeństwa, że gdy zachorują, to uzyskają najlepszą obecnie dostępną pomoc w ramach swojego ubezpieczenia.

Poza tym nie mam większych zastrzeżeń.
 

DeletedUser2097

Guest
A myślisz, że PiS lepszy?Nasi politycy myślą tak: Dopchać się do koryta żreć i mieć wszystko w d....
 

Atli

Hrabia
Po pierwsze - zawsze może być lepiej jak i zawsze może być gorzej.
Po drugie - obecnie nam miłościwie panujący to i tak najlepszy wybór.
Po trzecie - w Polsce jest całkiem nieźle. Ponieważ nikt nie ma szklanej kuli by porównać z tym co mogłoby być to proponuję porównać do tego co było.
Po czwarte - tematy związane z polityką i religią nie powinny być poruszane na tego rodzaju forum.
 

DeletedUser1724

Guest
Osobiście do założenia tego tematu skłoniła mnie przede wszystkim sprawa Amber Gold, gdzie obiecywania były na początku lecz teraz wszystko po woli ucicha. No i te ekspertyzy, które kosztowałyby Prokuraturę 2 mln. złotych i z czyich kieszeni to poleci jak myślicie ? :( Ale zostawmy sprawę Amber ....

Ja osobiście uważam - co jest chyba największą klapą w Polsce to szkolnictwo wyższe (o NFZ się nie wypowiadam bo jak było tak jest od 20 lat) bo cholera trzeba o tym głośno mówić, że w Polsce nie opłaca się studiować !!! Ja osobiście nie poszedłem na studia i się z tego bardzo cieszę bo i bez tego zdobyłem jedną z bardziej dochodowych prac w Łodzi (duże zakłady produkcyjne) gdzie w porównaniu do godzin przepracowanych na brak kasy nie narzekam, a co by mi Rząd zaoferował za studiowanie lub po zakończeniu studiów - BEZROBOCIE !!! Teraz o praktyki nawet jest ciężko się doprosić, a jeszcze w wielu przypadkach każdą Nam za te praktyki płacić :(

Wiele bym mógł pisać o tym czym na prawdę powinien Rząd się zająć ale nie - oni wolą zasrane komisje tworzyć i z naszej kieszeni ich utrzymywać !!! Jakoś sprawa o tym, że Tusk sobie latał do domu rodzinnego służbowym samolotem za nasze pieniądze przycichła bardzo szybko ;/

A niech się pozabijają w tym Rządzie bo ja na ten rząd sr...m i na pewno długo w Polsce nie pomieszkam i na pewno w Polsce dziecka wychowywać nie będę...

- - - Zaktualizowano - - -

Osobiście uważam, że w Polsce nie jest źle. To tak przede wszystkim.

Nie jest źle dla tych co mają kasę albo już im wszystko obojętne :)
 

DeletedUser3

Guest
Atli napisał:
tematy związane z polityką i religią nie powinny być poruszane na tego rodzaju forum.
Nie widzę przeciwwskazań. Jeśli rozmowa stanie się obraźliwym spamem, to po prostu ją zakończymy.

Apocalypto napisał:
na ten rząd sr...m i na pewno długo w Polsce nie pomieszkam i na pewno w Polsce dziecka wychowywać nie będę...
Przede wszystkim nie używaj słów niecenzuralnych. A co do meritum: nikt nie trzyma :).

Apocalypto napisał:
a co by mi Rząd zaoferował za studiowanie lub po zakończeniu studiów - BEZROBOCIE !!!
To jest takie biadolenie "jak to jest źle, łojesusmaryja". No nie ma kokosów, owszem, zarobki są dużo niższe niż niedaleko za granicą. Ale to jest tak jak w starym dowcipie:
"Co robi Japończyk jak chce więcej zarabiać? -> Więcej pracuje.
Co robi Polak, gdy chce więcej zarabiać -> Strajkuje."

Apocalypto napisał:
Nie jest źle dla tych co mają kasę albo już im wszystko obojętne
To można powiedzieć właściwie o każdym kraju na Ziemi.
 

DeletedUser3155

Guest
Dobrze napisane: "pod panowaniem" ... takiego jednokierunkowego ogłupiania w mediach chyba nigdzie w Europie nie ma i nie było chyba, że we Włoszech gdzie również z 80% mediów była w rękach jednej "słusznej" opcji.
W Polsce może niedosłownie "w rękach" te media lecz delikatnie mówiąc "sympatyzują" z PO.
Manipulacja codzienna masami... zresztą co sie dziwić... kiedyś czytałem, że ok. 200 "spindoctorów" od PR pracuje w sumie dla tej opcji... czy dla rządu czy dla partii ...
Trudno sobie to wyobrazić... codziennie rano 200 pokrętnych mózgów m.in. "obmyśla" wizerunek / pociąga za swoje sznurki znajomych z mediów / podsyła tematy / tuszuje afery / podsyca niechęć do opozycji / wyolbrzymia "zasługi" itd itp
Zresztą temat rzeka ...

Dobrze, że coraz mniej ludzi w to wszystko wierzy...

Reasumując i w skrócie... od kilku dobrych lat przy sterach mamy karierowiczów, bez idei, nie znających znaczenia szeroko pojętego "interesu państwowego" tzn. znaczenie może znają lecz tylko z definicji.
100 tys. nowych urzędników! To się w głowie nie mieści.
W sumie za PRL było kilkaset tysięcy mniej etatów w budżetówce ... nie było komputerów, była masa przedsiębiorstw państwowych, gdzie oni teraz tych wszystkich ludzi upychają? Co Ci ludzie robią oprócz przeglądania "fejsa" w "pracy" ??
Premier wyskoczył, że 10% zwolni... haha... czemu nie 11% albo 9% ... bo dziesięć to tak lepiej brzmi (?) ... kto mu taki idiotyzm podpowiedział?
Dobra ... temat rzeka ... idę młotki zbierać.
 

DeletedUser3827

Guest
Tusk i cale te jego PO beznadzieja ...zal patrzec co oni wyprawiaja ,ale jedno Tuskowi sie udalo powiedzial ze nie trzeba wyjezdzac do Irlandii za praca z Polski zrobimy Irlandie i to mu wychodzi najlepiej tam juz bezrobocie i u nas tez taki jest nasz piekny kraj ze polowa ludzi za granica siedzi ,bo sie boi wrocic do tej bidy i nedzy ot co ten Tusk i jego koledzy po fachu nawyprawiali,jak ktorys z kolegow dobrze zobaczyl ze trwa juz to od 1989r i nie mamy wplywu na to bo przeciez jestesmy tylko wyborcami dla smietanki klucacych sie ciagle o stolki..
Po prostu zal zal zal
 

DeletedUser

Guest
Cokolwiek by nie było, to jednak zawsze są dwie rzeczy, które łączą polityków wszystkich partii - złodziejstwo i kłamstwo. Na tej płaszczyźnie wszyscy są sobie równi. I tu chyba każdy się zgodzi. Ja za Tuskiem nie przepadam, ale nie powiem, że tylko on kradnie. Kradną wszyscy. To jest prawda powszechna. Ale spory polityczne wśród wyborców nie wynikają z tego, że PO-owiec stwierdzi, że PiS kradnie więcej, a PiS-owiec mu odpowie, że PO kradnie i dorabia na lewo. Spory wynikają z tego, kto wśród złodziei rządzi i kradnie. Jeden woli, żeby rządziło i okradało go PO, drugiemu odpowiada, żeby rządziło i okradało go PiS.

Co Polacy myślą o Tusku i PO nie dowiemy się z żadnych sondaży. Na PO narzekają, na mniejsze partie nie głosują, bo nie mają szans wygrać, a na PiS wstyd głosować, więc co? Więc trzeba oddać głos na PO. Ja zawsze to komentuję tak. Kto na PO głosował, nie ma prawa teraz na PO narzekać. Kto nie głosował wcale, a mógł, nie ma prawa do jakiegokolwiek narzekania.

Sprawa AG jest znana wszystkim i faktycznie przycicha. A jak to było od początku? Marcin P. założył spółkę, choć miał już wcześniej problemy w takich sprawach. Kilku chciwych i niezbyt mądrych osób dało się złapać na bajeczne zyski w AG. Okazało się, że oszustwo i teraz ci chciwcy chcą odszkodowania, a szarzy obywatele odchudzają własne portfele, bo państwo musi wypłacić odszkodowania. Wiedzieli, że to ryzyko, ale nie. Lepiej władować całą kasę Marcinowi P. i niech później oddaje, bo tak obiecał. A guzik! Banany im z twarzy zeszły, jak się dowiedzieli, że zamiast kasy będzie lipa. I to właśnie boli wszystkich, niezależnie od poglądów politycznych, że trzeba utrzymywać takich ludzi, którzy zaprzepaścili wszystko. I wyrażę moje zdanie, że dobrze im tak. Może na następny raz zastanowią się, zanim dadzą kasę komuś takiemu jak Marcin P. O ile do następnego razu będą mieć jakąkolwiek kasę.

O co innego jeszcze kłócą się nasi wybitni? O podatek dla kościoła. Kościół ma tyle kasy, że sam mógłby płacić podatki. Mają dochody z opłat za mszę za kogoś, ślubów, pogrzebów itp. więc po co im tyle pieniędzy? Chyba po to, żeby Polska miała się u kogo zapożyczyć w czarnej godzinie. Czym jeżdżą duchowni. Autami z wyższej półki. Nie mówię, że mają zasuwać na pieszo, rowerem lub czym tańszym i egzotycznym jak wielbłąd lub ryksza, ale takie jeździdełka też nie są im potrzebne. Pomijając już aspekt finansowy kościoła, należy zwrócić uwagę na to ilu księży naprawdę można tak nazwać. Jeden pedofil, drugi tylko kasę wynosi, a trzeci obrywa za wszystko. Nie będę już tak rozpisywał szczegółów, bo to długo pisać, a różnych sytuacji jest bardzo wiele. Nie mogę wyrażać się o szczegółach, bo życie nie jest ustalone według szablonu, że to jest takie, a tamto takie. To są tematy rzeki, które zanim dobiegłby końca, zostałyby zapomniane.
 

DeletedUser3155

Guest
@Patryk Falcon
1. W PiSie nie było żadnych afer jeśli chodzi o złodziejstwo.
2. PiS jaką ma, taką ma ... ale ma jakąś ideologie i kręgosłup moralny - swego czasu jak się wzięli za złodziei to media zrobiły taką robotę, że do teraz "wstyd na PiS głosować" i że paranoje, IVRP, koty, braki prawa jazdy czy konta, że reklamówka do samolotu, dowody babci, mohery itp itd... żałosna socjotechnika ale działa cały czas.
Wtedy to były "niusy" ... teraz mamy Madzie czy Gesler a ewenementem na skalę światową jest to, że w Polsce więcej się w mediach "gada" się o opozycji a nie o koalicji rządzącej.
3. Jedyna afera o ile mnie pamięć nie myli to była rozdmuchana farsa o dorsza za kilka złotych... jak PO "brało pod lupę" PiS po dojściu do władzy ... ot i nawet z takiego czegoś spece PR potrafili zrobić AFERĘ... czy wykazać jakąś małostkowość.

Więc jeśli chodzi o złodziejstwo to bym trzymał się faktów i nie mierzył tych dwóch frakcji jedna miarą.
Prezes trzyma "swoich" krótko i ma lekką rękę do wyrzucania ... ;P

Uprzedzając jakieś uwagi czy domysły... nie jestem za żadną frakcją ... wyjechałem z Polski zanim jakiś PiS czy PO powstało... obserwuję to wszystko z dystansu i mam swój pogląd (mam nadzieję obiektywny w miarę).
Przeraża mnie za to ta jakaś nienawiść i zajadłość między Pampersami czy Lemingami a Pisuarami... zresztą teraz w Polsce wg. większości chyba nie może być innych frakcji, opcji politycznych o_O ... jakiś fanatyzm po obydwu stronach i bezwzględne szufladkowanie.
Kto to wykonał? Gdzie normalna debata?
"Nasze" media.
Zresztą ... wystarczy wejść na jakiś portal z rana przy kawie... i już człowiek wq... na cały dzień :D
 

DeletedUser1724

Guest
To jest takie biadolenie "jak to jest źle, łojesusmaryja". No nie ma kokosów, owszem, zarobki są dużo niższe niż niedaleko za granicą. Ale to jest tak jak w starym dowcipie:
"Co robi Japończyk jak chce więcej zarabiać? -> Więcej pracuje.
Co robi Polak, gdy chce więcej zarabiać -> Strajkuje."

Bartek Ty przeczytaj dwa razy nim napiszesz :D W Polsce strajk= grillowanie bo gdyby faktycznie zebrali się np. Studenci by poważnie strajkować to by roznieśli ten Sejm razem z Rządem !!!

Bronisz Rządu jakbyś od nich dostawał łapówkę za dobre słowa ale to rzeczywistość jest i porównywanie najtańszej siły roboczej do Polaków jest przegięciem mimo iż to dowcip lecz tutaj On w ogóle nie trafiony ... Polacy w innych krajach są najbardziej efektywni w tym co robią bo wykonują pracę należycie i to też należyte są ich wynagrodzenia, a w Polsce za 1000 zł robisz po 12h i jeszcze nie wiesz czy Ci wypłacą ... I to ma być Twoje porównanie z Chińczykami ???

Mam znajomego co do Chin wyjechał pracować w delegację (produkcja) i zarabia 3x tyle niż Chińczyk u siebie tyle, że On pracę wykonuję z najwyższą jakością, a nie jak to w Chinach bywa - liczy się sztuka .....

Polska nigdy nie zapewni bytu Studentom jak i nie zapewni pracy osobą wykształconym bo teraz kończąc studia pracodawcy przez Rząd zmuszeni są przyjmować osoby najlepiej z 10-cio letnim doświadczeniem + Język Angielski na stanowisko sprzątacza np. w Hotelu !!! Do tego doprowadził Rząd i długo się to jeszcze utrzyma....

U mnie w Łodzi jet Urząd Pracy (nowy budynek) i co .... siedzi 200 pracowników przy kawce i w pracy czasem im lepiej jak w domu bo za nasze podatki zasrańce siedzą i ***** robią .....
 

Atli

Hrabia
Jedno trzeba przyznać, jesteśmy świetni w biadoleniu :-P. Do Bryfft - IMO takie wątki nie powinny być zakładane bo absolutnie nic nie wnoszą (oczywiście oprócz standardowych narzekań na złodziejstwo, brak perspektyw, medialne ogłupianie itp.)
Do Apocalypto - skończenie studiów nie oznacza automatycznie otrzymania pracy. I bardzo dobrze.
Do Shayna - jęczenia nie komentuję.
Do MementoFinis - jednostronnego? Proponuję przejść się do kiosku i poprzeglądać prasę a nie pisać głupot.
 

DeletedUser3155

Guest
@Atli - co to znaczy "... takie wątki nie powinny być zakładane bo absolutnie nic nie wnoszą... " ?
Jest to dział "Kącik Dyskusyjny" i jak widać są osoby, które chcą dyskutować na dany temat.

"Do MementoFinis - jednostronnego? Proponuję przejść się do kiosku i poprzeglądać prasę a nie pisać głupot."
Po pierwsze moderuj język bo stwierdzenie "pisać głupot" nie jest ani etyczne ani kulturalne - wiem, że to język niektórych przedstawicieli "elyt" lecz dla mnie mimo, że jestem "szaraczkiem" i daleko mi do "elyt" taki styl w dyskusji razi i obraża.

"Przejrzeć prasę" ? Ja jeśli mam prasę w ręku to czytam... więcej... niektóre artykuły wręcz analizuję.
Jestem z pokolenia które nie uczyło się ze "streszczeń" i umiało przeczytać więcej słów niż zawiera sms nie zniechęcając się przy tym.
Są tylko suche informacje na temat afer PO/PSL i to wszystko... tu nie chodzi o informację ale o kontekst i styl w jakim sa pisane i jak są odbierane przez innych szaraczków. Czy są opiniotwórcze czy manipulują. Bodajże tylko dwa tytuły "Nasz Dziennik" i "Gazeta Polska" umieją nazwać sprawy po imieniu... choć wg. mnie również daleko im od obiektywizmu gdyż są to gazety określonych frakcji.
Jest jeszcze "Rzeczpospolita" i "Uważam Rze" tylko jaki odsetek wyborców je czyta?
Optymistycznie zakładając w prasie to ww. 20% ... w internecie za to są tylko niszowe portale również dla mnie za bardzo radykalne nie mówiąc już o TV gdzie tylko Trwam jest.
Jak widać nie ma w Polsce prawdziwych niezależnych mediów a te które są służą i "informują" na zlecenie jednych czy drugich.
Za to dysproporcja jest olbrzymia miedzy tymi pro PO a tymi pro PiS.
Te które chcą uchodzić za obiektywne tylko zdawkowo informują ... nie nadając sprawom należytej im wagi.
O wspomnianym wcześniej "dorszu" czy innych bzdetach wałkowali tygodniami teraz np. temat Amber Gold powoli znika.
Co z aferą w PSL co z sądownictwem/prokuraturą w Trójmieście... to już lata świetlne ? Było minęło?

przykład z wczoraj (mógłbym kilkanaście dziennie przytaczać) - wszedłem sobie na portal, który jeszcze jako tako trzyma poziom... nawet umieszczają felietony Ziemkiewicza tj. na Interię.
Takiej obłudy jak w jednym artykule nawet za komuny nie było.
Przede wszystkim tytuł i zdjęcie na głównej stronie:
[Ręka pomalowana na biało-czerwono z kciukiem w górę] Tytuł - "Do Polski popłyną miliardy"
A w artykule jak to Polacy dużo zarabiają za granicą i jak im tam dobrze i jak zasilają rodziny w Polsce.
Nosz q... idylla ... jeszcze foto spokojnej o swoja przyszłość staruszki podlewającą kwiatka z podpisem:
"Dzięki pieniądzom od krewnych z zagranicy ci, którzy mają niskie emerytury, nie zalegają z opłatami"
Gdzieś tam dopisane, że rząd chce opodatkować te przychody i link do innego artykułu.
Jakby takie coś PiS planowało znalazło by się na pręgierzu medialnym.
http://biznes.interia.pl/news/emigrant-coraz-bogatszy-a-gastarbeiter-hojny,1848348,
Większość mas i tak nie przeczyta całego artykułu a nawet nie zajrzą tam... wystarczy im ładne optymistyczne foto i tytuł na stronie głównej portalu...
 

Atli

Hrabia
@MementoFinis - podtrzymuję swoje stwierdzenie iż takich wątków tu nie powinno być. Miejsce na wątki polityczne (czytaj-dzielące ludzi) jest na portalach politycznych a nie na forum FOE.
Jeśli razi Cię sformułowanie "pisać głupot" to przepraszam. Tylko zastanawiam się co mam napisać...że mijasz się z prawdą? Sam wymieniłeś 4 ogólnopolskie tytuly o zdecydowanym antyrządowym nastawieniu, więc Twoje stwierdzenie "takiego jednokierunkowego ogłupiania w mediach chyba nigdzie w Europie nie ma..." + "jaki odsetek wyborców je czyta, niszowe portale" jest też doskonalym przykładem manipulacji o której tyle piszesz (Twoja interpretacja wspomnianego artykułu również, przeczytaj go dokładnie, bo co prawda stwierdziłeś, że artykuły analizujesz, ale chyba nie w tym przypadku).
Kończę, bo nie ma najmniejszego sensu ciągnąc dalej tej dyskusji. Uważam, że ogólnie sytuacja w Polsce idzie w dobrym kierunku, Ty przeciwnie. OK, masz do tego prawo.
 

DeletedUser1724

Guest
@MementoFinis - podtrzymuję swoje stwierdzenie iż takich wątków tu nie powinno być. Miejsce na wątki polityczne (czytaj-dzielące ludzi) jest na portalach politycznych a nie na forum FOE.

Czy ja jestem ślepy zamieszczając tutaj ten topick bo o ile mnie wzrok nie myli pisze:
Dyskusje, które nie dotyczą Forge of Empires ani nie pasują do innych kategorii. Muzyka, sport, książki, filmy, polityka, religia, zdrowie, pieniądze, miłość itepe :)

Więc co Cię boli ???

Apropo telewizji, portali to jakbyś nie wiedział teraz Polska to kraj cywilizowany gdzie wiele spraw załatwia się przez internet i wiele ludzi tam szuka informacji oraz je czyta. Więc nie gadaj pierdoł, że taka Interia jest niszowa ....

Ja ostatnio nie czytałem info na temat Rządu bo chyba czas odpocząć od tych manipulacji Rządowych mydlących nam oczy... Co do wprowadzenia opodatkowania odnośnie pomocy z zagranicy to kolejny krok do tego by Polska jednak cofnęła się w rozwoju i z demokracji znów stała się krajem w którym obywatel ma płacić, a Rząd rządzić by było dla nich najlepiej ;/
 

Atli

Hrabia
@Apocalypto
Napiszę jak dziecku - dziękuję, jestem zdrowy, nic mnie nie boli. Moja opinia dotycząca zamieszczania podobnych wątków jest subiektywna i osobista.
Dziękuję również za uświadomienie mnie, że "teraz Polska to kraj cywilizowany" (rozumiem, że przed "teraz" huśtaliśmy się na drzewach?). A teraz proszę o wskazanie, gdzie napisałem iż Interia to portal niszowy. Bo, jak to poetycko określiłeś, piszesz pierdoły.
 

DeletedUser3155

Guest
Atli
@MementoFinis - podtrzymuję swoje stwierdzenie iż takich wątków tu nie powinno być. Miejsce na wątki polityczne (czytaj-dzielące ludzi) jest na portalach politycznych a nie na forum FOE.
Podaj wreszcie powód dlaczego takich wątków nie powinno być? To, że "dzieli ludzi" nie jest żadnym argumentem - kazda dyskusja "dzieli ludzi" z tym, że niektórzy umieją tolerować zdanie innych czy ich poglądy jeśli to zdanie jest poparte argumentami i inna osoba jest w stanie te argumenty zrozumieć.
Ty po raz drugi w tym temacie piszesz, że ktoś pisze "głupoty/pierdoły" ... rzeczywiście... taka reakcja Twoja na ten temat tylko może ludzi dzielić.
Ja tez tutaj napisałem w tamta noc post "pod wpływem" i poprosiłem by go usunięto, lecz nawet pod wpływem nie obraziłem nikogo... co najwyżej zdenerwował mnie Twój post na który teraz odpisuje... wytykając mi manipulację sam manipulujesz co tez zaraz wykaże... tymczasem to ja podaje fakty a Ty tylko bijesz pianę i obrażasz.
Jeśli razi Cię sformułowanie "pisać głupot" to przepraszam. Tylko zastanawiam się co mam napisać...że mijasz się z prawdą?
W następnym poście do innego uzytkownika piszesz że "pisze pierdoły" ... jeśli nie znasz elementarnych zasad kultury dyskusji nie zabieraj głosu bo takie "klikanie" własnie "dzieli ludzi" i obraża czy przynajmniej nie używaj takich sformułowań gdyż to nie powinno być standardem w żadnej dyskusji tym bardziej nt. polityki czy przyszłości Polski... niestety wzorce masz inne i to poniekąd niestety rozumiem.
Sam wymieniłeś 4 ogólnopolskie tytuly o zdecydowanym antyrządowym nastawieniu, więc Twoje stwierdzenie "takiego jednokierunkowego ogłupiania w mediach chyba nigdzie w Europie nie ma..." + "jaki odsetek wyborców je czyta, niszowe portale" jest też doskonalym przykładem manipulacji o której tyle piszesz
Właśnie - ja wymieniłem cztery tytuły CZTERY wśród całej prasy jaka zostaje wydawana w Polsce.
Jaki odsetek czytelników te tytuły mają? Gdzie tu widzisz manipulację moją.
Mam być zadowolony, ze jeszcze jakaś prasa niezalezna istnieje? że nie ma cenzury?
Chodzi mi m.in. o tytuły opiniotwórcze np. Polityka, Newsweek, Wprost czyli uważające się za rzetelne i "obiektywne" i mające to 80% udziały w rynku.
Chodzi mi o całą telewizję gdzie tylko niszowa TVP Info jeszcze coś czasem powie ...
Chodzi mi o internet czyli WP, ONET, INTERIA największe portale, które też chyba chcą uchodzić za "niezależne".
Dlaczego w tych wszystkich mediach ww. od lat czytamy, oglądamy atak na opozycję?
Media powinny być do "patrzenia" na ręce rządzącym, opozycja jest do krytykowania rządzących.
Na tym polega DEMOKRACJA.
Tymczasem w Polsce mamy kuriozalna sytuację, gdzie jakakolwiek krytyka opozycji wobec rządzących jest "ubierana" przez media "niezależne" jako "małostkowość, paranoje, nienawiść" itd. itp.
Kto pamięta co te same media pisały na rząd PiS czy na Prezydenta Kaczyńskiego?
Ta obłuda mnie naprawdę przeraża, na taka skalę, taka manipulacja milionami.
Ja tutaj nawet nie biore pod uwagę tytułów typu Fakt czy Super Express ... ale czy pamięta ktoś tuz po pierwszej wygranej PO w wyborach gdzie złożył wizytę Tusk? Otóż w redakcji Faktu... tuż po wyborach...
(Twoja interpretacja wspomnianego artykułu również, przeczytaj go dokładnie, bo co prawda stwierdziłeś, że artykuły analizujesz, ale chyba nie w tym przypadku).
Znów... zero kontrargumentu... a może po prostu brak wyobraźni... zostały Ci podane na tacy argumenty moje co do manipulacji w tym artykule... począwszy od tytułu na głównej stronie i obrazku... odbierasz to nadal wszystko za rzetelną informację?
Ok... powstrzymam się od epitetów.

Kończę, bo nie ma najmniejszego sensu ciągnąc dalej tej dyskusji. Uważam, że ogólnie sytuacja w Polsce idzie w dobrym kierunku, Ty przeciwnie. OK, masz do tego prawo.
Oczywiście, że sytuacja w Polsce idzie w dobrym kierunku :D
Ludzie wyjeżdżają za granicę, pracują często w zawodach poniżej swoich kwalifikacji ale za to, te szczęśliwe staruszki, które mają kogoś za granicą nie zalegają z opłatami, w przygotowaniu ustawa by słusznie opodatkować te "miliardy" zarobione przez rodaków.
Idylla !
Ty tak zinterpretowałeś ten artykuł? I wszystkie inne interpretujesz?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Jako że "uwielbiam" bogoojczyźnianą i praworządną partię opozycyjną, która tylko i wyłącznie z miłości do ojczyzny pragnie wziąć ster władzy w swoje małe, wilgotne rączki Prezesa. Pozwoliłem sobie przypomnieć, bo widzę, że pamięć płata figle, dwa lata rządów PiS i znamienitych koalicjantów.

"WSZYSCY PAMIĘTAMY PIERWSZY ROK RZĄDÓW PIS. To był wyjątkowy rok,
takiego nie mieliśmy od 17 lat.

Pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek, aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówić taxi lub pizzę. Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością, pod wdzięcznym tytułem `My dotrzymujemy słowa'.

W ramach "my dotrzymujemy słowa”, „jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem", premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej. Rodzime Truman Show potrwało pół roku. W tym czasie w ramach "my dotrzymujemy słowa w kwestii taniego państwa", powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele. Mamy najwięcej w historii Polski marszałków sejmu i senatu oraz 4 wicepremierów. Dwukrotnie TK zanegował ustawy przegłosowane w odstępie kilku miesięcy, co jest absolutnym rekordem.

Mieliśmy w ciągu roku 3 rządy, w ramach tych samych partii, 3 rodzaje koalicji, na trzech różnych pakietach "umów", do tego dwóch premierów i pięciokrotnie był wymieniany minister finansów. Jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja jednak zostałem premierem, ponieważ premier, który ma 78% poparcia społecznego był za słaby, wymieniliśmy go na premiera, który ma 33% poparcia, a premier który miał 78% poparcia przegrał wybory na prezydenta Warszawy.

Pierwszy raz od 17 lat Polska zobaczyła masówkę, 160 cm kompleksów spędziło słuchaczy radiowęzła z Torunia do stoczni i uroczyście przysięgało nie rozmawiać z Lepperem, po czym polazło i gadało, ale o tym za chwilę.

Pierwszy raz od 17 lat w ministerstwie sprawiedliwości w randze wiceministra zasiadł sędzia stanu wojennego i w randze ministra koordynatora komunistyczny prokurator z lat 70. - takiej kadry nie miał nawet Leszek Miller. Na fali rewolucji moralnej marszałkiem sejmu, a następnie premierem wybrano 4 krotnego recydywistę, członka powołanej przez SB grupy politycznej, na co dokumenty widział brat.

Premiera recydywistę zdymisjonowano za warcholstwo, co było ewidentnym chamstwem, by następnie w nocy bez kamer, tuż po projekcji filmu o JP II wskrzesić i wsadzić na szczyty władzy. Od 17 lat nie mieliśmy w rządzie koalicyjnym klubu, który w ponad 50% składał się z oskarżonych lub skazanych prawomocnymi wyrokami posłów, znajdziemy w IV RP odnowy moralnej, posła pedofila, posłankę skazaną za fałszowanie przepustek więziennych, europosła oskarżonego o gwałt, rodzimego posła oskarżonego o gwałt, jego żonę oskarżoną o defraudacje, posłankę, która zasłynęła, jako operatorka scen korupcyjnych, a następnie została skazana przez komisję etyki i ta sama komisja uniewinniła posłów korumpujących posłankę.

Był też poseł wyrzucony z klubu PiS za jazdę po pijaku, był poseł wywalony z SO za awantury w dyskotece, był również poseł powołujący się na znajomości z ministrem sprawiedliwości w czasie egzekucji komorniczej, za co został wywalony z SO, cały ten kwiat polskiego parlamentaryzmu tworzył koalicyjne koło narodowo - ludowe.

Pierwszy raz od 17 lat minister sprawiedliwości 80% czasu pracy poświęcił na konferencję, pierwszy raz minister pokazał społeczeństwu jak się niszczy dokumenty przy okazji sprawy politycznej, gdzie o 6.50 prokuratura wkroczyła do PZU, na wniosek posła Kurskiego, członka sztabu wyborczego PIS, który oskarżył Donalda Tuska o fałszerstwa polegające na kupowaniu bilbordów od PZU. Jak się okazało nie było ani jednego świadka potwierdzającego słowa Kurskiego, firma obsługująca PZU obsługiwała PIS, nie PO, a sędzia w tej sprawie był minister, który był szefem kampanii wyborczej PiS. Sprawę umorzono, poseł Kurski błaga na kolanach o ugodę.

To samo ministerstwo sprawiedliwości, w ciągu roku zresocjalizowało Rywina, wypuściło Jakubowską i Jakubowskiego, łamiąc prawo aresztowało Wąsacza, nie wyjaśniło ANI JEDNEJ SŁYNNEJ AFERY, łącznie z aferą Rywina, którą minister jako członek komisji, ponoć rozwiązał w ułamku sekundy, tylko ówczesne władze blokowały śledztwa.

Pierwszy raz od 17 lat rząd, który popierał lustrację zamknął do spółki z klerem usta księdzu Sakowiczowi, prezydent podpisał wadliwą ustawę lustracyjną, a następnie sam znowelizował ją do poziomu ustawy, która obowiązywała wcześniej. Nie złapano ani jednego członka układu, nie odebrano emerytury ani jednemu ubekowi, za to opluto wielu opozycjonistów, w tym nieżyjących jak Jacka Kuronia i uczynił to człowiek, który nie spędził ANI JEDNEGO DNIA W KOMUNISTYCZNYM WIEZIENIU, A W CZASIE STANU WOJENNEGO JAKO JEDYNY OPOZYCJONISTA Z KREGU WAŁĘSY SIEDZIAŁ U MAMUSI POD PIERZYNĄ.

Na tym tle pokazuje się najbardziej czytelny podział w IV RP. Komuniści dzielą się na pisowych i pozostałych, z tym, że pisowi tacy jak Gierek, Jasiński, Kryże, to dobrzy komuniści, pozostali są z układu. Z układu są też wszyscy członkowie opozycji i media, z tym, że w tym wypadku ważny jest kontekst i przydatność "układowa". Znany polityk opozycji najpierw dostał propozycję objęcia rządu IV RP, potem ogłoszono go mordercą demokracji, by znów zaproponować mu miejsce w rządzie.

Pierwszy raz od 17 lat rząd, który nie zrobił nic w kwestiach gospodarczych, nie wydał najmniejszego dokumentu, choćby najniższej wagi regulującego jakikolwiek obszar gospodarczy, okrzyknął się twórcą 1 punktowej inflacji i PKB na poziomie 5 pkt.

Pierwszy raz szef kancelarii prezydenta, który wyleciał z niej za prowadzenie spółki z baronem SLD Nawratem, która to spółka jest ulubieńcem prokuratora, po kilku miesiącach karencji został szefem doradców premiera.

Pierwszy raz od 17 lat ministrem spraw zagranicznym była osoba, która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami. Pierwszy raz od 17 lat
8 ministrów spraw zagranicznych, a więc wszyscy uznali polską politykę zagraniczną za szkodzącą i ośmieszająca kraj.

Nigdy dotąd w historii 17 letnich zmagań z demokracja, prezydent nie odwołał spotkania na szczycie tłumacząc się rozwolnieniem wywołanym artykułem w niemieckim brukowcu. Nigdy dotąd polski premier nie żebrał o 4 minuty rozmowy z prezydentem USA, by w jej trakcie oddać z wdzięczności 1000 polskich żołnierzy na misje `pokojowe'.

Nie zdarzyło się od 17 lat, aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim, w którym króluje homofobia i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny. Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by prezydent wygłosił 2 minutowe orędzie, oznajmiając, że nie rozwiąże parlamentu.

Nie było takiego przypadku by ministrem edukacji został szef organizacji, której obecni, przyszli lub byli członkowie pali pochodnie w kształcie swastyk, udawali kopulację z drzewem, oraz miedzy sobą. Nie pamięta Polska takiego przypadku, by członkowie koalicyjnego rządu, podawali rękoma weterynarzy środki wczesnoporonne przeznaczone dla bydła, kobietom zgwałconym przez innych członków.

Nie miał nigdy miejsca taki przypadek by premier i prezydent z tytułami naukowymi tak kaleczyli język polski, mówiąc "włanczam", "som", "świętobliwość Biskup Rzyma", oraz mlaskali i oblizywali wargi, a pierwsza dama zasuwała do samolotu z reklamówką.

To był najciekawszy rok od 17 lat, polskie władze w ciągu roku wykreowały i sprzedały taki wizerunek Polski, który świat pamięta z początku XIX wieku. W ciągu tego roku nasze stosunki z Niemcami, UE i Rosja zatoczyły koło i wróciły do czasów Układu warszawskiego i RWPG. W ciągu tego roku wystąpiła największa fala emigracji od czasów stanu wojennego.

Z 3 mln mieszkań nie powstało ani jedno w ramach programu rządowego z setek kilometrów autostrad powstało 6 km. Cały ten dorobek nazywał się IV RP, której nie ma na żadnej mapie świata, a powstał ten twór w chorej wyobraźni w efekcie rewolucji moralnej, która skalą, siłą i zapachem przypomina szambo spuszczone z Giewontu do Jastarni. To był rok bliźniąt, przetrwaliśmy też rok następny i dziękowaliśmy Bogu, i prosiliśmy go, by już nigdy więcej dobry Bóg podobnych dowcipów nam nie robił."

Z lekkim przymrużeniem oka ale dosadnie.
 

DeletedUser3155

Guest
@PrometeusX
Byłbym wdzięczny jakbyś z Twojego postu wysupłał same fakty bez okrasy ironicznej i dotyczących tylko obecnej opozycji reprezentowanej w parlamencie.
Jak również "nie czepiania" się pojedynczych osób gdyż zdajesz sobie sprawę, że jakby wyciągać ze struktur PO różnej maści delikwentów takich przykładów byłoby o wiele więcej czy w kółko nadal powtarzanych jakiś przejęzyczeń.
Nie zniżajmy do "standardów" ...
Więc konkrety i niedotyczące Samoobrony czy LPR.
Z jednym się zgodzę ... nominacja na premiera Jarosława Kaczyńskiego było nie w porządku wobec wcześniejszego zapewnienia.
 

Atli

Hrabia
Miałem nie odpisywać, ale tak mnie rozbawiłeś odwracaniem kota ogonem, że mogę stracić kilka minut na odpowiedź.
Co do zamieszczania tego typu wątków - ile razy mogę pisać, że jest to moje subiektywne zdanie? A może nie mam do niego prawa?
Te nieszczęsne "pierdoły", które tak Cie podnieciły, że wspomniałeś o nich dwa razy - może przeczytaj dokładnie post Apocalypto do mnie a potem ze zrozumieniem moją odpowiedź (hint - po "bo" dodaj sobie "inaczej").
Gdzie widzę manipulację? W Twojej wypowiedzi o jednostronnym ogłupianiu(sic!). Powtórzę jeszcze raz, to Ty wymieniłeś 4 ogólnopolskie i antyrządowe dzienniki (łączny nakład to ok. 800 000). Nie wiem jaki mają procent czytelników o który tak się martwisz, ale jeśli mają niski to chyba to tylko i wyłącznie świadczy o poziomie tych gazet. Bolejesz, że opozycja jest krytykowana. A niby z jakiej racji nie można krytykować opozycji? Mogą bezkarnie wygadywać głupoty (vide lista zagrożonych osób) i obiecywać gruszki na wierzbie (gosp. pomysły)? Manipulację widzę w Twoich insynuacjach (Tusk w Fakcie), w Twoim sposobie pisania (ta manipulacja milionami jest kapitalna), w Twoich próbach zdyskredytowania adwersarza ("Ty tylko bijesz pianę i obrażasz", "niestety wzorce masz inne" - cokolwiek by to miało znaczyć).
Według Ciebie manipulacją jest umieszczenie ręki pomalowanej na biało-czerwono z kciukiem w górę + tytuł "Do Polski popłyną miliardy", jako że "Większość mas i tak nie przeczyta całego artykułu a nawet nie zajrzą tam... wystarczy im ładne optymistyczne foto i tytuł na stronie głównej portalu...".
Powiem Ci jedno - możesz nie mieć szacunku dla polityków (i temu akurat się nie dziwię), ale miej szacunek dla narodu i nie pisz, że ludzie są idiotami.
Tym razem już finito, nie mam zamiaru zaglądać do tego wątku.
 

DeletedUser3155

Guest
Manipulację widzę w Twoich insynuacjach (Tusk w Fakcie),

Wikipedia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Donald_Tusk
(...) 23 października 2007 zarząd krajowy PO zdecydował, że Donald Tusk będzie kandydatem partii na urząd Prezesa Rady Ministrów. 9 listopada odebrał od prezydenta Lecha Kaczyńskiego akt desygnacji na premiera. 16 listopada wraz z proponowanym składem Rady Ministrów został powołany i zaprzysiężony na Prezesa Rady Ministrów. 24 listopada jego rząd uzyskał wotum zaufania od Sejmu.(...)

Google:
tusk w redakcji faktu
Pierwsze z brzegu (Gazeta Wyborcza):
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4711379.html
27 listopad 2007

"Insynuacje"? / "manipulacje" ? :D
Ok nq
 

DeletedUser

Guest
Memento pamięć masz kiepską albo pamiętasz to, co chcesz pamiętać. Agituj sobie dalej za Pisiorami ale sorry, to tylko świadczy o twoim postrzeganiu rzeczywistości, które jest całkiem odmienne od mojego. Dostałeś same konkretne fakty i nic nie zrozumiałeś, nie potrafisz spójnie połączyć tych informacji. Twoim zdaniem zapewne, to się nie wydarzyło i nie miało miejsca ale to już twój problem.
 

DeletedUser3155

Guest
Widzisz... nie zrozumiałeś nic co do tej pory napisałem w tym temacie... łącznie z tym:
MementoFinis
Uprzedzając jakieś uwagi czy domysły... nie jestem za żadną frakcją ... wyjechałem z Polski zanim jakiś PiS czy PO powstało... obserwuję to wszystko z dystansu i mam swój pogląd (mam nadzieję obiektywny w miarę).
Przeraża mnie za to ta jakaś nienawiść i zajadłość między Pampersami czy Lemingami a Pisuarami... zresztą teraz w Polsce wg. większości chyba nie może być innych frakcji, opcji politycznych o_O ... jakiś fanatyzm po obydwu stronach i bezwzględne szufladkowanie.
Kto to wykonał? Gdzie normalna debata?
A te rzeczy co wkleiłeś to od lat krążą po necie... wystarczy dowolne zdanie skopiować i wkleić w google z "Twojego" postu.
Przykład - np: Zdanie:
" Pierwszy raz od 17 lat w ministerstwie sprawiedliwości w randze wiceministra zasiadł sędzia stanu wojennego "
Wynik z ]]]> Google <[[[

Napisz coś swojego bo to co wkleiłes to jest właśnie "agitka" pełna manipulacji, przekłamań i ironii.
Jeśli Ty z tego czerpiesz wiedzę to gratuluję :)
Tak do mnie doszło pewna rzecz ... jeśli ja tutaj piszę np. z kimś co ma 20 lat i do mnie dochodzi czym taka osoba nasiąkała i jakie wzorce miała od 5 lat czy i więcej to szkody jeśli chodzi o kształtowanie osobowości w tym wieku naprawdę mogą być nieodwracalne :(

Normalne posty osoby ze swoim zdaniem nazywają "manipulacją", "agitacją" ... ludzie ... na tym świecie są jeszcze wbrew pozorom osoby mający własne zdanie, myślący samodzielnie. Wiem, że czytając codzienne "dziennikarstwo" czy komentarze przez kilka lat w młodym wieku może wydawać Wam się inaczej... przykre to ... naprawdę.
I żadnej ironii w tym nie ma.
 
Status
Zamknięty.
Do góry