Yoritomo1922
Baron
Ostatnimi czasy w FoE królują wszelkiego rodzaju programy, które w znaczący sposób zaburzyły rozgrywkę. Nie ma znaczenia stopień rozwoju, czy umiejętności, ponieważ wszystko zostało zrównane przez programy, które redukują do minimum czas potrzebny do wykonania walki. Bez znaczenia jest czy ktoś ma 2000 bonusu do ataku, czy 500, bo i tak czas potrzebny na wykonanie akcji jest taki sam, nie wspominając już nawet o graczach, którzy by chcieli grać uczciwie, ale przez wszechobecne programy nie mogą nic osiągnąć.
Rozwiązanie musi zatem polegać na wyeliminowaniu elementu jak najszybszej wymiany wojska i klikaniu poszczególnych raportów, a kładzeniu nacisku na bonusy do ataku i umiejętność szybkiej analizy sytuacji. Sprawa jest prosta, trzeba wrócić do starego systemu, o którym nowi gracze mogą nawet nie wiedzieć- walki ręczne, całkowite wyeliminowanie automatu. Osoby z większymi bonusami i doświadczeniem będą premiowane. Zwykłe macra sobie nie poradzą z walkami, a bardziej zaawansowane boty łatwo wykryć i ukarać oszustów. Do tego gracze używający aplikacji mieliby równe szanse z tymi, którzy grają przez przeglądarki, ci drudzy są obecnie w stanie wykonywać wszystkie czynności dużo szybciej.
Oczywiście musiałoby się to wiązać z redukcją wymaganych walk, koniecznych do zajęcia danego sektora, żebyśmy nie musieli spędzać godzin przed grą, a co za tym idzie zwiększeniu szansy na zdobycie nagrody w przypadku pól chwały.
Przy okazji można byłoby zlikwidować ten śmieszny limit zadań powtarzalnych. Jeśli ograniczmy liczbę możliwych do wykonania walk, gracze którzy boją się o swoją nic nieznacząca pozycję w rankingu, nie musieliby pisać listów do Inno żeby ich ratowało.
Zapraszam do dyskusji. Każdy pomysł, który może poprawić jakość gry jest ważny.
Co do GvG, to taki pomysł na szybko. Likwidujemy oblężenia, obrony możemy uzupełniać tylko w sektorach zdobytych po ostatnim podsumowaniu, sektory możemy atakować do czasu, kiedy nie stracimy do nich dostępu. Sektory uwolnione zajmuje ten, kto pierwszy zrobi wymaganą liczbę walk.
Oczywiście jeśli ktoś ma lepszy pomysł, to zachęcam do podzielenia się nim.
Rozwiązanie musi zatem polegać na wyeliminowaniu elementu jak najszybszej wymiany wojska i klikaniu poszczególnych raportów, a kładzeniu nacisku na bonusy do ataku i umiejętność szybkiej analizy sytuacji. Sprawa jest prosta, trzeba wrócić do starego systemu, o którym nowi gracze mogą nawet nie wiedzieć- walki ręczne, całkowite wyeliminowanie automatu. Osoby z większymi bonusami i doświadczeniem będą premiowane. Zwykłe macra sobie nie poradzą z walkami, a bardziej zaawansowane boty łatwo wykryć i ukarać oszustów. Do tego gracze używający aplikacji mieliby równe szanse z tymi, którzy grają przez przeglądarki, ci drudzy są obecnie w stanie wykonywać wszystkie czynności dużo szybciej.
Oczywiście musiałoby się to wiązać z redukcją wymaganych walk, koniecznych do zajęcia danego sektora, żebyśmy nie musieli spędzać godzin przed grą, a co za tym idzie zwiększeniu szansy na zdobycie nagrody w przypadku pól chwały.
Przy okazji można byłoby zlikwidować ten śmieszny limit zadań powtarzalnych. Jeśli ograniczmy liczbę możliwych do wykonania walk, gracze którzy boją się o swoją nic nieznacząca pozycję w rankingu, nie musieliby pisać listów do Inno żeby ich ratowało.
Zapraszam do dyskusji. Każdy pomysł, który może poprawić jakość gry jest ważny.
Co do GvG, to taki pomysł na szybko. Likwidujemy oblężenia, obrony możemy uzupełniać tylko w sektorach zdobytych po ostatnim podsumowaniu, sektory możemy atakować do czasu, kiedy nie stracimy do nich dostępu. Sektory uwolnione zajmuje ten, kto pierwszy zrobi wymaganą liczbę walk.
Oczywiście jeśli ktoś ma lepszy pomysł, to zachęcam do podzielenia się nim.
Ostatnia edycja:
Reszta to statyści 
