O Stirlitzu ...

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser7795
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser7795

Guest
Łelkam :)
Teraz trochę z innej beczki.

Stirlitz szedł sobie po niemieckich drogach i widzi Niemców, którzy napełniają kota benzyną.
Kot uciekł i padł.
"Pewnie benzyna się skończyła" - pomyślał Stirlitz.
______________________________________________________

Stirlitz otworzył drzwi od łazienki. Nagle zapaliło się światło.
"To zasadzka!" - pomyślał Stirlitz. Nie wiedział, że omyłkowo otworzył lodówkę.
______________________________________________________

Stirlitz zaatakował znienacka. Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był niezły zawodnik...
______________________________________________________

Stirlitz poszedł do lasu, ale ani borowików, ani podgrzybków, ani nawet opieniek nie było.
"Pewnie nie sezon" - pomyślał Stirlitz, siadając w zaspie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry