[Forum ogólne] NEUTRALNOŚĆ

[DeletedUser19995]

Chciał bym zasugerować wprowadzenie opcji NEUTRALNOŚĆ. Miało by to działać w praktyce tak, że np. danej osady nie da się atakować czy grabić (sprawa prosta), ale właściciel owej neutralnej osady również nie może atakować innych co wydaje się być uczciwe. Może mieć również problem z wykonaniem jakichś tam zadań eventowych, na co dana osoba musiał by się z pełną świadomością zgodzić. Opcję powyższą można by było włączać i wyłączać np określoną ilość razy. Z czego wynika mój pomysł/sugestia? proste: są ludzie w tym ja, którzy lubią handlować, budować, rozwijać się ekonomicznie i tylko ekonomicznie. Wiem że jest wiele opcji zabezpieczających itp. itd często kosztownych, natomiast pomysł mój tyczy się osób, które ewidentnie nie mają zamiaru inwestować w militaria - czy to perły czy jednostki wojskowe.

 

[kasia2389]

Geniusz.

Opcję powyższą można by było włączać i wyłączać np określoną ilość razy.

Mógłbyś to rozwinąć, jak to sobie wyobrażasz.

 

[Von Grun]

No jak to jak? Wyłączasz opcję, klepiesz całe sąsiedztwo i włączasz opcję

 

[HuanMing]

Tarcza miasta z tawerny daje mniej więcej to czego dotyczy Twój pomysł. W ogóle jest mnóstwo sposobów na "obronę", chociażby wielokrotnnie już wałkowane zbieranie produkcji o czasie. To, że ktoś nie chce inwestować w żadne militaria jest wyborem gracza i powinien się on liczyć z konsekwencjami, tak działają podstawy strategii. Integralną częścią FoE od samego początku są walki i mam nadzieję, że to się nie zmieni. Jak komuś to nie odpowiada to zawsze może pograć sobie w jakiegoś Tycoona, a nie próbować zmienić grę pod siebie. Duże zdecydowane, stanowcze NIE.

 

[kasia2389]

No jak to jak? Wyłączasz opcję, klepiesz całe sąsiedztwo i włączasz opcję

A to taka historyja, no teraz to jest podwójnie genialne, ja to kupuje jak mówi Anna Ibisz-Nowak.

 

[DeletedUser]

pomysl ciekawy - by;lbym za pod 1 warunkiem:

wprowadzilbym tak:

- pokojowy - gracz moze bronic swojego miasta i otrzymuje +100% do obrony przeciwko sasiadom, moze brac udzial w GVG i walczyc w walkach z zadan
- neutralny - nie moze się bronic i nie moze byc atakowany, nie moze walczyc w zaden inny sposob(GVG, walki z zadan)
- agresywny - otrzymuje +100 punktow procentowych do rozdysponowania pomiedzy atakiem / obrona, moze walczyc w kazdej walce.

1 z 3 powyzszych opcji wybieramy zawsze w dniu zmiany sasiedztwa w momencie zalogowaniaa zeby nie bylo za prosto to nie mozemy nic zrobic i nie mozemy podejrzec sasiedztwa dopoki nie wybierzemy 1 z opcji i najlepiej jakby cale tlo bylo zamazane albo aby nicki graczy z paska byly niewidoczne do momentu wyboru

avatar gracza mowilby o jego nastawieniu:
zielony - pokojowy
taki jak jest teraz - neutralny
czerwony - agresywny

 

[DeletedUser]

A myślałem, że o to w grach chodzi, żeby łupić innych i dzięki temu wygrywać.
Kolejny chory pomysł, pozdrawiam

 

[kasia2389]

A myślałem, że o to w grach chodzi, żeby łupić innych i dzięki temu wygrywać.
Kolejny chory pomysł, pozdrawiam

Oczywiście, że o to chodzi, ale żeby łupić, a nie być łupionym.
Chory, ale jaki genialny. Odzyskujesz miejsce, gdzie stoją budynki obronne, nie musisz ustawiać budzika by na czas zebrać produkcję, zero stresu.
Najlepszy byłby zakaz grabienia (wiem, że niektórzy ogrodnicy mogą protestować, bo grabienie to jest to co bardzo lubią robić), polegajacy na tym, ze można atakować i być atakowanym, ale nie można plądrować i być plądrowanym.

Spoiler

Ogrodnicy nie obawiajcie się, ta propozycja to tylko żart.

 

[DeletedUser20269]

A nie było by lepiej po prostu zmienić technologię która odblokowuje PvP na taką która nie jest potrzebna do opracowywania dalszych.
To by było najlepsze rozwiązanie - nie chcesz walczyć- nieopracowujesz- rozwijasz się dalej.
Na chwilę obecną ten schemat nie istnieje.

 

[HuanMing]

Nie chcesz walczyć, nie walcz, ale licz się z tym, że nie zrobisz zadań z linii głównej, eventów, itd. A walka jest jednym z elementów składowych tej gry i nie widzę potrzeby spychania jej na boczny tor, umieszczenie technologii PvP w środku drzewka jest jak najbardziej uzasadnione, gdyż, powtórze się (ważne rzeczy dwa razy), walki są jednym ze składowych elementów gry. Bez względu na to jak bardzo Forgowi pacyfiści ekonomiści chcieliby żeby nie były. Są gry w których nie ma walki, dużo ich, więc proszę przestać próbować zepsuć naszą.

 

[kasia2389]

Na chwilę obecną ten schemat nie istnieje.

I nigdy nie powstanie.

Takie durne pomysły były już wielokrotnie zgłaszane, i kolejne zgłaszanie nic nie da.

 

[DeletedUser]

widze ze moj komentarz zostal kompletnie zignorowany

 

[DeletedUser18754]

wystarczy zmienić gre na jakąś farme czy coś

 

[DeletedUser19995]

Pomysł jak najbardziej dobry i godny przemyślenia - bez opcji włączania lub wyłączania (fakt)
Nie!!! Nie!!! w grze nie chodzi o łupienie i złodziejstwo, chodzi o to żeby mieć wybór i grać tak jak się chce.
Jeden lubi tępą siekankę, złodziejstwo i bogacenie się w łatwy sposób na krzywdzie innych, a inny woli handel, ekonomię i spokojną grę. Niestety rozgrywka nie jest doskonała i pozwala na bezmyślne łupienie. Nie każdemu musi się to podobać stąd pomysł i nie widzę w tym nic złego ani dziwnego. Czytając liczne odpowiedzi w tym temacie dochodzę do wniosku, że sporo graczy "hormonalnie niewyżytych" uwielbia te ataki, grabienia, łomoty, a potem tą radość ze swojego bohaterstwa bo się nakradło dookoła wszystkim maluczkim i pokazało się gdzie ich miejsce i jakim to się jest panem świata . Fajne to jest jak się gra z kompem, ale między ludźmi raczej powinno się budować inne relacje. Zaraz ktoś napisze, że to tylko gra - nie do końca, wzorce postępowania, mentalność i osobowość gracza idą z realnego życia.

 

[DeletedUser]

No to teraz taki scenariusz, 3/4 graczy włącza blokadę ataków i co ma zrobić osoba której zależy, żeby złupić i wygrywać, być może postawiła także wysoko voyagera, żeby potem go wywalić z miasta, bo po co na te 5 osad z 80. Chronić można się przed atakami, z tego co wiem, to jest strategia, nieodłączną częścią każdej strategii oprócz rzecz jasna ekonomicznych(ale foe nią nie jest) jest walka. Uważam, że FoE pod względem samej gry ekonomicznej ustępuję tycoonom czy innym grom ekonomicznym, masa takich jest, przez przeglądarkę także coś Pan znajdzie. Rozumiem, że do tego Pan dąży, żeby z gry typowo strategicznej z elementami walki zrobić takiego tycoona czy ekonomiczną strategię?

 

[HuanMing]

Pomysł jak najbardziej dobry i godny przemyślenia - bez opcji włączania lub wyłączania (fakt)
Nie!!! Nie!!! w grze nie chodzi o łupienie i złodziejstwo, chodzi o to żeby mieć wybór i grać tak jak się chce.
Jeden lubi tępą siekankę, złodziejstwo i bogacenie się w łatwy sposób na krzywdzie innych, a inny woli handel, ekonomię i spokojną grę. Niestety rozgrywka nie jest doskonała i pozwala na bezmyślne łupienie. Nie każdemu musi się to podobać stąd pomysł i nie widzę w tym nic złego ani dziwnego. Czytając liczne odpowiedzi w tym temacie dochodzę do wniosku, że sporo graczy "hormonalnie niewyżytych" uwielbia te ataki, grabienia, łomoty, a potem tą radość ze swojego bohaterstwa bo się nakradło dookoła wszystkim maluczkim i pokazało się gdzie ich miejsce i jakim to się jest panem świata . Fajne to jest jak się gra z kompem, ale między ludźmi raczej powinno się budować inne relacje. Zaraz ktoś napisze, że to tylko gra - nie do końca, wzorce postępowania, mentalność i osobowość gracza idą z realnego życia.

Powtórze raz milionowy piąty... pilnuj swoich zbiorów a nikt Ci "krzywdy" nie zrobi. W ogóle nic Ci nie zrobi, bo na atakach nie tracisz NIC.
Pisałam to ja, psychopatka mordująca ludzi w Battlefieldzie i podrzucająca im dynamit pod stopy. A przeciez może oni chcieli pobiegać w pięknych okolicznościach przyrody głosząc pacyfistyczne hasła, a ja zła i niedobra przeniosłam swoją osobowość i mentalność do gry? Napisałabym co myślę o takich bredniach jakie wypisujesz, ale cenzura nie przepuści.

Ta gra nazywa się Forge of Empires - Kuznia Imperiów. I wiesz, tu chodzi też o walki, a jak walki Ci się nie podobają to nie walcz i nie atakuj sąsiadów, albo pograj w tetrisa jeżeli wydarzenia w grze mieszają Ci się z rzeczywistością.

 

[DeletedUser2383]

Dobrze, że twórcy jeszcze nie wpadli na pomysł burzenia budowli... To byłby dopiero płacz, lament i zgrzytanie zębów...