Nazwy dla poszczególnych obozów?

  • Rozpoczynający wątek De Draco
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Tak się krótko bawię i naszła mnie taka refleksja że przydałoby się dodać możliwość nadawania nazw dla poszczególnych obozów jednostek. Szczególnie jeśli posiada się kilka tych samych formacji. Nazwy te powinny być widoczne tak przy wybieraniu jednostek do ataku jak i na polu bitwy. Po co? Ano po to aby w sytuacji gdy w walce muszą ginąć jednostki dało się rozpoznać z którego obozu która jest i tak nimi kierować aby ginęła np. jedna z każdego obozu a nie trzy z jednego. Szczególnie przydatne przy ponownej rekrutacji, zawsze to skrócenie czasu odnowy stanu wojska.
 

DeletedUser1724

Guest
Był podobny temat w dziale Pomysły i ciesze się, że nie przeszedł bowiem znów dałoby to wielki + dla Atakujących, a co z osobami takimi jak ja czyli grającymi ECO ???
 

DeletedUser

Guest
Wiesz, zasadniczo te dwie grupy graczy mogą obok siebie spokojnie egzystować w zasadzie sobie nie przeszkadzając. Co graczom tylko rozbudowującym (czytaj, mniej spędzającym czasu przy grze) będzie przeszkadzało że ktoś kto ma ochotę się pobawić będzie mógł to robić z większą "miodnością"? Samo nadawanie nazw nie zmieni tego że kolejność walk jest ustalona odgórnie i czasem się po prostu nie da uniknąć straty z jednego obozu. Plądrowanie? Żadna strata. A skoro budowniczych nie interesują walki o medale to w czym problem?

Reasumując takie rozwiązanie przykuje grających "intensywniej" nie krzywdząc budowniczych. Wszak atak na takiego i tak raz na 24h. A maniacy walk mogliby się ścigać do woli. Ja zresztą i buduję i walczę, bo inaczej zanudziłbym się na śmierć.
 

DeletedUser314

Guest
Jeśli 10 osób Cie splądruje, mogą Cię pozbyć całego dobytku dziennego z młotków. (A bardzo dużo osób ustawia na 24h produkcje).
Więc to nie jest byle strata.

Poza tym nie wiem jak ty grasz jak Ci w jednej walce 3 jednostki giną ;d
 

DeletedUser

Guest
a ileż tych budynków do splądrowania posiadasz? Bo raczej 10 się nie da (tych wartościowych dużo produkujących). Czyli nadal podtrzymuję że straty minimalne. A wiele jednostek pada podczas podbijania dzielnic z wojskiem z wyższej epoki, to chyba normalne.

Nadal nie rozumiem co komu przeszkadza podniesienie "miodności"?
 

DeletedUser314

Guest
6 bednarek
3 browary
farma

W sumie mógł bym wymienić farmę ale zbieram kasę na koloidalną, a ją mam zawsze zmotywowaną więc daje więcej ;)

w każdym razie jak widzisz mam 10 budynków produkujących, gdybym ustawił raz na dzień produkcje mogą Mi zrabować 100%.

I nie wiem jak można stracić 3 jednostki na bitwę, jak ja tarce 2 i to głównie przez trebusze to jestem załamany moim poziomem gry. :d
 

DeletedUser

Guest
Jeśli przyjąć że założeniem autorów było - loguj się co 24h i spadaj - to Twój argument byłby jak najbardziej na miejscu. Jednak jeżeli myślą też o tych odszczepieńcach którzy mają ochotę trochę więcej czasu przy grze spędzać to jakieś udogodnienia by się przydały.

I cieszę się że podjął ze mną rozmowę Napoleon wirtualnych pól bitewnych. Chylę czoła, zważ jednak że nie każdy jest tak lotny i zdolny. Ja jako przedstawiciel tych upośledzonych którzy niczym krwiożercze bestie ślą na śmierć ikonki proszę o wyrozumiałość Wielkiego Stratega, racz mi wybaczyć ten wielki nietakt.
 

DeletedUser

Guest
I nie wiem jak można stracić 3 jednostki na bitwę, jak ja tarce 2 i to głównie przez trebusze to jestem załamany moim poziomem gry. :d

To wcale nie znaczy, że jesteś dobry, a jedynie to, że masz słabych wrogów.

Pomysł ok, ponadto, że nie ten dział i brak ankiety.
OK dlatego, bo walka jest nieodłączną częścią tej gry.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser314

Guest
Armie, ze swojej epoki rozwalam nie trącąc 3.
Chyba większość osób tak robi, bo by wszystkich nie obskoczyli.

Więc świadczy to o tym, że jestem przeciętny.
A jeśli kogoś wyżyna BOT, to znaczy, że on jest cienki( i powinien nauczyć się jak walczyć ). Bo BOT tutaj jest tragiczny.
 

DeletedUser1724

Guest
Dokładnie BOT tutaj jest na poziomie 5-latka lub też osoby, która walczy z zamkniętymi oczami hehe ^^ Ja nie wiem jak można rajcować się atakami na osoby posiadające 2 włóczników i potem to podniecenie przekładać na pkt. wież PVP ... 80% osób wysoko stojących w rankingu medalowym to właśnie osoby, które atakują tych, którzy nie mają żadnej obrony albo mają wstawionych włóczników tak tylko, żeby byli ^^ Masakra :D
 

DeletedUser

Guest
No to po kolei. Jasno wcześniej napisałem ale przytoczę dla jasności aby udało się tym razem pojąć co mówiłem:
(...)wiele jednostek pada podczas podbijania dzielnic z wojskiem z wyższej epoki,(...), jeśli szanowny Wielki Strateg potrafi 8 włócznikami pokonać bez strat 6 legionistów z dwoma balistami to cała sala bije brawo.

Apo. Nie rozumiem Twojego toku rozumowania oraz wstawki o podnieceniu. Popraw mnie jeśli coś powiem nie tak. W grze dzięki medalom można zwiększać terytorium bez kupowania diamentów, tak? Zdobywanie medali odbywa się przez turnieje które w swojej głupocie autorzy gry tu umieścili, tak? Otrzymuje się punkty za walkę nawet jeśli większość sąsiadów ma tylko 2 włóczników, tak? Zwiększenie terenu do zabudowy daje większe możliwości, tak?
Jeśli w tych pytaniach (retorycznych) mam rację to wytłumacz mi proszę - czemu mówisz że ci którzy chcą się bawić pełnią elementów gry są zboczeni (bo tylko zboczeniec może się podniecać na widok ikonek)?
Jak mi to sensownie wytłumaczysz to słowo daję - będę wnioskował o zlikwidowanie turniejów PVP. Bo po co mają być skoro potem uczestnicy a już zwycięzcy na pewno będą mieli miano zboków?

Normalnie boję się co będzie jak i ja dojdę wysoko w rankingu - wtedy to już dewiant do kwadratu :)

P.S. To całkiem niezły pomysł na nazwę gildii "Dewianci Rankingów".
 

DeletedUser

Guest
Nikt nie rajcuje się atakami na 2 włóczników... gardzę takimi miastami i rozjeżdżam je bez krzty emocji. Choć od jakichś 2 tygodni raczej spokojnie się buduje ale to dlatego, że chwilowo jestem trochę znudzony grą...

A pomysł mi się podoba ;p
 

DeletedUser

Guest
Bardzo ciekawe i trafne dwa ostatnie posty. Bawią mnie goście, którzy "rozjeżdżają" wszystko i wszystkich przy stracie max 2 jednostek i wszystko wiedzą lepiej od innych. Takie stadium ma nawet odpowiednią nazwę w psychologii.
 

DeletedUser314

Guest
"jeśli szanowny Wielki Strateg potrafi 8 włócznikami pokonać bez strat 6 legionistów z dwoma balistami to cała sala bije brawo."
Zobacz na budynki wojskowe topki, każdy używa do walk tych co strzelają i blisko i daleko.

jeśli szanowny Wielki Strateg potrafi 8 włócznikami pokonać bez strat 6 legionistów z dwoma balistami to cała sala bije brawo.

"Armie, ze swojej epoki rozwalam nie trącąc 3."
Ze swojej nie z wyższej i wybacz nie zauważyłem, że grasz krótko więc dla mnie oczywiste było, że ma się każdą jednostkę do wyboru. (w Jesieni siedzę od jakoś przełomu lipiec/sierpień).

Jak ja widzę, że jest 2 włóczników to jestem smutny i chciał bym żeby było więcej.
Bo bez problemu można u mnie przejść wszystkich sąsiadów.
A wygrywa ten co więcej czasu poświecą na farmienie, niż ten co lepiej gra.

Topka rankingu medalowego walczy w kilku wieżach na opustoszałych kontynentach ;)

Jedna walka z Ś. Średniowieczem to czasami prawie 5k punktów.
2 włóczników 240.
Czyli 20 walk za jedną.
Myślisz, że tym co walczą podoba się takie coś? Dla nich to również stara czasu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
To że kontynenty są opustoszałe to widać. Jednak nie o to teraz chodzi a o drobną zmianę w systemie prezentacji własnych jednostek. Mniemam że prędzej czy później problem opustoszałych kontynentów też zostanie rozwiązany (np. prosta metoda zbierania na konkretne kontynenty ludzi na zbliżonym poziomie po każdym turnieju) a wtedy zmiana o której tu teoretyzujemy będzie jak znalazł.

Dodam jeszcze że raczej większość gier Inno jak i innych tego typu firm faworyzuje tych którzy więcej czasu spędzają przy grze bo statystyki jasno im pokazują że wśród tych właśnie jest więcej potencjalnych nabywców czegokolwiek za pieniążki. A miejsce dla tych co grają lepiej to raczej na turniejach strzelanek czy wyścigów wszelakich. Tu o pieniądze chodzi a nie idee. A skoro jestem w grupie tych bardziej podatnych i podobno przez to bardziej faworyzowanych to i propozycję pod ten styl gry rzucam.
 

DeletedUser314

Guest
W sumie De Draco jak tak się głębiej zastanowić to i masz rację ;)
Kto więcej gra to ty wygrywa.
 

DeletedUser437

Guest
Moim zdaniem nawet jeśli będziesz wiedzieć z jakiego obozu wojsko tracisz , czy też będziesz mógł ustawić je tak żeby nie tracić z jednego, to okaże się to tylko pomocne przy odbudowie wojsk. W Wygrywaniu turniejów Ci nie pomoże , zwłaszcza jeśli będziesz mieć na kontynencie takiego oszołoma jak ja , który za leczenie jednostek płaci diamentami i zawsze jest w wieży pierwszy , choć ma mniej wojska niż każdy z pierwszej ósemki na kontynencie.
Pamiętać tylko należy że dzięki takim IG ma wpływy na rozbudowywanie gry.
 
Do góry