DeletedUser15684
Guest
Witam
Kolejnym pomysłem jest jednostka, którą można mieć jedną na przykład na 48 godzin (tyle by trwało szkolenie kolejnej), która miała by siłę zabicia wszystkich jednostek wroga tej samej epoki. Oczywiście jak ktoś ma na przykład 100% do obrony to wtedy całe wojo traciło by połowę energii itp. Tak samo do obrony.
Przydało by się to głównie do wypraw na 4 poziomie, gdzie gracz nie ma już sposoby, żeby przejść dalej. Zdarzało się mi już nie raz, że straciłem pełno woja żeby przejść kolejną walkę, gdzie następna była dużo łatwiejsza. Taka jednostka kosztowała by sporo, żeby nie było za łatwo. Też była by dobra przy atakującym nas przeciwniku, który ma dużo większy bonus do ataku niż my i nie daje nam żyć. Wtedy była by jakaś szansa.
Mogła by to być bomba atomowa, wodorowa, samolot z napalmem, gaz zagłady, koń trojański itp. odpowiednie do epoki.
Kolejnym pomysłem jest jednostka, którą można mieć jedną na przykład na 48 godzin (tyle by trwało szkolenie kolejnej), która miała by siłę zabicia wszystkich jednostek wroga tej samej epoki. Oczywiście jak ktoś ma na przykład 100% do obrony to wtedy całe wojo traciło by połowę energii itp. Tak samo do obrony.
Przydało by się to głównie do wypraw na 4 poziomie, gdzie gracz nie ma już sposoby, żeby przejść dalej. Zdarzało się mi już nie raz, że straciłem pełno woja żeby przejść kolejną walkę, gdzie następna była dużo łatwiejsza. Taka jednostka kosztowała by sporo, żeby nie było za łatwo. Też była by dobra przy atakującym nas przeciwniku, który ma dużo większy bonus do ataku niż my i nie daje nam żyć. Wtedy była by jakaś szansa.
Mogła by to być bomba atomowa, wodorowa, samolot z napalmem, gaz zagłady, koń trojański itp. odpowiednie do epoki.
