Kilka pytań w 1 :)

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser2750
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser2750

Guest
Tak jak już gdzieś wspominałem gram króciutko i ciężko mi znaleźć na tak ogromnym forum odpowiedź na dręczące mnie pytania..na wiele znalazłem ale jeszcze sporo ich mam :p
A pisząc je w 1 temacie zaoszczędzę osobą chętnym do pomocy "chodzenia" :D

1. Czy wygląd budynków zmienia sie po zmianie epoki?
2. Czy jak cierpię na chroniczny brak miejsca to opłaca sie zamieniać chatę na np. drewniana chatę? to samo miejsce a więcej populacji..
3.Czemu spada zadowolenie ludzików i czy podobnie jak z chatami lepiej zastępować słabsze lepszymi ozdobami?
4. Czy lepiej odkrywać wszystkie osiągnięcia danej epoki czy lecieć byle do przodu?
5.I najważniejsze..system walki..próbuje to rozgryźć ale dla początkującego gracza to nie jest łatwe :p
Jak kierować jednostkami? ustawiać je obok siebie? za sobą? w jakiej kolejności atakować? w jednej lini czy okrążając? bo komputer to jakoś słabo robi sam :?...jakie jednostki wybierać...jestem póki co w epoce brązu...
6. Czy wojska w obronie zachowują sie tak samo jak w ataku? Tzn. czy włócznik tak samo broni jak atakuje?

To chyba na początek tylko tyle :p
Sorry za kłopot i z góry thx za pomoc :)
Pozdrawiam serdecznie
Daniel
 

DeletedUser2383

Guest
To jedziemy:

1. Tylko ratusza z tego co widziałem
2. To zależy czy skupiasz się na produkcji surowców czy na budowie armii (zaopatrzenie bierze mniej ludzi niż wojsko)
3. Zadowolenie spada jak budujesz domy 1 człowiek pracujący -1 zadowolenia.
a) jak masz mało miejsca to buduj lepsze ozdoby, a najlepiej budynki kulturowe bo dają dużo więcej niż 1 ozdoba
4. Lecieć do przodu z wojskiem potem sobie pozbierasz rozszerzenia terenu jak będziesz mieć kasę ;)
5. Na początku atakuj 8 prockami, ustawiasz w rogu mapy i czekasz aż przeciwnik podejdzie na tyle abyś w 1 ruchu mógł 2 prockami zaatakować i zniszczyć 1 jednostkę przeciwnika.
6. W obronie kieruje komputer czyli często dostaje baty ...
Pozdrawiam
Artur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2750

Guest
No tak ale by lecieć z wojskiem to trzeba budowac koszary..tzn...procarzy , włóczników..itp...a miejsce ? :(
 

DeletedUser

Guest
w tej grze trzeba kombinować :) musisz myśleć, co zrobić by mieć miejsce. Bardzo ważne jest rozmieszczenie budynków :)
 

DeletedUser2750

Guest
miro...to wiem...:)

A jak ma sie w tej fazie gry używanie konnicy?

P.S.
Miro jesteśmy "sąsiadami" :D jestem z Chełma :)
 

DeletedUser1724

Guest
Konnica jest do bani :D Na samym początki leć tylko z włócznikami i procarzami podbijając sektory na mapie :) Daleko zajdziesz nimi jak tylko dobrze rozegrasz bitwę :p
 

DeletedUser2750

Guest
i tu pojawiają sie rozbieżności..jedni mówią sami procarze inni że proca + włocznia... a podbijanie sektorów sami włóczniami to nie takie proste :D
 

DeletedUser1724

Guest
Procek robi się 1h więc sporo czasu tracimy na ich zwerbowanie, a włócznie 20s więc :D Ja tam nie narzekam bo praktycznie samymi włóczniami podbiłem 10 prowincji bez jakiegoś większego problemu :)
 

DeletedUser2383

Guest
Jak nie walczysz z dalekosiężnymi lub jazdą to same procki wystarczą ;]
 

DeletedUser

Guest
o w końcu ktoś z regionu :D

Słuchaj się rad chłopaków i bd dobrze. Przede wszystkim kombinuj, nie poddawaj się jeśli nie bd się udawało.
 

DeletedUser1724

Guest
A jeżeli masz ogromny problem z jakąś prowincją to pisz na forum, a na pewno ktoś Ci podpowie jak to wygrać :p
 

DeletedUser2750

Guest
mam ale muszę dorobić się wojowników bo ciężko mi się przebić :(
 

DeletedUser1724

Guest
Po co Ci wojownicy xD Leć z włócznikami i prockami, aż dojdziesz do momentu gdzie faktycznie stwierdzisz iż nie dasz rady :D A najlepiej pytaj się na forum :p
 

DeletedUser1724

Guest
Już nie umniejszaj tak swoich zasług ;).

p.s. gratuluję awansiku na wicehrabie 8>

Nie umniejszam tylko zawsze ktoś może być mądrzejszy ode mnie :p

A nawet nie zwróciłem uwagi, że ranga mi się zmieniła :p o.O matko już ponad 300 postów :D
 

DeletedUser2750

Guest
By dać rady prockami i włóczniami trzeba wiedzieć ile ich ma byc i jak sie ustawić :p
 

DeletedUser1724

Guest
By dać rady prockami i włóczniami trzeba wiedzieć ile ich ma byc i jak sie ustawić :p

Procki wystawiasz tylko i wyłącznie na wrogie jednostki, które nie posiadają Konnicy lub dalekosiężnych maszyn bo na pierwszy ogień komputer zawsze bierze procarzy. To jak się ustawić to najlepiej musisz kombinować samymi włócznikami ze względu na ich tani koszt, za 1 czy 2 razem Ci się nie uda ale za 3 już będziesz wiedział jak się ustawisz i dasz radę :)
 

DeletedUser2383

Guest
Nawet jeżeli używasz włóczni to bierz 5 wł /3 proc.
Ustawiasz w rogu mapy tą maszynkę do zabijania i mało kto podejdzie ;].
No chyba, że ma się do czynienia z dalekosiężnymi a sami ich nie mamy to trza 8 włóczni i walić do przodu.
 

DeletedUser2750

Guest
No cóz będe próbował...ale lepiej iśc parami czyli po 2 i rozciągnąć wroga?
 

DeletedUser

Guest
włocznikami i procarzami na żołnierzy, legionistow i łucznikow? Będzie ciężko :D
 

DeletedUser2750

Guest
O tym właśnie piszę...że musze porobic wojowników i lepszych..bo włócznikami to nie poszaleje :p
 

DeletedUser1724

Guest
włocznikami i procarzami na żołnierzy, legionistow i łucznikow? Będzie ciężko :D

I tu się mylisz :D Jak już wspomniałem ja samymi praktycznie włóczniami podbiłem 10 prowincji gdzie, może w 3 sektorach użyłem procków jak miałem 3 lub 4 legionistów :D

- - - Zaktualizowano - - -

O tym właśnie piszę...że musze porobic wojowników i lepszych..bo włócznikami to nie poszaleje :p

A Ty się licz z tym, że po stracie lepszego wojska będziesz musiał troszkę poczekać zanim ich znów zrekrutujesz, a tak to włócznie Ci się 20s robią, a leczą 1 kratka 30s :D
 

DeletedUser

Guest
ja kiedy tylko mogłem to ulepszałem wojo chociażby dla lepszej obrony miasta przed innymi graczami.
 

DeletedUser2750

Guest
To podpowiedź jak ich prowadzić ? w jednej grupie? rozdzielać parami by rozciągnąć wroga?
Ustawić w rogu z prockami z tyłu? czy iśc samymi włóczniami?
Bo ja zaledwie 4 prowincje podbiłem i stoje :(


P.S.
Ile jest punktów za zabite jednostki?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Co do walki o prowincje to od razu widać z czym walczymy i dobieramy armię do sytuacji. Każda jednostka bije kogoś bardziej a kogoś mniej. Są o tym inne działy jak np FAQ. Druga zasada jest taka, że taktykę też dobieramy do okoliczności. Najprostsza jest jak mamy do zabicia armię typu 4 włóczników. Powtarzam, że taktyka jest różna i 8 procarzy nie zawsze się sprawdzi a na pewno poniesiemy ciężkie straty. Samo leczenie procarzy jest powolne a są jeszcze wolniej leczące się jednostki. Można ogólnie zabić w drugiej turze wszystkie jednostki wroga ale też można zaczekać na ich atak i je dobić. Zależy co mamy w armii. Jak mamy włóczników to ich leczenie czy odbudowa to banał więc śmiało nimi naprzód. Każda inna jednostka wymaga długiego leczenia i trzeba ją szanować. Ogólnie jak mamy procarzy i machiny oblężnicze to nie łamiemy szyku i nie zostawiamy dziur, którymi wróg może przedżeć się do naszych zasięgowców. No 4 włóczników to każdy zabije bez straty jednego punktu zdrowia ale to wymaga treningu. patrzmy czy wróg już może zaatakować czy jeszcze nie i czy my możemy wykończyć go w 1 turze. Widać np, że mamy zasięg włócznikiem do włócznika więc wiadomo, że on zaatakuje w kolejnej turze ale czy my już musimy to wymaga pomyślenia.
Dit: Jednak namąciłem. Inaczej to przedstawię. Jak mamy do pokonania 4 włóczników to bierzemy też 4 włóczników i 4 procarzy. 1 tura dajemy każdą jednostką o 2 pola do przodu. Druga tura; włócznikami stoimy a jak tamci podejdą to my już możemy procarzami więc dajemy w nich każdy każdemu raz. Potem jak zaczynamy kolejną turę to dobijamy naszymi i może być, że bez straty punktu zdrowia. Ale uwaga. Już po 1 turze widać iloma włócznikami możemy się ruszyć zanim wykona ruch przeciwnik. Od tego zależy taktyka. Bo jak możemy dać naszych trzech a dopiero on potem 2 a my czwartego i on znowu dwa to mamy wygrane bez bólu ale może być tak, że on zaczyna wykonywać ruchy a my potem. Wtedy może byc tak, że jak w drugiej turze wyjdziemy przed szereg włóczników naszych to dwa wrogie włóczniki zabiją nam jednego procarza albo poważnie zranią dwóch. Lepiej wtedy nie ryzykować i dać sobie zabić nawet 1 włócznika a atak przypuścić w turze trzeciej. Włócznika mamy za 40 sek chyba a na procarza poczekamy sobie godzinę. Mam nadzieję, że to jest jasne przynajmniej dla tych co już ze 20 walk rozegrali. Ćwiczcie na wymarłych graczach. Oni mają zawsze dwóch włóczników tylko i świetnie widać kiedy poruszają się te 14 ruchów czyli 7 pól po płaskim a kiedy w drugiej turze zostawiają sobie na atak w trzeciej. To jest proste ale trzeba poćwiczyć !
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry