Jesienne Zbiory - Dyskusja

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser3
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser16762

Guest
szanse na np świątynie wiedzy w dużym koszyku były 8% - teraz jest 5%...

Yyyyyy ... nie? Od poczatku bylo 5% na sw.....

Nawet jeśli masz rację (chociaż u mnie o dziwo stron do wspierania w historii nadal przybywa...), to jak wytłumaczysz nagłe zastąpienie dorodnych jabłoni tymi siedmiojabłkowmi? No chyba, że znowu "bezstronną losowością"...

U mnie zawsze bylo najwiecej 7-jablkowych. Na glownym swiecie to moze ze 3 50-jablkowe mialem :)
A sadze normalnie co 4-5 klikow
 

DeletedUser16730

Guest
Z ciekawości policzyłem stosunek jabłoni do motywek z trzech ostatnich dób.
-dwie doby przed zmianą - 16,5%
-doba przed zmianą - 19,2%
-doba po zmianie - 16,4%

Nie pamiętam ile było w pierwszej dobie, ale blisko 25%, więc ten spadek jest od początku i chyba zmiana nie ma na to wpływu.

Co do dorodności to wczoraj po zmianie miałem stosunkowo dosyć sporo 10 i 20.
 

DeletedUser16762

Guest
I znowu wyklad o losowosci ;p
Raz bedzieszz mial 20% a raz 15% a potem nawet i 30% moze byc
 

DeletedUser8110

Guest
Jak @sett13579 wspomniał powyżej - wartości z danego dnia mogą się wahać, nigdy nie będzie tak, iż codziennie wokół miasta pojawi się taka sama ilość jabłek i jabłonek. Nie zmienialiśmy nic w tej kwestii, więc wszystko zależy od szczęścia. :)
 

DeletedUser6174

Guest
1x 20 jabłek
3x 10 jabłek
12x 7 jabłek

Definitywnie wszystko jest tak jak było, a fakt że sporo ludzi w gildii zauważyło to samo u siebie jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że nic się nie zmieniło.
 

DeletedUser16762

Guest
8x 7
5x 10
2x 20
1x 50

Ze wszystkich swiatow mialem takie oto piekne jabluszka :)
No i co z tego wynika? xD Ano nic leca jak dawniej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser17004

Guest
Guzik widać te procenty - łapię 7 i 10 jabłek z jabłonek i nie ma zmiłuj więcej. W dodatku nagroda sąsiedzka to jakaś kpina. 1000 złota i młotków to ja, będąc cienkim jak pasztetowa robię w godzinę, a dla nagrody 40 tysi jabłek w sąsiedztwie to może zrobią ludzie z top 1000... U mnie teraz ledwo do 9000 dobijamy. Ogólnie - mega żówniany event. W dodatku zadania dzienne momentami paranoja, żeby pyknąć 12 czy 17 jabłek. Ktoś tam chyba w Inno wypadł z wózka bez kakakasku...
 

DeletedUser16762

Guest
Guzik widać te procenty - łapię 7 i 10 jabłek z jabłonek i nie ma zmiłuj więcej. W dodatku nagroda sąsiedzka to jakaś kpina. 1000 złota i młotków to ja, będąc cienkim jak pasztetowa robię w godzinę, a dla nagrody 40 tysi jabłek w sąsiedztwie to może zrobią ludzie z top 1000... U mnie teraz ledwo do 9000 dobijamy. Ogólnie - mega żówniany event.
Zalezy od sasiedztwa. Moje na glownym swiecie juz sie zbliza do konca 2 nagrody. Wystarczy tylko dobry fant na jutro i po ptakach
 

DeletedUser17004

Guest
No, ja mam w sąsiedztwie 31 osób, same takie poniżej 20k punktów - trudno myśleć o zdobyczach, jak event rozłożony totalnie niesprawiedliwie...

Uważam, że losowość wali taki pomysł na twarz. Powinny być nagrody w określonej cenie "jabłek" i koniec. Kto zajara się na dużą nagrodę, będzie musiał zbierać cały czas i kupić ją sobie na koniec za furę jabłek. Jak ktoś będzie chciał kupować drobiazgi, będzie kupował ich więcej i częściej. A nie napier... się te jabłka i g... dostaje, bo losowanie z pupy.
 

DeletedUser16762

Guest
Tak to juz niestety w grach bywa;/
Na poczatku masz zawsze ciezko w eventach (brak doswiadczenia, brak surowcow, brak budynkow eventowych itp)
A potem jak masz 70 sasiadow z czego kazdy gra aktywnie to juz leci

O kolejna 20 wpadla ;p To teraz mamy po 16 do mini proby losowosci
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser17004

Guest
Tak to juz niestety w grach bywa;/
Na poczatku masz zawsze ciezko w eventach (brak doswiadczenia, brak surowcow, brak budynkow eventowych itp)
A potem jak masz 70 sasiadow z czego kazdy gra aktywnie to juz leci

Doświadczenie mam, bo już w to grałem. Rzuciłem w pip właśnie ze względu na skrajną losowość. Kompletny brak rozwiązań umożliwiających decydowanie o tym, czego się chce. Najlepszy przykład - dla jaj kupiłem za diamenty plan - okazało się, że losowy. Diamenty kupiłem za prawdziwą kasę, to do wuja, chcę za to mieć prawo wyboru tego, czego chcę!

Próbuję 3 raz, ale jak tak dalej pójdzie, znowu rzucę w...
 

DeletedUser16762

Guest
Wiesz jakby kazdy mial dokladnie takie same szanse na dostanie fantow to event bylby totalnie nieoplacalny dla firmy :) Trzeba po prostu grac na luzie - uda sie to super, nie uda to zdenerwowanie pare minut a potem dalej gramy bo to tylko gra :D
 

DeletedUser17004

Guest
Nie chodzi o szanse, chodzi o wybór. Trochę lat na karku mam (50) i natrzaskałem tego typu gier w życiu. Najlepsze były te, gdzie gracz miał logiczny wybór, mógł za zdobyty stuff (tu jabłka) kupić to, czego na danym etapie rozwoju potrzebuje. Tutaj np. azyl czempiona kupiony raz za 2000 jabłek albo wieża sygnałowa za 400 kupiona 5 razy... itepeitede. Jak chciałbym zagrać 100% losowo, to gram w kościanego pokera w Wiedźminie :p
 

DeletedUser16762

Guest
Tez wole eventy w ktorych jest jasno okreslona pula nagrod mozliwych do zdobycia z jasno okreslona z nie cena i iloscia ale coz poradzic. Tworca gry woli losowosc bo to wieksza frajda dla graczy :) Popatrz na takie eventy historyczne gdzie na poczatku wiesz o jaka glona nagrode walczysz (poboczne pomijam) chyba tylko ten ze sw wiedzy byl jako tako zaakceptowany przez graczy a reszta zmieszana z blotem bo nagroda beee a zdania beee.
 

DeletedUser6174

Guest
Wiesz jakby kazdy mial dokladnie takie same szanse na dostanie fantow to event bylby totalnie nieoplacalny dla firmy :)
Każdy ma dokładnie takie same szanse na dostanie fantów bo algorytm jest taki sam dla każdego, niestety czasem algorytm się zmienia i nikt nas o tym nie informuje dlatego nagle pojawią się pytanie typu "czy coś się przypadkiem nie zmieniło", "czy to tylko u mnie" itp.

Nie chodzi o szanse, chodzi o wybór. Trochę lat na karku mam (50) i natrzaskałem tego typu gier w życiu. Najlepsze były te, gdzie gracz miał logiczny wybór, mógł za zdobyty stuff (tu jabłka) kupić to, czego na danym etapie rozwoju potrzebuje. Tutaj np. azyl czempiona kupiony raz za 2000 jabłek albo wieża sygnałowa za 400 kupiona 5 razy... itepeitede. Jak chciałbym zagrać 100% losowo, to gram w kościanego pokera w Wiedźminie :p
W FoE kiedyś właśnie tak było, np. za pisanki mogłeś kupić sobie to chciałeś z puli nagród, niestety nowa polityka formy to zmieniła i raczej już nie uświadczymy sklepów eventowych w których można kupić co się chce, teraz rządzi tu #losowośćwedługInno
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser16762

Guest
No bo to jest losowosc :D Takie same szanse na glowna nagrode masz w eventach historycznych. Poboczne sie owsze roznia ale tylko troche
 

DeletedUser14757

Guest
Ja tam zawsze wygrywam to co chcę. Dlatego mam 40 świątyń we wiosce ;)
 

DeletedUser16762

Guest
Ja mam 17 (chyba) :) Gram jakos od roku i do tej pory nie mialem szczescie zeby je polapac (w boze nar/wielkanoc/euro skupialem sie bardziej na studniach, a w kasynie sasiedzi regularnie odswiezali sw jak tylko pojawila sie na kole) Dopiero w sobote udalo sie zlapac 11 sw co mi w zupelnosci wystarczy :D
 

DeletedUser15756

Guest
Bieda straszna same 7 leca to raz a dwa to zmniejszyli % na posadzenie. No ale oczywizcie beda szli w zaparte, ze "losowosc"
 

DeletedUser16762

Guest
Przerwa na reklame:

Sw inspiracji + sygnalek + plan obsa

Po reklamie
 

Atli

Hrabia
Przychylam się do opinii, że robale zeżarły jabłka. Same siódemki i od czasu do czasu 10 kapnie. No chyba, że bilans musi wyjśc na zero i przez kilka pierwszych dni za dużo zebralem :-D
 

DeletedUser2383

Guest
tam gdzie mam 80+ znajomych same 7 i 10. Tam gdzie mniej niż 10 lecą 20 i ze dwie 50...
 

DeletedUser17004

Guest
Dzisiejszy wynik do teraz - 9x 7 jaboli... That just sucks...Albo PiS of szit, jak kto woli...
 
Status
Zamknięty.
Do góry