[Inne] [GPC]Propozycja Nowego Systemu Rankingu dla GPC

Czy zgadzasz się z nową propozycją liczenia rankingu?


  • W sumie głosujących
    8
  • Głosowanie zakończone .
Witajcie!
Chciałbym przedstawić propozycję dotyczącą usprawnienia systemu liczenia rankingu gildii, zwłaszcza w kontekście Gildyjnych Pól Chwały (GPC). Moim zdaniem, obecny system ma pewne braki, które można by usprawnić dla zapewnienia większej sprawiedliwości i reprezentatywności.
  1. Sumowanie Punków po Każdym GPC: Punkty zdobyte przez gildię w każdym GPC powinny być sumowane. Na przykład, jeśli gildia konsekwentnie zajmuje miejsca w top 4 w medalu, jej łączna punktacja powinna wynosić 4000 punktów. To pozwoliłoby na lepsze rozróżnienie między gildiami, które osiągają sukcesy w wyższych ligach, a tymi, które zdobywają punkty w niższych ligach. Zniknęłyby również małe, 10-osobowe gildie z topów rankingu, które mogą mieć nieproporcjonalnie wysokie miejsce.
  2. Kryteria Rankingu:
  • Punkty Rankingowe: Pierwsze i najważniejsze kryterium to obecne punkty rankingowe gildii.
  • Suma Punków Zdobytych w GPC: Drugim kryterium powinna być suma punktów zdobytych przez gildię podczas wszystkich GPC.
  • Liczba Zwycięstw w GPC: Trzecim ważnym elementem jest liczba zwycięstw w GPC.
Wprowadzenie takiego systemu pozwoliłoby na bardziej sprawiedliwe i dokładne przedstawienie siły gildii w rankingu. Przykładem może być gildia Nora z serwera J, która mimo posiadania silnych graczy, znajduje się na 21. miejscu ze względu na pechowe losowania i minimalne różnice w wynikach.

Taki system sprawiłby, że na szczycie rankingu znalazłyby się gildie, które faktycznie osiągnęły największe sukcesy w GPC, a nie tylko te, które miały szczęście w losowaniach.

Proszę o rozważenie tej propozycji i czekam na dyskusję na ten temat.
Pozdrawiam Pacior

 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
miejscu ze względu na pechowe losowania i minimalne różnice w wynikach.
? xD

ten system ma jeden podstawowy problem, niski diament.

O ile diament byłby tylko przy 1000 LP, może by to miało jakis sens,
ale wystarczy spac do niższego diamentu, i już bardzo łatwo zdobyć max punktów dla gildii.

+ za 4 miejsce nie zdobywasz 1000 LP, a 0, bo dostaje się od -175 do + 175.

Ale i tak nie będzie to fair, bo łatwo wyobirazic sobie sytuacje, że na jedną mape trafiają CZTERY silne gildie z odpowiednio top 1,2 3 i 4 według "realnej mocy"
i co? takie 3-4 miejsce byloby skreślone tylko przez to ze walczyli na jednej mapie.

Taki system wymagał by w miarę stałego podziału na koszyki. Równych map - ze zawsze w sejsach diamentowych są 1-2 super gildie, a reszta średnich. A takich super gildii mamy za mało, bo starczy ledwie na 3-4 grupy, a nie 10+ (bo tyle jest w diamencie)
 
O ile diament byłby tylko przy 1000 LP, może by to miało jakis sens,
ale wystarczy spac do niższego diamentu, i już bardzo łatwo zdobyć max punktów dla gildii.
Cześć Grzechu Junior,

Dziękuję za Twój komentarz. Chciałbym jednak przedstawić inny punkt widzenia odnośnie Twojego zastrzeżenia dotyczącego spadania do niższego diamentu.

Kiedy gildia spada do niższego diamentu, zdobywa mniej punktów – na przykład 975 lub 950, zamiast pełnych 1000. Zakładając, że spadek do niższego diamentu zdarza się raz, to w ciągu czterech rund GPC, suma punktów wynosiłaby 3975 (1000 za pierwszą rundę, 975 za drugą, a następnie po 1000 za trzecią i czwartą). To oznacza, że nawet jeśli gildia szybko wróci do wyższego diamentu, jej łączna punktacja będzie niższa w porównaniu do gildii, które konsekwentnie utrzymują się na wysokim poziomie.

Taki system punktacji promuje stałą, wysoką wydajność przez cały sezon GPC, zamiast nagradzać krótkotrwałe wyskoki do wyższej ligi. Dlatego uważam, że jest to bardziej sprawiedliwe rozwiązanie.

Pozdrawiam,
Pacior
 
Ale i tak nie będzie to fair, bo łatwo wyobirazic sobie sytuacje, że na jedną mape trafiają CZTERY silne gildie z odpowiednio top 1,2 3 i 4 według "realnej mocy"
i co? takie 3-4 miejsce byloby skreślone tylko przez to ze walczyli na jednej mapie.
Możliwe jest, że cztery silne gildie mogą trafić na jedną mapę, co potencjalnie mogłoby wpłynąć na ich ranking. Rozumiem Twoje obawy dotyczące sprawiedliwości w takiej sytuacji.

Jednakże, w mojej propozycji systemu rankingowego, wszystkie cztery gildie z topu (1, 2, 3 i 4 według realnej mocy) otrzymywałyby po 1000 punktów, niezależnie od tego, które miejsce zajmą. W ten sposób, nawet jeśli te gildie będą rywalizować na jednej mapie, ich wysiłek i siła zostaną odpowiednio nagrodzone w rankingu.

To oznacza, że ranking nie będzie już zależał wyłącznie od pojedynczej wygranej na mapie, ale od konsekwentnego utrzymywania wysokiej pozycji przez cały sezon. Dzięki temu, każda z tych czterech gildii będzie miała szansę na sprawiedliwe i proporcjonalne do ich siły punktowanie.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
1000 punktów, niezależnie od tego, które miejsce zajmą
a dlaczego? top 2 jest słabsze od top 1 więc tu akurat w takiej sesji bardziej opłacałoby olać sesję, niż się żyłować i ścigać xd co się totalnie mija z duchem rywalizacji

Za 1 miejsce nie ma 1000 LP tylko jest + 175 LP, to że jest górna granica 1000 LP to inna bajka (co zresztą powinno być zniesione w takiej sytuacji)
bo wersja z dodawaniem AKTUALNYCH posiadanych LP jest średnia bo stracić punkty - naprawdę się trzeba postarać.

i jeżeli uważasz, że miejsca 1-4 mają dostać po 1000 LP, nic to nie zmieni w rankingu bo nagle będzie z 30-40 gildii po 4000 LP po 4 sesjach. bo zająć 5 miejsce to trzeba naprawdę moooocno się postarać i dosłownie nic nie robić.


Moim zdaniem nie da się zrobić rankingu, który odda moc wszystkich gildii. Jedyna możliwość to jest ta co jest teraz - czyli, że widać najsilniejszego. Bez gwarancji spotkania 1vs1 najsilniejszych ranking i tak będzie delikatnie wypaczony bo faktycznie dużo zależy od losowania przeciwników.
<przypominam, że aktualnie jesteśmy w top 2 więc to nie tak, że bronie tego rankingu bo jest dla mnie wygodny>


cały problem GPC polega na tym, że jest max 8 gildii totalnie odstając "na plus" od pozostałych. i niczym nie rózni się sytuacja obecna, od zaproponowane, że gidlia będzie miała na koniec 3750 czy 3900 pktów. Dalej będzie za duzo gildii z wynikiem 4000 LP


i w całym pomyśle brakuje do tego jak rozróżnić te gildie co mają łącznie po 4000 pkt. bo aburdem będzie by 30-40 gildii miało po 4000 LP xd

oczywiście widzę, że masz pkt 2 i 3 - punkty zdobyte w GPC. tylko to jest dalej kreterium loterii - kto trafi łatwiejszych przeciwników - ten zdobędzie ich więcej. zdecydowanie nie konieczne ta najsilniejsza <realnie>

kryterium zwycięstw - jest fajny o ile będzie gwarancja spotkania się tych z największą liczbą zwycięstw pod koniec.


Aktualny ranking naprawdę byłby super, gdyby 6 edycja była spotkaniem gildii z największą liczbą zwycięstw. One nawet powinny być same na mapie by rywalizować bezpośrednio ze sobą.

Wiem, że zgłaszacie uwagi, ze gildie 2 osobowa jest wysoko, ale zaraz one nie będą bo w diamencie przegrają i spadną.
 
Ostatnia edycja:
a dlaczego? top 2 jest słabsze od top 1 więc tu akurat w takiej sesji bardziej opłacałoby olać sesję, niż się żyłować i ścigać xd co się totalnie mija z duchem rywalizacji

Za 1 miejsce nie ma 1000 LP tylko jest + 175 LP, to że jest górna granica 1000 LP to inna bajka (co zresztą powinno być zniesione w takiej sytuacji)
bo wersja z dodawaniem AKTUALNYCH posiadanych LP jest średnia bo stracić punkty - naprawdę się trzeba postarać.

i jeżeli uważasz, że miejsca 1-4 mają dostać po 1000 LP, nic to nie zmieni w rankingu bo nagle będzie z 30-40 gildii po 4000 LP po 4 sesjach. bo zająć 5 miejsce to trzeba naprawdę moooocno się postarać i dosłownie nic nie robić.


Moim zdaniem nie da się zrobić rankingu, który odda moc wszystkich gildii. Jedyna możliwość to jest ta co jest teraz - czyli, że widać najsilniejszego. Bez gwarancji spotkania 1vs1 najsilniejszych ranking i tak będzie delikatnie wypaczony bo faktycznie dużo zależy od losowania przeciwników.
<przypominam, że aktualnie jesteśmy w top 2 więc to nie tak, że bronie tego rankingu bo jest dla mnie wygodny>


cały problem GPC polega na tym, że jest max 8 gildii totalnie odstając "na plus" od pozostałych. i niczym nie rózni się sytuacja obecna, od zaproponowane, że gidlia będzie miała na koniec 3750 czy 3900 pktów. Dalej będzie za duzo gildii z wynikiem 4000 LP


i w całym pomyśle brakuje do tego jak rozróżnić te gildie co mają łącznie po 4000 pkt. bo aburdem będzie by 30-40 gildii miało po 4000 LP xd

oczywiście widzę, że masz pkt 2 i 3 - punkty zdobyte w GPC. tylko to jest dalej kreterium loterii - kto trafi łatwiejszych przeciwników - ten zdobędzie ich więcej. zdecydowanie nie konieczne ta najsilniejsza <realnie>

kryterium zwycięstw - jest fajny o ile będzie gwarancja spotkania się tych z największą liczbą zwycięstw pod koniec.


Aktualny ranking naprawdę byłby super, gdyby 6 edycja była spotkaniem gildii z największą liczbą zwycięstw. One nawet powinny być same na mapie by rywalizować bezpośrednio ze sobą.

Wiem, że zgłaszacie uwagi, ze gildie 2 osobowa jest wysoko, ale zaraz one nie będą bo w diamencie przegrają i spadną.

Grzegorz,

Rozumiem Twoje obawy dotyczące mojej propozycji i zgadzam się, że nie jest to idealne rozwiązanie. Zgadzam się również, że w obecnym systemie rankingowym jest pewna nierówność, szczególnie dla gildii, które stale zajmują wysokie miejsca, ale niekoniecznie zawsze pierwsze.

Chciałbym jednak podkreślić, że głównym celem mojej propozycji jest zminimalizowanie wpływu, jaki mają gildie celowo spadające do niższych lig, aby łatwiej zdobywać zwycięstwa. Obecnie system promuje takie gildie, które mają mniej członków i łatwiej im wygrywać w niższych ligach, co skutkuje wyższą pozycją w rankingu niż bardziej aktywne i liczne gildie w wyższych ligach.

Również zauważyłem, że mój system nie jest idealny i może prowadzić do sytuacji, gdzie wiele gildii osiągnie maksymalną liczbę punktów. Jednak, moim zdaniem, jest to lepsze od obecnej sytuacji, gdzie gildie celowo spadające do niższych lig są nienaturalnie promowane.

Co do Twojej sugestii dotyczącej spotkań gildii z największą liczbą zwycięstw w 6. edycji – to świetny pomysł, który mógłby przynieść dodatkową emocję i rywalizację na najwyższym poziomie.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Również zauważyłem, że mój system nie jest idealny i może prowadzić do sytuacji, gdzie wiele gildii osiągnie maksymalną liczbę punktów. Jednak, moim zdaniem, jest to lepsze od obecnej sytuacji, gdzie gildie celowo spadające do niższych lig są nienaturalnie promowane.
wiesz co, moim zdaniem źle na to patrzysz, zresztą większość.
bo większość patrzy na ranking "tu i teraz"
że teraz jakas gildia jest "zbyt wysoko", "nienaturalnie wysoko"
moim zdaniem, ocenić całokształt można dopiero po całych mistrzostwach bo:
gildie co chcą spadać, mają max 3 zwycięstwa, brak budynku.
maksymalnie będą gdzieś na 10-15 miejscu - to jest mega słaby wynik. adekwatny do ich poziomu.

Do tego, muszą tak celować by w ostatniej sesji awansować do 1000LP by być wysoko. Totalnie bez sensu.
6-5 zwycięstw to jest wynik porządny, istotny. 4 jest taki no - spoko.
3 i mniej jest turbo słabo. <oczywiście mówimy o 1000 LP, niżej co się dzieje nie patrzę bo nie jest to istotne, ani dla systemu, ani dla balansu, tam 1 osoba zajmie sektor, druga zajmie drugi i gildia np. wygrywa, albo zajmuje drugie a nie trzecie miejsce - bez znaczenia.


łatwo jest robić ranking tam gdzie jest duża próba "składników" - gildii.

Zresztą większość z nas gra w gry online gdzie są gry rankingowe - powiedźcie sami - ile razy pojawia się sytuacja "co on robi na tym poziomie" "boostowany farciuch" "ale ten ranking jest do kitu" etc etc.
W każdej grze tak jest. Nie ma sprawiedliwego rankingu w żadnej grze. Nawet w sporcie, nawet na olimpiadzie zawsze są teorie - a on miał prostszą drabinkę, a oni zaszli tak daleko bo przeciwnicy mieli kontuzje kluczowych zawodników.

Pierwszy przykład z brzegu - albania w eliminacjach euro. Wiem, że gralismy piach, ale przed eliminacjami oni byli w niższym koszyku. Teraz awansowali. Znaczy, że są lepsi od wszystkich, ktorzy się nie dostali? Albo czy wszyscy, którzy się już dostali są lepsi od nas w takim znaczeniu, że nie wygramy z nimi?

Nie da się zrobić sprawiedliwego rankingu, który odda siłę w 100%, zawsze są zmienne niezależne od systemu. - np. istotne starcie wypadnie w święta. I co, gildia łoi np. 50 tygodni w roku wszystko i wszystkich, na święta robią wolne - przegrają mistrzostwa przez to, ale czy to oznacza, że są słabsi?, że ten kto wygrał jest lepszy? Ciężko to jednoznacznie ocenić.

Wiem, że wielu próbuje wymyślić system idealny, ale zarówno ranking na gvg jest totalnie do wyrzucenia <np. mozna zająć wszystkie wolne plaże na mapie i niemal gwarantowane top 1-3> ani nowy ranking gpc nie jest wymierny.
Ranking medali też do kitu, wieża sąsiadów to mem, a arena pvp jeszcze większy mem. Zawsze będą jedni ciut bardziej faworyzowani od drugich i zawsze będą jakieś dziwne zjawiska jak gildia 2-osobowa w top 5 czy 3.
 
Zgadzam się z Tobą, że nie istnieje idealny system, który w 100% oddałby rzeczywistą siłę i umiejętności gildii w każdej sytuacji. Rzeczywiście, w każdej grze i sporcie istnieją zmiennie okoliczności, które wpływają na ostateczny wynik.

Chciałbym jednak podkreślić, że mimo braku idealnego systemu, możemy dążyć do jak najbardziej sprawiedliwego i zbalansowanego rozwiązania. Moja propozycja dotycząca modyfikacji systemu rankingowego ma na celu zmniejszenie przewagi, którą uzyskują gildie celowo spadające do niższych lig, aby łatwiej osiągać zwycięstwa. To prawda, że takie gildie mogą nie osiągać najwyższych miejsc na końcu mistrzostw, ale ich obecność i strategia wpływają na percepcję sprawiedliwości i ducha rywalizacji.

Moim zdaniem, system, w którym gildie "spadkowe" będą miały mniej punktów, może pomóc w lepszym odzwierciedleniu rzeczywistej siły i zaangażowania gildii, które konsekwentnie rywalizują na wysokim poziomie. Choć to nie rozwiąże wszystkich problemów, może to być krok w stronę bardziej zbalansowanego i sprawiedliwego rankingu, który lepiej odzwierciedla wysiłek i umiejętności gildii.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Dość często spotykam się z opinią, że w rankingu mistrzostw liczy się tylko top 1. O ile chodzi o nagrodę główną, to jest to słuszne. Jednak ilość zwycięstw powinna odzwierciedlać jakość gry zespołów, inaczej walka o zwycięstwo w edycji nie ma sensu gdy nie już nie ma szans na nagrodę główną.
 
Do góry