Jake Long
Baron
Po pierwsze:
Nie zapominaj że Inno Games też chce zarabiać na swojej grze. Policz ile razy w ciagu roku wydasz takich diamentów na negocjacje. Robisz to często jeśli często negocjujesz.
Idea 4 próby w tawernie w kwestii Wypraw Gildyjnych powstała tylko dlatego, że w ciągu 3 prób istnieje bardzo mała szansa na wykonanie tych negocjacji w najtrudniejszym dla tego przypadku (wówczas w sumie istnieje 100000 potencjalnych możliwości negocjacji). Czwarte podejście akurat w Wyprawie Gildyjnej za 1500 srebrników ma sens zarówno pod kątem takim, że cała tawerna jeszcze ma cień sensu w grze, to też pod kątem takim, że to całe podejście średnio zwiększa twoje szansa na rozwiązanie negocjacji wykładniczo w porównaniu do poprzednich ilości podejść.
Propozycja przedmiotu jako single use nie jest na tyle inwazyjna, a byłaby naprawdę pomocna. Osobiście robię 5-6x nego dziennie+dużo więcej w I dniu GPC. Zazwyczaj jak się negocjuje na polach to robi się to raz na jakiś czas. I tu wchodzimy w drugą kwestię: Nawet jeśli taki przedmiot miałby czas trwania załóżmy te 5 minut - to policz ile negocjacji zrobisz na 4 podejściu jeżeli wszystkie negocjacje po kolei by ci nie wyszły w 3 podejściach. A teraz przelicz to na diamenty. 
Po trzecie:
Szansa na to nawet jakby była identyczna jak 5 jednostek, towarów czy butelek, nie miałoby to większego znaczenia. Gracze aktywni takiego przedmiotu i tak szybko zyskaliby kosmiczne ilości... Skoro 25k konfliktów w jednym sezonie pól chwały jest możliwe...
A ty chcesz jeszcze robić z tych butelek jako coś co miałoby mieć czas trwania...
I na pierwszą część tak odpowiem: Bo to nie są inwazyjne kwestie. Te całe 50% (30% tawerna+20% flacha) ataku w ataku to prawie tyle co nic na naprawdę wysokim oporze, ponieważ bez obrony w ataku i tak ci to nie gwarantuje więcej niż zrobienie 1-2 miecza więcej. Pominę już tu kwestię z ograniczoną ilością jednostek wojskowych. Te butelki i tak znajdują swoje zastosowanie tylko u początkujących-średniozaawansowanych graczy.
Z tawerną jeszcze jest ta sprawa, że można używać za darmo tylko jednego bonusu.
Jakby rozumiem rozmach, że chcemy aby nam jako graczom grało się jak najprzyjemniej, ale nie zapominajmy, że InnoGames też chce z tej gry czerpać jakiś zysk. Inwazyjne zmiany dotyczące takich przedmiotów sprawiłyby, że takowy zysk z tej części gry prędzej czy później by spadał. I tak szanuję już tu twórców, że gra jest w pełni F2P* i jakby nie patrzeć, gracze wydający prawdziwe pieniądze na tę grę nie otrzymują jakiejś znaczącej przewagi nad innymi (może czasem posiadają jeden budynek eventowy więcej od przeciętnego Kowalskiego F2P, który jest niczym w porównaniu do tego ile czasu się na grę poświęca normalnie).
Weźmy na celownik takie Forge Plus, które jest testowane w becie. Wprowadza ono sporo premii dla posiadaczy, ale nie są one jakieś znaczące dla kogokolwiek. Każdy kto odpowiednio umie zarządzać zbiorami i ma na to czas poradzi sobie z limitem 100 pkt rozwoju, a zwiększenie tego limitu do 200 może naprawdę niewielu usatysfakcjonować. Pozostałe premie wcale nie dają nikomu wielkiej przewagi. Ale zgaduję, że znajdą się chętni na ten pakiet choćby ze względu na sam fakt wsparcia twórcy albo polubienie tego większego plecaka dla PR.
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
* - dla nieobeznanych "Free to play" innymi słowy, bezpłatna.
Ostatnia edycja: