Brak logiki - perły

[DeletedUser15724]

Witam serdecznie, czy to normalne, że osoba będąca w epoce "średniowiecza" ma wybudowaną perłę z epoki przyszłości ? Czy to nie jest pewien brak logiki, że będąc w konkretnej epoce mogę budować budynki z epok których jeszcze nie poznałem ? Może jest to jakoś umotywowane, ale uważam, że możliwość znajdywania planów pereł powinna ograniczać się do poziomu epoki w której dany gracz jest. Np. będąc w epoce żelaza, niezależnie co motywuję [ czy budynek z przyszłości czy budynek z epoki kamienia ] powinienem mieć szansę na znalezienie losowego planu z mojej obecnej epoki i wcześniejszych.
Pomijając pewien brak logiki, możliwość zbudowania perły z przyszłych epok daje bardzo dużą przewagę osobom, będącym dużo niżej, które w jakiś sposób tą perłę zdobyły. Plan kosztuje 200 diamentów. Znajdując 1 plan, kupując pozostałe za diamenty mamy gotową perłę za 1600 diamentów. Dodając do tego koszty materiałów [ nie chcę strzelać, aczkolwiek materiały można też dostać od kolegów z gildii ] mamy sytuację w której będąc w epoce [ chociażby ] żelaza mam perłę, która produkuje mi ponad 16k zaopatrzenia na dobę.

Czy to jest zamierzona możliwość ?
W jakim celu, w momencie odblokowywania nowej epoki, dostajemy informację " odblokowania " pereł z danej epoki ? W końcu i tak można je zbudować, nie będąc jeszcze w epoce z której to perłę budujemy.
Proszę o merytoryczną dyskusję i wasze przemyślenia w tym temacie.
Pozdrawiam
Rivegall

 

[Natalia16191]

W moim przemyśleniu nie trzeba wydawać na to wcale diamentów

 

[DeletedUser15724]

Oczywiście, można po prostu mieć w gildii osoby dużo bardziej zaawansowane i z motywacji zdobyć plany pereł z "przyszłych " epok.

 

[Natalia16191]

Zainwestować pr i można perłe w tydzień z nutką szczęścia posiadać.
Jednak czy ograniczenie jest konieczne? Dla mnie to oznaka zaradności jak gracz ma perłę z epoki wyżej, nigdy nie widziałam rozpiętości 3 epok między epoką gracza a perły, najczęściej inwestują w Alka który w sumie dla początkującego tak średnio się nadaje.
Perły na początku są ładnie rozłożone pierwsze dają młotki i ludność i nimi się powinni zajmować początkujący, dodatkowo ilość surowca z nich płynąca na tym etapie powinna być ekstra, jak jakiś gracz chce więcej musi dać więcej i sie rozwija.

Więc ja nie widzę problemu.

P.S. Wielkość miasta też ma znaczenie nikt alka od tak nie wepchnie.

 

[DeletedUser15724]

Cóż, ja się dziś spotkałem z kolegą w jesieni średniowiecza z perłą z epoki jutra [ Dynamic Tower ].
Wg. mnie daje to dość duże dysproporcję między graczami na tym samym [ załóżmy wczesnym ] poziomie w 2 różnych gildiach, nie mówiąc już o aspektach związanych z pewną " chronologią ".

 

[Natalia16191]

No widzisz, ale ta perła jest "opłacalna" w niskich epokach, brawo dla niego!
Produkcje młotków i monet z pereł nie powinieneś brać pod aspekt proporcji, bo można kupić sobie za diamenty lepsze budynki i wyjdzie się lepiej niż na perłach, dodatkowo same perły dające bonusy do produkcji i już mamy o wiele więcej niż z pereł.

A wiesz ze kiedyś nikt nie miał pereł, nie było ich podobne wtedy komentarze padały pod domki i fabryki za diamenty.

 

[Natalia16191]

Jeszcze jest sprawa taka, że w starych światach gracze jak nie będą mieli możliwości stawiania pereł jakich chcą zostaną pożarci i wypluci, dogonienie rankingu, czegokolwiek jest wtedy niemożliwością.

W nowym świecie sytuacja że ktoś ma perłę z wyższej epoki będzie nikła bo wszyscy zaczynają razem, gracz z najwyższą epoką nawet nie ma szansy na perłę z niej bo kogo zmotywuje, więc podsumowując może to jest problem że startujecie do światów które mają po 3 lata rozwoju?

 

[oddrin]

na B jest osoba co jest w żelazie i ma chyba 19 pereł, w tym arke i strażnika. dziwnie to troche wygląda, ale jak widać różne są podejścia do gry

 

[DeletedUser15724]

Powiem szczerze, że zacząłem przygodę na świecie, który został mi polecony przez "system ", także nie jest to mój bezpośredni/świadomy wybór. Ja tylko zastanawiam się, po co " odblokowuje się " dane perły z każdej epoki jak można je stawiać bez odblokowania ?

 

[Natalia16191]

Pereł się nie odblokowuje, jedyne co to powstają teraz z każda epoką.

 

[DeletedUser15149]

Ja sam postawiłem dynamic dosyć wcześnie bo chyba w rozkwicie sredniowiecza. Da się własnymi siłami bez diamentów i kupowania planów chociaż łatwo nie jest. Póki co większej przewagi nad innymi graczami nie zauważam więc nie z każdą perłą tak jest ze od razu daje przewagę. Za to Alka daje duży bonus nawet na początku. Dostawanie codziennie kilku jednostek za darmo jest nieocenione np w walkach w wiezy

 

[DeletedUser15092]

Witam serdecznie, czy to normalne, że osoba będąca w epoce "średniowiecza" ma wybudowaną perłę z epoki przyszłości ? Czy to nie jest pewien brak logiki, że będąc w konkretnej epoce mogę budować budynki z epok których jeszcze nie poznałem ? Może jest to jakoś umotywowane, ale uważam, że możliwość znajdywania planów pereł powinna ograniczać się do poziomu epoki w której dany gracz jest. Np. będąc w epoce żelaza, niezależnie co motywuję [ czy budynek z przyszłości czy budynek z epoki kamienia ] powinienem mieć szansę na znalezienie losowego planu z mojej obecnej epoki i wcześniejszych.
Pomijając pewien brak logiki, możliwość zbudowania perły z przyszłych epok daje bardzo dużą przewagę osobom, będącym dużo niżej, które w jakiś sposób tą perłę zdobyły. Plan kosztuje 200 diamentów. Znajdując 1 plan, kupując pozostałe za diamenty mamy gotową perłę za 1600 diamentów. Dodając do tego koszty materiałów [ nie chcę strzelać, aczkolwiek materiały można też dostać od kolegów z gildii ] mamy sytuację w której będąc w epoce [ chociażby ] żelaza mam perłę, która produkuje mi ponad 16k zaopatrzenia na dobę.

Czy to jest zamierzona możliwość ?
W jakim celu, w momencie odblokowywania nowej epoki, dostajemy informację " odblokowania " pereł z danej epoki ? W końcu i tak można je zbudować, nie będąc jeszcze w epoce z której to perłę budujemy.
Proszę o merytoryczną dyskusję i wasze przemyślenia w tym temacie.
Pozdrawiam
Rivegall

Z tymi perłami to jest tak, że dostajemy plan perły z tej epoki, z której został zmotywowany budynek. Tak więc można to logicznie wytłumaczyć:

Był sobie średniowieczny władca, który odwiedził bardzo nowoczesny dom (powiedzmy "samowystarczalny dom" z przyszłości). Pomaga im w codziennych czynnościach jak zamiatanie, wyrzucenie śmieci itp. Oni, jako ci bardziej "przeszli", nowocześni znają się na rakietach wystrzeliwanych w kosmos itp. więc w zrozumiały dla władcy sposób tłumaczą mu jak to działa. I nie widzę powodu, by po dłuższych rozmowach z nimi, władca nie mógł tego zrozumieć i wybudować sobie Przylądku Canaveral

 

[Natalia16191]

O matko, nie chce wiedzieć co władca wyśle w kosmos

Perły mozna też traktować jako budynki specjalne, przecież to perły architektury. Równie dobrze można się przyczepić że np wieża Babel nie istnieje od jakiegoś wieku więc tym większym powinna znikać, tak samo z latarnią. Degradacja środowiska trach bach i nie ma w przyszłości nic

 

[DeletedUser15092]

Można by się czepiać, wielu rzeczy z perłami:
1. Jakim sposobem Latarnia z Faros (dodaje pewien procent do zaopatrzenia) miałaby wspierać swym procentem taką fabrykę dronów?
2. Pomijając fakt, czemu latarnia morska jest na lądzie, nie przy morzu
3. Przylądek Canaveral może być tuż obok farmy, zbiory na tym nie ucierpią (chyba że rakieta jest tylko tak "dla ozdoby")
4. Niektórzy ludzie mieszkają w Wieży Babel, zamiast w wygodnych, nowoczesnych domach, mimo wszystko są tak samo zdrowi (chyba że wraz z rozwojem dodawane są do niej, klimatyzacja, ogrzewanie, jakuzzi itp.)
5. Posąg Zeusa dodaje wciąż atak po kilku epokach, a więc zapewne żołnierze wciąż wierzą w bogów greckich. Ale my potem możemy wybudować kościół, który doda zadowolenie i hagie sophie. A więc obywatele mogą być tolerancyjnymi wyznawcami różnych religii, ale żołnierze MUSZĄ wierzyć w greckich.
I wiele wiele więcej

 

[DeletedUser]

>>"Był sobie średniowieczny władca, który odwiedził bardzo nowoczesny dom (powiedzmy "samowystarczalny dom" z przyszłości). Pomaga im w codziennych czynnościach jak zamiatanie, wyrzucenie śmieci itp. Oni, jako ci bardziej "przeszli", nowocześni znają się na rakietach wystrzeliwanych w kosmos itp. więc w zrozumiały dla władcy sposób tłumaczą mu jak to działa. I nie widzę powodu, by po dłuższych rozmowach z nimi, władca nie mógł tego zrozumieć i wybudować sobie Przylądku Canaveral <<"
Super komentarz! Czyli ten średniowieczny albo starożytny władca odwiedza miasta epoki jutra wehikułem czasu? Czy to też nie jest brak logiki? Oczywiście, że trochę sobie kpię...
I chyba wiem czemu zespół programistów, do tej pory, nie raczył wprowadzić robienia prezentów od graczy dla innych graczy z gildii lub dla znajomych - np. z budynków wygrywanych czy losowanych w eventach, jak ten obecny. Z perłami musiały być podobne problemy... Perły musiały namieszać we wszystkich epokach, jak "wchodziły" do gry. Więc jak tu dogodzić wszystkim i jak najmniej namieszać w epokach? Kwadratura koła.
hi hi hi ! Ale wszystko można wytłumaczyć i jak się chce- programiści mogą wszystko zrobić, jak się okazało z perłami.

 

[DeletedUser15092]

Super komentarz! Czyli ten średniowieczny albo starożytny władca odwiedza miasta epoki jutra wehikułem czasu? Czy to też nie jest brak logiki?

To jeszcze się da uzasadnić. Kraj średniowiecznego władcy jest po prostu mniej rozwinięty jak Warszawa w stosunku do Nowego Jorku.