Zapraszamy do rozmów na temat zmian dotyczących premii jednorazowych!
na co? XdOpinie? Serio? Co z tego że człowiek ma w plecaku 3 000 butelek +100% do monet trzymane na czarną godzinę lub jakieś nowości skoro przez ,,uczciwość,, są o kant d**y rozbić? Może jednak ten maj się poprawi, bo jak narazie głupota goni fuszerkę
Z Virgo można dużo wcześniejSumowanie niebieskich premii umożliwiało zrobienie 5 mapy WG. Od czasu jej wprowadzenia można było spokojnie uzbierać wystarczającą ilość, żeby robić ją na automacie.
Butelek zawsze miałem zapas, a dokładnej monety młotki i czarne. Mogłem zrobić zbiory na kilkanaśnie bilionów monet, czy zyskać te 30k obrony w ataku. Teraz nic z tego nie wyjdzie, ot całe ,,ułatwienie,,. Nie potrafili sobie poradzić z gvg to je usuneli, nie potrafili sobie poradzić z butelkami to je znerfili na maxa. Coraz więcej rzeczy po najmniejszej lini oporuMoże chcieli okresu przejściowego, np. żeby gracze dzięki niebieskim butelkom zdołali płynnie przestawić miasto pod staty do obrony wraz z pojawianiem się kolejnych budynków eventowych nie tracąc możliwości przechodzenia WG walką. Skoro już wyszliśmy na prostą to obniżają teraz ich użycie. Reszta to tylko pochodne tej zmiany.
Raczej zdali sobie sprawę, że sami stworzyli pewne przegięcia.Może chcieli okresu przejściowego, np. żeby gracze dzięki niebieskim butelkom zdołali płynnie przestawić miasto pod staty do obrony wraz z pojawianiem się kolejnych budynków eventowych nie tracąc możliwości przechodzenia WG walką. Skoro już wyszliśmy na prostą to obniżają teraz ich użycie. Reszta to tylko pochodne tej zmiany.
Teraz może się wydawać "stratą". Kiedy weszło V WG, nie było. Można tak powiedzieć też o Wasylu, ale po 75% w ataku i obronie niebieskiego, każdy pożądał. Ja nawet miałem postawiony Zamek.Patrząc ile niebieskich stat oferują aktualnie budynki eventowe, to V poziom WG robi się z automatu od dawna bez butelek...ale to jednak trzeba postawić trochę budynków Virgo to strata pr jak dla mnie...
ale o to w tej grze chodzi, ciągła przebudowa,Teraz może się wydawać "stratą". Kiedy weszło V WG, nie było. Można tak powiedzieć też o Wasylu, ale po 75% w ataku i obronie niebieskiego, każdy pożądał. Ja nawet miałem postawiony Zamek.
Cerkiew+Zamek+event z "pandą"+kilka butelek i byłem wstanie robić V WG po kilku tygodniach od wprowadzenia, na automacie z wyjątkiem ostatnich wysepek, które robiłem nego. Dołączyłem Virgo i problem się rozwiązał. Virgo nie jest zle, a może się jeszcze przydać...kto wie co wymyśli IG
Po najmniejszej linii oporu było właśnie użycie x niebieskich butelek żeby zrobić wg V bez przebudowy miasta, albo użycie y czarnych butelek żeby wbić 250 oporu na gpch (tak, znam takie przypadki). To gracze próbowali iść na łatwiznę.Butelek zawsze miałem zapas, a dokładnej monety młotki i czarne. Mogłem zrobić zbiory na kilkanaśnie bilionów monet, czy zyskać te 30k obrony w ataku. Teraz nic z tego nie wyjdzie, ot całe ,,ułatwienie,,. Nie potrafili sobie poradzić z gvg to je usuneli, nie potrafili sobie poradzić z butelkami to je znerfili na maxa. Coraz więcej rzeczy po najmniejszej lini oporu
A sam z nieba te butelki dostajesz? Po 100 dziennie do plecaka wpada od co? Co jest po najmniejszej lini oporu? To że ktoś z ogarniętym miastem zbiera mase butelek żeby te 2-3 dni poszaleć? - naprawdę, Boże jaka łatwizna wszystko się samo robi. Aż żal tego słuchać...Po najmniejszej linii oporu było właśnie użycie x niebieskich butelek żeby zrobić wg V bez przebudowy miasta, albo użycie y czarnych butelek żeby wbić 250 oporu na gpch (tak, znam takie przypadki). To gracze próbowali iść na łatwiznę.
Wybacz. Po prostu nie jestem zwolennikiem zbytniego ograniczania sposobów na wykorzystanie zdobytych zasobów. Swego czasu troche butelek powpadało, z czasem coraz mniej, teraz nawet nie wiem czy cokolwiek produkuje. Miałem ich dosyć sporo odłożonych żeby poszaleć te 2 dni. To troche tak jakbym miał 100.000 na koncie a bank mi mówi że moge wykorzystać tylko 10 dziennie. Czy nad zmianą płakać? Nie po prostu to troche nie fair. Ostatnimi czasy Ig wprowadziło wiele ciekawych rzeczy, niestety z niekórymi przesadzają na potęgę.Ogarnięte miasto pod produkcję butelek? No cóż... Każdy ma prawo do własnej koncepcji. Ja osobiście butelek nigdy nie traktowałem jako podstawę mojego rozwoju i dzięki temu nie muszę teraz płakać nad ich nerfem.
@Marik
Żal to jest słuchać jak ludzie robią wielki szum nad każdą wprowadzoną zmianą do gry. Nie podoba się? Nie graj. Zabawne jest to, że jak się przejrzy posty z ostatnich 2+ lat, to w kółko garstka tych samych osób krytykuje wszystko dla zasady i odgraża się "emeryturą", ale brnie dalej. Na moje oko wygląda to jak szukanie fejmu w internecie. Nie mówię, że to jakaś zbrodnia, ale rób to chociaż w sposób kulturalny szanując zdanie innych osób.