Zapraszamy do dyskusji na temat najazdów kwantowych!
Obyś miał racje, bo na pierwszy rzut oka wygląda na perfidną maszynkę do wyciągania kasy od graczy. Obym się mylił...super tryb, w końcu coś nowego, gratulacje wszystkim osobom, które pracowały nad projektem. Zapowiada się niesamowita rywalizacja między gildiami. jk
Może to był sarkazm...Obyś miał racje, bo na pierwszy rzut oka wygląda na perfidną maszynkę do wyciągania kasy od graczy. Obym się mylił...
Wg różnych informacji to raczej te 20 osób się uwali samo. Zamknięcie jednego poziomu będzie skutkowało tym, że tych 20 osób nie będzie w stanie nic więcej zyskać na nim i tyle.Może ktoś juz w to grał? Ciekawi mnie sytuacja (gildia 80 osób) 60 ogarnie najazdy pozostałe 20 nie, czy w takim wypadku nie uwali to aby tych 60 osób?
Ano nie, nikt nie każe. Jednak nadal nie zmienia to tego, że jest to sposób na wyciągnięcie większej ilości kasy od graczy. Zdziwiłbym się gdyby było inaczej. W końcu firma musi zarabiać i wykazywać wzrastające z roku na rok zyski. A to, że jest ważny przez cały sezon - no i? Kwestia ceny. To trochę tak, jakbyś informował o tym, że przepustka do eventu jest na cały eventwy juz wszystko nazywacie maszynka do zarabiania kasy
nikt nie kaze placic
w dodatku pass w QI jest wazny caly sezon
problem w tym, ze w gvg malo osob gralo, a zzera zasoby serweraMi akurat passy nie przeszkadzają. Przymusu zakupu nie ma, a nie jest to czynnik, który jakoś wyraźnie przechyla szalę.
A jeśli ktoś narzeka na boty w wyścigach, to nie znaczy że nie chce wyścigów Chce po prostu adrenaliny w uczciwej walce
Na pewno jakaś grupa graczy będzie z NK zadowolona, dostaną krzyżówkę osady z WG. Fani ręcznych walk w Żelazie też będą szczęśliwi Ale jeśli ktoś liczył na emocjonujący zamiennik GvG to raczej się zawiedzie
Jakie zasoby serwera? Cel jest jeden: nowe GvG, ma być dostępne w wersji mobilnej i być "płatne". To pierwsze, z automatu dodaje ogromną ilość graczy, a tym samym zwiększa pulę chętnych do zakupu tej "oferty". Poprzednie GvG było poprostu archaiczne "growo i cenowo" z punktu widzenia IG. To jest cel, nie jakieś "zasoby serwera".problem w tym, ze w gvg malo osob gralo, a zzera zasoby serwera
dodali zatem cos dla ogolu
jal chcesz emocji to graj na gpc
to nie jest nowa wersja GVG. to IG mówiło od początku, że to nie ma nic wspólnego z GvG i nie ma nawet zastąpić GvG. To jest coś odrębnego, nowego i to jest największy błąd.Jakie zasoby serwera? Cel jest jeden: nowe GvG, ma być dostępne w wersji mobilnej i być "płatne". To pierwsze, z automatu dodaje ogromną ilość graczy, a tym samym zwiększa pulę chętnych do zakupu tej "oferty". Poprzednie GvG było poprostu archaiczne "growo i cenowo". To jest cel, nie jakieś "zasoby serwera".
Niedługo dostaniesz możliwość zakupu "lepszej wersji" WG. Płatnej, ale czy lepszej?
Oczywiście, nikt nikomu, nic nie każe, ale czy taki rozwój FoE jest pożądany? Pewnie przez prezesa TMG tak.
Inno nie będzie generować co edycję nowych mapek, wymagających myślenia i zmiany strategii, podejścia?QI to bedzie ciekawe przez miesiac - dwa, nudne powtarzanie w kółko tego samego
a co mapa zmieni?Inno nie będzie generować co edycję nowych mapek, wymagających myślenia i zmiany strategii, podejścia?
Jeśli mapy będą wyglądały tak samo jak na WG, tzn lecisz ciurkiem w jedną strone do ostatniej bazy i finito - to rzeczywiscie - brak polotu temu trybowi gry świetlanej przyszłości nie wróży
Jeżeli masz na każdym świecie farmę, z której dziennie wyciągasz np. 50 diaxów to masz 500 diaxów dziennie. A nawet jak wyciągniesz jedynie 20 to i tak masz 200 diaxów dziennie. Nie wiem jakie są dokładne wyliczenia, ale wiem, że to się rzeczywiście opłaca, jeżeli ktoś ma czas na zabawę w coś takiego. Różnica jest wystarczająco duża, aby np. dobić do 1% w lidze eventu.Co do farm diaxow. Nie farmy są problemem, bo z produkcji wcale nie wiciagniesz dużo.
Dlaczego Twoim zdaniem pozyskiwanie diaxów na GPC to problem dla tej gry? Gdyby zdobywanie diaxów nie było możliwe w sensownej ilości to sam np. w ogóle bym nie grał w FoE i przerzuciłbym się np. na Elvenar, albo jakąkolwiek inną grę, w której jest to możliwe. Aktualnie jestem w stanie wyrobić ~70-75 oporu na GPC. Przy 80% redukcji to sporo walk. Nie wyciągam jakiś kolosalnych liczb w kontekście diaxów. Zdarzają się dni, w których nie wpadną wcale, a zdarzą się takie, gdzie wpadną i 3-4 razy (mi się tak zdarzyło może za 2-3 razy w sumie od kilku miesięcy). Nie sądzę, aby to było aż tak przesadzone. No i na niższych ligach diaxy też powinny być możliwe do zdobycia na takim samym poziomie.Problemem jest gpc i że tam można zarabiać diaxy. To najefektywniejszy sposób na ich pozyskiwanie. A teraz to jeszcze ułatwiali sprawiając że w niższych ligach też dają 45dx (ponoc)
na tym polega QI, ze mozesz produkowac tylko 2Może mi ktoś wyjaśnić, skąd brać "kwantowe towary", których nie można produkować?
GPC ma przewage nad produkcja. Zrobisz ze 300 walk i masz 150dx.Jeżeli masz na każdym świecie farmę, z której dziennie wyciągasz np. 50 diaxów to masz 500 diaxów dziennie.
Dlaczego Twoim zdaniem pozyskiwanie diaxów na GPC to problem dla tej gry?
Czyli jak myślałem - beznadzieja.QI to druzynowe wyzwanie, gildia musi dzielic sie zadaniami
oficjalnie pisali gdzies ze w tej chwili do niczego, ale w przyszlosci sie przydadzaDobra, czy ktoś odkrył do czego służą medale kwantowe? xD bo niby to terenów, a w IQ wymagana jest ta waluta specjalna
w miescie brak nowych rozszerzeń
bo nie pograsz w to sam? w zasadzie sie da, tylko jest trudniej i watpie bys zrobil 10 poziomowCzyli jak myślałem - beznadzieja.
za duzo tam nie trzeba budowac de factoOpinie będą rozbieżne (i dobrze). Dla mnie jednak to muł, dno i kicha do n-tej potęgi. Budowanie w kółko osad? Spędzanie dodatkowych x godzin na następnej osadzie kulturowej? Naprawdę? Ręce i inne części ciała opadają. Bye, bye.