Kim chcecie zostać w przyszłości?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser11838
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser11838

Guest
Tak jak w temacie: Kim chcecie zostać w przyszłości??
Ja:
1.Weterynarzem
Ale jeżeli mi się nie uda na tych studiach to chcę zostać instruktorką jazdy konnej, albo nauczycielką. A wy?:)
 

DeletedUser4428

Guest
2. twórca gier komputerowych
lub odziedziczę firmę po ojcu
 

DeletedUser388

Guest
4. Programista.

Rozumiem, że teraz mamy takich informatyków od ogroma, ale ponoć za granicą potrzebują takich fachowców. A programista - no cóż:
a) edycja kodów
b) pisanie skryptów
c) w grach komputerowych - przypisywanie danych skryptów do danego obiektu
d) pisanie programów i aplikacji (jeśli jest aż tak dobry)

Ale do tego potrzeba:
-cierpliwości (kodów trzeba się uczyć latami),
-być może ambicji (jeśli chcemy pewnego dnia zostać takim 'main programmmer' w dużej korporacji; oczywiście nie mam tu na myśli M!cro$h!tu, ale jakieś inne - proszę bardzo),
-dobrego, analitycznego umysłu; zwłaszcza dobrej pamięci długotrwałej (trzeba pamiętać te linijki kodów, jeśli nie chcemy kończyć na układaniu chodników),
-i oczywiście powodu, dla którego chcemy być programistą (ja np. chcę być takim "pisarzem kodów", gdyż od zawsze mnie ciekawiło w tych grach, jak to jest, że np. postać przy zetknięciu ze ścianą się zatrzymuje, jak to jest "ułożone", że działa jak należy, itd..)
 

DeletedUser10858

Guest
Wiele przed wami złych chwil, załamań i tym podobnych sytuacji :) Tylko nielicznym się udaje dokonać tego czego się założyło w latach młodzieńczych.

A żeby nie było, że spam. Zawsze chciałem zostać piłkarzem, trenowałem ale coś się inaczej potoczyło i zostałem programistą cnc :D
 

DeletedUser8507

Guest
Ja bym chętnie pozarabiał na YT (Sprzedam się :p) lub jeśli muszę WOJSKO a konkretnie na Strzelca Wyborowego bym poszedł. Ewentualnie sklepik otworzę gdzieś obok mojego domu :)
 

DeletedUser

Guest
Otworzyć sklep zoologiczny.
Albo odziedziczę farme po ojcu.(To już prędzej)
 

DeletedUser

Guest
4. Programista.

Rozumiem, że teraz mamy takich informatyków od ogroma, ale ponoć za granicą potrzebują takich fachowców. A programista - no cóż:
a) edycja kodów
b) pisanie skryptów
c) w grach komputerowych - przypisywanie danych skryptów do danego obiektu
d) pisanie programów i aplikacji (jeśli jest aż tak dobry)

Ale do tego potrzeba:
-cierpliwości (kodów trzeba się uczyć latami),
-być może ambicji (jeśli chcemy pewnego dnia zostać takim 'main programmmer' w dużej korporacji; oczywiście nie mam tu na myśli M!cro$h!tu, ale jakieś inne - proszę bardzo),
-dobrego, analitycznego umysłu; zwłaszcza dobrej pamięci długotrwałej (trzeba pamiętać te linijki kodów, jeśli nie chcemy kończyć na układaniu chodników),
-i oczywiście powodu, dla którego chcemy być programistą (ja np. chcę być takim "pisarzem kodów", gdyż od zawsze mnie ciekawiło w tych grach, jak to jest, że np. postać przy zetknięciu ze ścianą się zatrzymuje, jak to jest "ułożone", że działa jak należy, itd..)
Jeśli chcesz się uczyć "kodów" na pamięć, to ja Ci nie wróżę kariery w tym zawodzie ;) I nie, wcale nie potrzeba lat, żeby coś osiągnąć ;)
 

DeletedUser388

Guest
Jeśli chcesz się uczyć "kodów" na pamięć, to ja Ci nie wróżę kariery w tym zawodzie ;) I nie, wcale nie potrzeba lat, żeby coś osiągnąć ;)

Twierdzisz, że to takie proste pisać dziesiątki, a nawet setki linijek kodów? Nie. Jeśli ktoś chce być programistą, nie wystarczą tylko chęci. Trzeba mieć trochę we łbie, bo jak nie ma, to na nic się to zda.
 

DeletedUser

Guest
Twierdzę, że to proste, owszem, z doświadczenia. 10 linijek kodu niczym się nie różni od 100 :p
I nie, że wystarczą chęci - tego akurat nie pisałam. Ale programista, który zamiast rozumieć i znać język programowania, w którym pisze uczy się tylko na pamięć linijek kodów, to d... a nie programista.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
W przyszłości chciałbym zostać niezbędną cząsteczką, bez której świat nie będzie mógł istnieć ;)
wreszcie bedę bogaty (cokolwiek bedzie to oznaczać) i niezbędny. I ode mnie zależeć będzie czy będziecie....
Według wskaźników ZUS-u zostało mi niewiele do celu ;)
 

DeletedUser12029

Guest
Eskimosem. Bo Eskimos ma się fajnie. Nie musi pracować i w ogóle. Poluje sobie na foki i jest szczęśliwy.
 

DeletedUser

Guest
Hikari, spróbuj wytrzymać jak cie będą jeść. Sam poczujesz :-P
A propos tematu - Bezrobotnym Bogaczem! :)
 

DeletedUser

Guest
Długowiecznym emerytem z zasobnym portfelem. ;)
Jak niewiele czasami człowiekowi do szczęścia potrzeba :D

Jak nie wyszło być bogatym, pięknym i młodym.
Zostało być bogatym, troszkę mniej pięknym i w kwiecie wieku
 
Do góry