DeletedUser
Guest
Kilka dni temu miałem 80 sąsiadów.
Dzisiaj jest ich 33.
Jak tak dalej pójdzie za tydzień będę sam....
O co chodzi?
Ktoś ich porywa (kosmici), zjada (krokodyl) czy po prostu umierają?
Dzisiaj jest ich 33.
Jak tak dalej pójdzie za tydzień będę sam....
O co chodzi?
Ktoś ich porywa (kosmici), zjada (krokodyl) czy po prostu umierają?