[Walki] Zmiana wiez pvp, ozywienie walk w sasiedztwie.

Czy spodobal Ci sie moj pomysl?

  • Tak.

    Głosy: 4 36,4%
  • Tak ale conieco bym zmienil.

    Głosy: 1 9,1%
  • Nie bo i tak mam problemy z byciem pladrowanym.

    Głosy: 0 0,0%
  • Nie, ogolnie pomysl mi sie nie podoba.

    Głosy: 6 54,5%

  • W sumie głosujących
    11

Selfir

Szlachcic
Witam, wyszedlem z propozycja zmian w wiezy pvp, ktore moim zdaniem moga ozywic walki w sasiedztwie poprzez dodanie rywalizacji o nagrody.

Conieco wiecej powiedzialem na ten temat w filmiku na moim kanale na youtube. Sa to wstepne propozycje, ktore wedle uznania moga byc zmodyfikowane jesli ogolny zarys zmiany by sie spodobal. Link do filmiku jak i screeny ze wstepnych propozycji zamieszczam ponizej.

 

Załączniki

  • sasiedztwo 1.png
    sasiedztwo 1.png
    200 KB · Wyświetlenia: 15
  • sasiedztwo 2.png
    sasiedztwo 2.png
    183,1 KB · Wyświetlenia: 13

McPietro

Wójt
Hm... Obejrzałem, wysłuchałem, prześledziłem zestawienia w tabeli. Moje refleksje: walki o których mowa prowadzili by ci gracze, którzy by chcieli. Coś na zasadzie walk w GPC czy w WG. Wchodzisz i walczysz licząc się z tym, że nie koniecznie musisz wygrać. Kto nie chce brać udziału w rankingu i zdobywać nagród ten nie wchodzi, nie walczy ale też dzięki temu ma pewność, że i on nie będzie napadany. Należę do tych co nie plądrują. Napadam sąsiadów jedynie wówczas, gdy taka potrzeba wynika z zadań z linii czy z eventowych. Ta gra jest i dla walczących i dla ekonomistów, więc może nie będą jedni drugim psuć zabawy? Gdyby wprowadzić proponowane przez Kolegę Selfir rozwiązania, to ci gracze, którzy w chwili obecnej są mocni militarnie w mgnieniu oka zawładnęli by grą niszcząc chęć do udziału w FoE tych, co na walki nie stawiają.
 

Selfir

Szlachcic
Forge of Empires jest gra, w ktorej niezwykle latwo wybronic sie przed pladrowaniem i stratami ... Ja naprawde nie wiem jak przekonac tzw "ekonomistow" ze uchronienie zbiorow nie jest czyms trudnym jesli przestawia sie na zbiory calodobowe a nie 2-3x na dobe.
 

McPietro

Wójt
Zbiory całodobowe są jak najbardziej najlepszym rozwiązaniem, ale nie dla wszystkich gra jest najważniejszą sprawą. Grają tu nie tylko uczniowie objęci zdalną nauką czy emeryci bez obowiązków. W życiu pełnym obowiązków nie zawsze można stawić się w grze tak jak by się chciało, dlatego w mojej propozycji jest, by w tego typu walkach brali udział ci co chcą. Nic na przymus, bo wtedy gra przestanie być przyjemnością i notorycznie plądrowani, ci co nie będą mogli podnieść się z kolan po prostu zrezygnują z gry, a na masowe odejścia raczej Twórcy gry sobie nie pozwolą.
 

Blade1984

Książę
Po pierwsze, zbiory na czas chronią przed plądrowaniem i to jest najlepsza obrona przed tym, zgadzam się w zupełności. Co do nastawiania na 24h to coś słabo z liczeniem bo nastawiając 3 produkcje po 8h produkuję więcej niż na jednej 24-godzinnej. Jeszcze niedawno miała wejść Arena PVP zamiast wież, miała być właśnie dla chętnych, ale ostatecznie twórcy gry zawiesili ten pomysł.
 

Selfir

Szlachcic
Po pierwsze, zbiory na czas chronią przed plądrowaniem i to jest najlepsza obrona przed tym, zgadzam się w zupełności. Co do nastawiania na 24h to coś słabo z liczeniem bo nastawiając 3 produkcje po 8h produkuję więcej niż na jednej 24-godzinnej. Jeszcze niedawno miała wejść Arena PVP zamiast wież, miała być właśnie dla chętnych, ale ostatecznie twórcy gry zawiesili ten pomysł.
Zgadzam sie ze najbardziej efektywne sa produkcje (szczegolnie z towarowek) 8 godzinne. Jednak w przypadku osob, ktore maja problem z aktywnoscia itp, takie zbiory moga byc problemem. Nawet McPietro wyzej stwierdzil ze dobowe jednorazowe zbiory o jakiejs dogodnej godzinie to cos zbyt wymagajacego takze ja juz nie wiem co dodac w tej kwestii ... Fakt jest taki, ze nie da sie wszystkich na raz zadowolic. Co do nastawiania na 24h to takie tarasy jak ta lala ... Nie wiem co myslec o graczach, ktorzy maja pociagi dlugie jak z Krakowa do Gdanska a i tak nie zadbaja zeby po 1 dobie od zbiorow miec motywke tego pociagu zeby ktos nie spladrowal 30 pr a czasem nawet wiecej ...
Wracajac do tematu wydajej mi sie, ze lifting wiez jest konieczny bo aktualne nagrody w wiezach to smiech na sali. To bylo dobre zanim powstala arka i wysokie perly ...
 

Blade1984

Książę
Zgadzam sie ze najbardziej efektywne sa produkcje (szczegolnie z towarowek) 8 godzinne. Jednak w przypadku osob, ktore maja problem z aktywnoscia itp, takie zbiory moga byc problemem.
takie osoby zwsze będą miały problem ze zbiorem, chyba że wprowadzono by opcję automatycznego zbierania zaraz po zakończeniu produkcji.
Wracajac do tematu wydajej mi sie, ze lifting wiez jest konieczny bo aktualne nagrody w wiezach to smiech na sali. To bylo dobre zanim powstala arka i wysokie perly ...
Walczą już głownie tylko Ci którzy liczą na splądrowanie, bo ani nagrody ani ranking nie ma już takiego znaczenia. Dla samego fanu walk dużej częsci graczy się nie chce, bo zwyczajnie to żadna zabawa pokonać armię sterowaną przez komputer, którego inteligencja jest mniejsza niż kalkulatora. dlatego wg mnie jakiekolwiek nagrody za pokonanie "tak Wybitnego stratego" są po prostu rozdawaniem nagród za darmo. ale to tylko moje zdanie.
 

Johnny McBride

Wicehrabia
Nie wiem co myslec o graczach, ktorzy maja pociagi dlugie jak z Krakowa do Gdanska a i tak nie zadbaja zeby po 1 dobie od zbiorow miec motywke tego pociagu zeby ktos nie spladrowal 30 pr a czasem nawet wiecej ...
to są normalne osoby , które niestety są w mniejszości i które mają swoje życie, rodzinę, pracę i inne obowiązki, a gra jest dla nich tylko dodatkiem i umilaczem wolnego czasu, a nie całym życiem.

Co do pomysłu , to jestem na nie. Pola już i tak wprowadziły tyle walk że większość osób po prostu z tej gry odeszła, widać to po setkach gildii poza top100 które są już martwe, a gildie z miejsc 50-100 dogorywają i zaraz też umrą bo co chwile topowe gildie wyciągają im graczy, a diamentowe pola na których są już praktycznie wszystkie aktywne gildie, i ustawki dwóch silnych gildii kosztem reszty, blokują całkowicie rozwój . jeszcze więcej walk = jeszcze większe znięchęcenie do gry i odpływ graczy. Naprawdę, za chwilę w tej grze zostanie już tylko kilkanaście dużych gildi i osoby które tłuką bezrozumnie pola 24h na dobę i którym jeszcze mało, a reszta poszuka innego tytułu.

Mój wielki sprzeciw budzi także chęć rozdawania kolejnych diamentów, no naprawdę możliwości ich zdobycia w grze jest już tyle i to w ilościach hurtowych, że kolejne takie rozdawajki spowodują jedynie kolejny wzrost jakichkolwiek artykułów dostępnych za diamenty i ich kupowanie za realną gotówkę stanie się całkowicie nieopłacalne. Już teraz większość graczy kpi i szydzi z ofert, które są po prostu dostosowane do tego ile gracze zdobywają darmowych diamentów w grze
 

Selfir

Szlachcic
to są normalne osoby , które niestety są w mniejszości i które mają swoje życie, rodzinę, pracę i inne obowiązki, a gra jest dla nich tylko dodatkiem i umilaczem wolnego czasu, a nie całym życiem.

Co do pomysłu , to jestem na nie. Pola już i tak wprowadziły tyle walk że większość osób po prostu z tej gry odeszła, widać to po setkach gildii poza top100 które są już martwe, a gildie z miejsc 50-100 dogorywają i zaraz też umrą bo co chwile topowe gildie wyciągają im graczy, a diamentowe pola na których są już praktycznie wszystkie aktywne gildie, i ustawki dwóch silnych gildii kosztem reszty, blokują całkowicie rozwój . jeszcze więcej walk = jeszcze większe znięchęcenie do gry i odpływ graczy. Naprawdę, za chwilę w tej grze zostanie już tylko kilkanaście dużych gildi i osoby które tłuką bezrozumnie pola 24h na dobę i którym jeszcze mało, a reszta poszuka innego tytułu.

Mój wielki sprzeciw budzi także chęć rozdawania kolejnych diamentów, no naprawdę możliwości ich zdobycia w grze jest już tyle i to w ilościach hurtowych, że kolejne takie rozdawajki spowodują jedynie kolejny wzrost jakichkolwiek artykułów dostępnych za diamenty i ich kupowanie za realną gotówkę stanie się całkowicie nieopłacalne. Już teraz większość graczy kpi i szydzi z ofert, które są po prostu dostosowane do tego ile gracze zdobywają darmowych diamentów w grze
Ilosc diamentow za ranking wiezy moze byc duzo mniejsza lub nawet wcale ich moze nie byc. Chodzilo mi bardziej o sam fakt zmiany wiezy tylko po zeby w sasiedztwie zaczeli ludzie dzialac.
Przyczyn stanu gry i tego co jest dobre i co zle itp itd dyskutowal tu nie bede bo bym bardzo daleko wyszedl w offtopic i rozpisal sie bardziej niz na mojej maturze kiedys ...
Uwazam ze dla tak zwanych niedzielnych graczy - bo kazdego kto regularnie nie potrafi upilnowac pladrowania nazywam niedzielnymi graczami - nie powinno miec wiekszego znaczenia czy zostana spladrowani czy nie - skoro nie maja czasu na gre to niech dostosuja swoja taktyke do tego. Niezaleznie czy beda wprowadzone zmiany w wiezy itp ja i tak bede lal i pladrowal sasiadow bo zwyczajnie to lubie, nawet nie chodzi o same zyski ...
Moja propozycja powinna raczej zadowolic lub byc motorem zapalnym dla PRAWDZIWYCH GRACZY a mojej definicji slowa "prawdziwy gracz" nie bede tu podawal. Kumaci zrozumieja.

Podsumowujac - slabi - tak slabi a nie Ci co maja rodzine i prace (jakos ja mam ostatnio malo czasu na gre a nie narzekam na pladrowania) - zawsze beda uciekac od pvp itp i zwalac wszystko na inne czynniki niz na samych siebie ze nie potrafia dostosowywac swojej taktyki gry do sytuacji.

Dobra lece bo kilku sasiadow rano lubi zostawiac tarasy lvl 2 i pociagi ...
 

McPietro

Wójt
Temat zaczyna iść lekko bokiem, więc i do tego pobocznego wątku dorzucę.
Podsumowujac - slabi - tak slabi a nie Ci co maja rodzine i prace (jakos ja mam ostatnio malo czasu na gre a nie narzekam na pladrowania) - zawsze beda uciekac od pvp itp i zwalac wszystko na inne czynniki niz na samych siebie ze nie potrafia dostosowywac swojej taktyki gry do sytuacji.
Słabsi gracze, to właśnie ci gracze, co nie mają czasu w miesiąc od rozpoczęcia gry wskoczyć do Epoki Kosmicznej. To też ci gracze, którzy grają, a nie kupuja rozwiniete miasta. Słabi gracze, to ci sami co teraz są mocnymi ale kiedyś też zaczynali. Rozpoczynając grę mamy zbiory co 15 minut. Później, aby nazbierać towarów to trzeba to robić właśnie kilka razy na dobe, albo odejść bo ktoś z dziwnymi ambocjami nie daje sie rozwinąć. Może proponowane walki wprowadzić dla graczy np. od epoki Jutra?
Tak w celu uzupełnienia: nie narzekam na plądrowanie mojego miasta. Uznaję to za element gry i nie piszę do pladrujących wiadomości z wyzwiskami jak to robią splądrowani o słabszych nerwach. Zaczną się nagminne plądrowania - pomyślę nad zabezpieczeniem. Mimo wszystko wprowadzenie rywalizacji polegającej na plądrowaniu uważam za zły pomysł.
 

Selfir

Szlachcic
Mimo wszystko wprowadzenie rywalizacji polegającej na plądrowaniu uważam za zły pomysł.

Moj pomysl dotyczy walk i nagrod za walki z sasiadami a nie pladrowania. Mozna zrobic walke i nie pladrowac. To jest kwestia opcjonalna.

Szczerze mowiac wymyslilem co wymyslilem i zainicjowalem ten pomysl bo bardzo nie podoba mi sie wprowadzenie czegos takiego jak Wieza Galaty do gry, aktywniejsze walki i pladrowanie w sasiedztwie elegancko "rozladowywalyby" nawet najwyzsze lvle Galaty ;p
Niezaleznie jednak od moich motywow to ze nagrody za tygodniowy ranking wiezy niezaleznie od epoki sa smieszne to fakt... Nie pasuja do wspolczesnych realiow gry.
 
Ostatnia edycja:
Ja bym wprowadził pole chwały między sąsiadami zamiast wież. Do wygrania były by budynki produkujące punkty rozwoju, towary, PLANY, medale, BUDYNKI KTÓRE LECZĄ WOJSKO, DIAMENTY.
 

Selfir

Szlachcic
Ja bym wprowadził pole chwały między sąsiadami zamiast wież. Do wygrania były by budynki produkujące punkty rozwoju, towary, PLANY, medale, BUDYNKI KTÓRE LECZĄ WOJSKO, DIAMENTY.
Tylko ciekawe jak zostaloby to zaprojektowane bo sasiadow jest duzo wiecej niz gildii bioracych udzial w Polach Chwaly ale ogolnie jakby to zostalo fajnie zrobione to czemu nie...
 
Tylko ciekawe jak zostaloby to zaprojektowane bo sasiadow jest duzo wiecej niz gildii bioracych udzial w Polach Chwaly ale ogolnie jakby to zostalo fajnie zrobione to czemu nie...
Turniej w którym nie ma punktów za postęp żeby posiadłość zdobyć tylko ustawiasz armie do obrony, twoją armią steruje komputer podczas obrony a gdy atakujesz ty musisz swoją armią sterować. Kiedy wygrasz bitwę upór rośnie i zdobywasz punkty zwycięstwa. Byłoby 10 lig. Za medale, towary, zaopatrzenie, monety dało by się zbudować budynki obronne i atakujące. Gdyby ktoś wygrał bitwę miałby prawo zniszczyć budynek.
 
Do góry