Zgadnijmy jednostki wojskowe PostModernizmu

[Natalia16191]

Nie ufo ludki, specjalnie oddzieliłam, bo ufo to niezidentyfikowani obiekt latający, owy spodek, wiąże się on z ludkami

Mój pomysł podałam, nie wykraczajmy poza nasze odkrycia, a Japończycy już robią mega roboty wojenne, Amerykanie również produkują egzoszkielety dla wojaków, mamy samoloty niewykrywalne, dromy itd.
Za to nie widziałam jeszcze spodków latających i trzy nożnych robali z działkiem plazmowym

Foe miało nie przybierać fantastycznych ani mitycznych aspektów, dlatego nie ma smoków w średniowieczu...

 

[DeletedUser]

Za to nie widziałam jeszcze spodków latających

A ja widziałem.

Samo dodanie epoki przyszłości jest już aspektem fantastycznym. Pierwsza technologia przyszłości (fusion power), czyli pozyskiwanie energii z kontrolowanej fuzji jest fantastyką. Latające spodki są faktem. Nawet amerykanie oświadczyli, że prowadzili badania nad takimi maszynami w latach 60 i 70. USAAF odtajniło dokumenty związane z nimi (podałem link wcześniej). Ale nie mieli takiej techniki, by były one sprawne. W przyszłości może się to zmienić.

Mega roboty wojenne to dopiero śmieszna fantastyka. To niepraktyczne, drogie i zapewne łatwo się psuje.
Pajęcze odnóża czy czteronożne robale są sprawniejsze i stabilniejsze od takiego koksa:
http://consettmagazine.com/wp-content/uploads/2013/07/Kuratas.jpg
To może być ciekawostka, jak pzkpw VIII Maus. Nadaje się do rozśmieszania żołnierzy wroga.

Samoloty niewykrywalne są już teraz, jest to całkiem dobry pomysł, ale w kontekście gry odpada. Samolotów w FoE nie będzie. Nie było ich w epoce postępowej (a mogły być dwupłatowce, ani w epoce modernizmu, ani w postmoderniźmie). Nie ma ich we współczesności. Myśliwiec się nie liczy, jako pojazd pionowego startu. Latający talerz, jako pojazd pionowego startu się lepiej nadaje, niż bombowiec. Ciekawym pomysłem byłoby wprowadzenie nalotów bombowych (coś jak szpiegowanie), ale na to za późno.

 

[Natalia16191]

Amerykańscy naukowcy to już wszystko badali, nie o te roboty mi chodziło ale mówimy o grze nie ważna jest ich awaryjność itd, sam je proponujesz
łaziki 4 nożne już są całkiem sprawne jednak nie walczą a noszą.

Mnie po prostu przeraża spodek! Już wole gwiazdę śmierci z gwiezdnych wojen...

 

[DeletedUser]

Gra ma być realistyczna. Jeśli coś jest w realu złe, ponieważ się psuje, powinno być złe w grze.
Co do robotów, to zgadzam się, że będą, ale nie jako humanoidy (ludzkie ciało jest kiepskie w porównaniu do pająka) i nie będą duże (duże jest nieopłacalne).
Czteronożne roboty są sprawne, a skoro mogą nosić, to czemu miałyby nie nosić broni?

Przesadna obawa z tymi spodkami.

 

[DeletedUser625]

Za bardzo fantazjujecie. Bryfft mówił, że ma być tylko lekko w przyszłość. Kilka lat, a takie technologie jak Aminario przedstawił to ludzkość może wymyśli za wiek

 

[DeletedUser]

Fuzję kontrolowaną też wymyślimy dopiero za wiek. Myślisz, że to takie łatwe strzaskać ze sobą dwa atomy wodoru, by uzyskać hel, mieć dodatni bilans energetyczny i nie wysadzić mieszkania w powietrze? Spróbuj!
Wojsko, które podałem, wybiega lekko w przyszłość (patrz na linki, które rzuciłem, nad tym wszystkich trwają prace, robi się prototypy...). Bliższa przyszłość to są już jednostki z epoki współczesnej, nie wiem, co miałoby mniej wybiegać w przyszłość, a być nowsze niż to z epoki współczesnej... Jeszcze lepszy czołg? Lepszy helikopter? Lepsza wyrzutnia pocisków? Lepsza piechota uderzeniowa? Lepsze działko przeciwlotnicze?

 

[Natalia16191]

Na pewno nie lepszy spodek!

Powinni zrobić dojście do końca drzewka, gdzie było by badanie nad władzą nad światem i jakaś tam super jednostka robohumanoistyczna którą jak się wyprodukuje i użyje opanowuje nasze miasto (bo jest taka super ze domyśliła się ze nie da sie jej pokonać i może sama władać) jednak nie przewidziała ze ma przycisk bezpieczeństwa zamontowany przez inżyniera, który to przycisk wysadza jej silnik. Jednak inżynier nie przewidział mocy tego wybuchu i nasze miasto jak i ludzie po prostu wszyscy giną...
I znów zaczynamy od epoki kamienia


Tak to patrzenie w przyszłość widzę, maczugami znów po głowie się lać będziemy

 

[DeletedUser]

Chyba kpisz. To ma być w miarę realistyczna gra, czy japońska kreskówka klasy Ż?
Ta superjednostka oczywiście będzie wielka i tak ciężka, że zapadnie się pod ziemię, zanim się ruszy?

Żadnych humanoidalnych robokopów.
Jeśli ci z innogames zrobią w epoce przyszłości jakieś walczące androidy, robokopy, albo mechagodzillę, to będzie bardzo źle świadczyło zarówno o ich kreatywności, jak i pomyślunku.

Ale gracz, Ragu, Mandrubar, Fernikus, Greva, Grivus, Rinbin, Myciena, Frosty, Jack O'Lantern przeżywają?

Lepszym zakończeniem byłaby podróż w czasie, ekspedycja w którą udaje się gracz. Wymyka się spod kontroli i gracz zostaje wysłany w przeszłość do epoki kamienia.

 

[Natalia16191]

Chyba kpisz.

W ogóle o co ty się do mnie kłócisz? O fantazje na koniec świata które zmyśliłam na poczekaniu, nie będąc w pełni poczytalną...

Każdy może mieć swoje zdanie, ja wyrażam jedynie niechęć do spodków, roboty mi szczerze wiszą, tak samo jak dalsze epoki bo nie moja w tym głowa żeby to miało ręce i nogi

Dla ciebie realistyczne są latające spodki a mi tu wyjazd z z tekstem o japońskich kreskówkach... Potem podtrzymując twój realizm piszesz o podróży w czasie!

Dlatego też znikam z tematu po cichu, nie chcąc urazić nikogo

 

[DeletedUser]

Spoko, nie denerwuj się. Nie kłócę się przecież.
Co jest nierealnego w latających talerzach?

 

[DeletedUser625]

Aminario widzę kiepsko reagujesz na jakąkolwiek krytykę. Niezależnie od tematu. Wracając do tematu prototypów. Prostotyp może wyjść i potem nad nim będą pracować 2 lata i będzie działać, a mogą nad tym głowić się i 200 lat i nie uruchomić tego w pełni, żeby działało tak jak było zamiarem. Stąd śmiało mogę twierdzić, że za 2-3 lata przedstawione przez Ciebie technologie nie wejdą w życie.

 

[DeletedUser]

Aminario widzę kiepsko reagujesz na jakąkolwiek krytykę.

Możliwe, ja tego nie zauważam, więc może być tak, jak ty mówisz.

Prostotyp może wyjść i potem nad nim będą pracować 2 lata i będzie działać, a mogą nad tym głowić się i 200 lat i nie uruchomić tego w pełni, żeby działało tak jak było zamiarem. Stąd śmiało mogę twierdzić, że za 2-3 lata przedstawione przez Ciebie technologie nie wejdą w życie.

Rozumiem twój argument. Ale jest to gra i można pozwolić sobie na optymistyczne myślenie o przyszłości. Czegokolwiek nie wprowadzą w epoce przyszłości, będzie to rzecz, której wcale nie musimy wynaleźć.

 

[DeletedUser625]

To prawda. Zwłaszcza jeśli chodzi o erę, która jeszcze nie nadeszła w naszym świecie więc mogą puścić wodze wyobraźni.

 

[DeletedUser10568]

w takiej grze emergency 2 jest misja bonusowa w której rozwalasz strażakami z piłami kosmitów

 

[DeletedUser]

Po epoce współczesności będzie przyszłości,ja zakładam się że napewno będą bomby termojądrowe.

 

[DeletedUser]

Kto używa bomb termojądrowych na polu bitwy?
Może będzie wzmianka o tym w linii fabularnej. Ale użycie bomb atomowych (a zwłaszcza wodorowych) na polu bitwy to głupota. Lepiej ją wykorzystać do ataków strategicznych, terrorystycznych, itp. Ale dotychczas FoE nie wprowadziła uderzeń strategicznych i cała strefa wojskowa FoE nie jest do nich przygotowana.

 

[DeletedUser8507]

Ciężkie-Czołg Podstawowy
Lekkie-KOmanos
Strzeleckie-Sekcja RKM
Szybkie-BWP
Dalekosiężne-Wyrzutnia rakiet
Wszystko zgadłem! A na poważnie:
Temat do zamknięcia skoro już jest ta epoka :>