Zadania powtarzalne - limit

Status
Zamknięty.
wiem :)
odpowiadam przy okazji, różnorodność to dla mnie również różnice między miastami, piszemy o miastach na świecie D
 

Borisel

Hrabia
Czyli wygląda na to że jestem pół towarowiec pół walczak - 3/4 miasta zawalone budynkami towarowymi (nawet mam 2x z wirtuala - a co ) a reszta karuzele i inne bonusy przydatne do ataku . Pójdźmy na kompromis - niech każdy sam się określi czy czuje się jako towarowiec czy walczak czy może pół na pół .
 

dżejmsbąd

Wicehrabia
Spełniając kilka warunków, można było robić zadania powtarzalne w nieskończoność - jedynym ograniczeniem było to ile gracz da radę tych zadań naklepać. 99% graczy zapewne nie wie o co chodzi i dlatego im ten limit wisi, bo robią sobie te zadanka na zbieranie monet i wrzucanie PR tylko przy okazji, a nie jako danie główne dające PR na rozwój.
99% graczy nie wie o co chodzi, więc im to nie przeszkadzało, bo nie byli nawet świadomi "co somsiad wyczynia i skond ma pinionszki - znaczy peerki" ale czy to powód, żeby pozwalać temu 1% wykorzystywać takie "źródełko"? Na pewno zadania powtarzalne w zamyśle twórców nie miały służyć jako nieskończone źródło towaru i PR i dlatego zrobili co zrobili. Z jednej strony dobrze, z drugiej źle, ale nigdy wszystkim nie dogodzisz :)
 

Blade1984

Książę
Ja zadań codziennych robię bardzo mało, więc pewnie nigdy nawet nie otrę się o ten limit, ale i tak uważam że jego wprowadzenie jest nieuczciwe, nawet jeśli dotyka tylko 1% graczy. Skoro ktoś ma ochotę i nie ma nic lepszego do roboty to niech sobię klepie te zadania i cały dzień. W sporcie rekordy bije też tylko bardzo wąska grupa zawodników i nikt ich nie ogranicza. A wasza dyskusja na temat czy miasto może być budowane pod zadania i bonus z ChF, nie ma sensu, bardziej chodzi o styl gry jaki ktoś sobie obrał i teraz musi go zmienić. Tłumaczenie jakoby miałoby to ograniczać boty jest delikatnie mówiąc naciągane, co prawda bociarze zrobią mniej ale dalej na botach. Może niech jeszcze zalegalizują boty tylko nałożą limity, na każdy aspekt gry, bociarze wtedy i tak nie wyprzedzą uczciwych graczy, no może tylko zaoszczędzą czas i bedą mogli go poświęcić na botowanie w innych grach.
P.S. ostatnie zdanie napisałem z "przekąsem", że tak zacytuje Fifiego:D
 

Markiz.

Książę
Po co piszesz skoro dyskusja, że mną jest bezcelowa, pomiń i po sprawie
I tak właśnie zamierzam zrobić.
A na zakończenie dodam:
Przeciętny budynek towarowy w epoce w której jestem czyli w marsie zajmuje 30 pól, trafił się jeden zajmujący 28 pół czyli są ogromne, tragicznie ogromne biorąc pod uwagę, że w ciągu dnia otrzymam z niego około 30 sztuk towaru.
Nie pisałem o epoce
Nie czekam na ripostę, bo zapewne będzie długa, i jak to masz w zwyczaju, tak sformułowana, że oprócz Ciebie nikt nie będzie wiedział o co chodzi. Może kiedyś ogarniesz, że ta gra sprawia przyjemność ludziom, którzy grają inaczej niż Twoje bezmyślne podnoszenie ataku i klepanie walk na GPC.
 
Ostatnia edycja:
Markiz Sebbaa
Jeśli chciałbyś spróbować to machnij ręką na limity walk i negocjacji w gildii, powymieniaj budowle dające bonus do ataku na te dające bonus do produkcji lub towarowe, nie atakuj i nie plądruj sąsiadów a zamiast tego handluj z nimi i negocjuj zwłaszcza na Polach. Dołożyłbym do listy rozwój CF i robienie zadań powtarzalnych oraz BN i Latarni.
Nie stawiam od jesieni budynków towarowych dlatego, że to bezsensowne i już pisze dlaczego tak jest. Przeciętny budynek towarowy w epoce w której jestem czyli w marsie zajmuje 30 pól, trafił się jeden zajmujący 28 pół czyli są ogromne, tragicznie ogromne biorąc pod uwagę, że w ciągu dnia otrzymam z niego około 30 sztuk towaru. Nie można napisać, że to nieopłacalne trzeba napisać bezsensowne. Biorąc pod uwagę ilość towarów którą otrzymuje podczas zbiorów jest to dodatkowo marginalne nawet jak wystawie tych budynków produkcyjnych kilka.
Proponowana koncepcja i moja odpowiedz do zaznaczonego tu i wyjętego wcześniej fragmentu - wszystko :D

Przyznałem, że nie zwróciłem uwagi na epokę budynków, bo było to nieistotne, sprawdzałem tylko wielkość budynków, które miałbym wystawić w zamian.

Uzasadniałem, dlaczego stawianie budynków towarowych za usunięte militarne jest bezsensowne odnosząc się do zaproponowanej koncepcji. Ogólnie uważam, że to bezsensowne nie tylko z powodu terenu, który jest bezcenny ale z również z kilku innych które pominąłem. Faktem jest, że budynki towarowe są duże w każdej epoce i dają mało co powoduje, że koncepcja jest dla mnie nie do zaakceptowania. Nie tylko dla mnie na pewnym poziomie rozgrywki większość graczy nie posiada budynków towarowych.
Pisałem o budynkach, występujących strategiach które podobno są a których ja nie dostrzegam a nic o epoce.

Na forum czytając czasami czegoś się dowiem, czasami coś mnie zaintryguje i zmusza do zastanowienia, czasami pytam jak w pierwszym poście w tym wątku. Dużo pytam jak widać wyżej. Traktuję to pisanie jak cześć zabawy :D Niestety czasami przy tym pisaniu jest przyjemniej „inaczej” jak teraz.

Nie wypowiadam się za wszystkich jak ty. Nie wiem czy wszyscy ale na pewno ty nie wiesz o co chodzi a się wypowiadasz, niestety. Nie widzisz różnicy w pisaniu o budynkach nawet w danej epoce a o pisaniu o epoce.

Nikogo nie namawiałem do zmiany stylu gry, podobnie jak nie pisałem jak gram, nie wspominałem o konieczności podnoszenia ataku ani przemyślanego ani bezmyślnego! Stąd ty to bierzesz? Przeczytaj może raz jeszcze to wszystko wyżej, mam nadzieje że wtedy dotrze do ciebie. Niezależnie od efektów tego czytania mam nadzieje, że dotrzymasz obietnicy i nie będziesz więcej do mnie pisał.
Zastanawiałem się wcześniej czy jest tu opcja ignoruj jak na czacie, żebym nie widział twoich postów.
 
Ostatnia edycja:

dżejmsbąd

Wicehrabia
Parę postów zostało usunięte z tego wątku, w tym głosy, że żaden limit nie jest dobrym rozwiązaniem - to tez było nie w temacie? Jaja sobie ktoś z suport robi :0
 

dawid17612

Hrabia
Skoro kasujecie posty które nie są na temat to czemu nie kasujecie połowy postów które zostały?
jedynie czego dotyczą te posty to rozmowa o limicie zadań a raczej przekonania Piotruś pan

od 2 stron nigdzie nie padły opdpowiedzi na podstawowe pytania :
Czy są przewidziane zmiany w związku z nałożonym limitem?
Chciałabym wiedzieć czy góra rozmawia na ten temat czy to zamknięte sprawa? Chociaż czy planowane jest podniesienie limitu?
Was gracze chciałam zapytać czy może pisaliście do supportu i czegoś udało wam się dowiedzieć?


od strony nr. 2 jedynie co jest w pozostałych to kłótnia a raczej przekonanie piotrus pan że niema racji, skoro kasujecie to co nie jest na temat to róbcie to konkretnie, bo odpowiedzi na te pytania tam niema.
 
Blade1984
To co mnie zastanawia to fakt, że z limitem walczą osoby, które jak twierdzą robią niewiele zadań powtarzalnych i dla których wprowadzony limit powinien być bez znaczenia.
nawet jeśli dotyka tylko 1% graczy
Nie wiemy czy piszemy o 1% graczy, to zdecydowanie bardzo zawyżone szacunki. Biorąc pod uwagę forum czyli jedyne miejsce, gdzie pokrzywdzeni mogli się udać piszemy o kilku- kilkunastu osobach na wszystkich światach,
A wasza dyskusja na temat czy miasto może być budowane pod zadania i bonus z ChF, nie ma sensu
Dyskusja na temat budowania miasta pod zadania powtarzalne wynika z tego, że był to w zasadzie jedyny argument przeciwników wprowadzonego limitu – vide post założycielski tego wątku,
i tak uważam że jego wprowadzenie jest nieuczciwe
Powyższe stwierdzenie, to tylko subiektywna opinia a nie argument, równie dobrze można było napisać, że wprowadzenie było zielone czy pistacjowe i równie ciężko będzie to uzasadnić,
bardziej chodzi o styl gry jaki ktoś sobie obrał i teraz musi go zmienić
Co prawda nie robisz zadań powtarzalnych, ale jaki to był ten styl gry, ten który nieobecni w dyskusji musieli zmienić? Możesz coś więcej napisać na temat tego stylu? jestem bardzo ciekawy,
Może niech jeszcze zalegalizują boty tylko nałożą limity, na każdy aspekt gry
Z tym to chyba do wątku o pomysłach, który znajduje się w innym miejscu na tym forum.
 

Blade1984

Książę
Nie wiemy czy piszemy o 1% graczy, to zdecydowanie bardzo zawyżone szacunki. Biorąc pod uwagę forum czyli jedyne miejsce, gdzie pokrzywdzeni mogli się udać piszemy o kilku- kilkunastu osobach na wszystkich światach
Jakbyś nie zauważył to na forum, we wszytstkich wątkach dyskutuje bardzo wąska grupa graczy
Powyższe stwierdzenie, to tylko subiektywna opinia a nie argument, równie dobrze można było napisać, że wprowadzenie było zielone czy pistacjowe i równie ciężko będzie to uzasadnić,
Tak, wyraziłem swoja opinię, od tego jest forum.
Co prawda nie robisz zadań powtarzalnych, ale jaki to był ten styl gry, ten który nieobecni w dyskusji musieli zmienić? Możesz coś więcej napisać na temat tego stylu? jestem bardzo ciekawy,
Chociażby sposób zdobywania dodatkowej surki do skarbca gildii, czy też na handel za pry, przez co rozwijali swoje perły. Czasem warto dostrzec że dookoła są inni ludzie, którzy mogą działać w inny niż Ty sposób.
Z tym to chyba do wątku o pomysłach, który znajduje się w innym miejscu na tym forum.
Jak już napisałem wcześniej
P.S. ostatnie zdanie napisałem z "przekąsem", że tak zacytuje Fifiego:D
 
Ostatnia edycja:
Jakbyś nie zauważył to na forum, we wszytstkich wątkach dyskutuje bardzo wąska grupa graczy
Pisałem, bo zauważyłem że przesadzasz z tym 1% :)
Chociażby sposób zdobywania dodatkowej surki do skarbca gildii, czy też na handel za pry, przez co rozwijali swoje perły. Czasem warto dostrzec że dookoła są inni ludzie, którzy mogą działać w inny niż Ty sposób.
To nic nie będzie o tym stylu który musieli zmienić. O to pytałem. Wiadomo tylko, że był inny jak mój, chociaż ja wpłacam towar do skarbca i handluje za PR. To ty powoływałeś się na jakiś styl, który musieli zmienić, podobnie jak wcześniej inni powoływali się na budowę miasta pod powtarzalne. To chyba też tylko opinia :(
Wyrażę swoją opinię; myślę, że to był taki styl bez stylu i zmiana nie wymagała zmian, grali inaczej jak ja bo podobnie jak ja wpłacali towar do skarbca i handlowali za PR.
Może niech jeszcze zalegalizują boty tylko nałożą limity, na każdy aspekt gry
Nawet jak umieścisz to w odpowiednim wątku to dalej będzie z przekąsem czy po mojemu z przekorą ;P
 
Ostatnia edycja:

dżejmsbąd

Wicehrabia
jaki to był ten styl gry, ten który nieobecni w dyskusji musieli zmienić? Możesz coś więcej napisać na temat tego stylu?
Styl gry taki, że siedzieli w niskiej epoce i klikali sobie zadania powtarzalne, z których czerpali PR, towar i inne nagrody, np. w epoce żelaza z CF na 70 poziomie nie tracąc młotków ani monet można w nieskończoność klepać zadanie "przyjęcie nieurodzinowe".
Można było. Teraz można zrobić 200-300 zadań z powodu limintu pominięć.
Teraz ci gracze muszą sobie zapewnić inne źródło towarów i PR, żeby móc rozwijać swoje perełki i prowadzić negocjacje na GPC/wyprawie. Być może postanowią zmienić epokę, bo potrzebne będzie więcej miejsca w wiosce. To chyba tez duża zmiana - nie uważasz? :)

W wyższej epoce bilans jest ujemny, więc gracze musieli zapewnić ilość zaopatrzenia i monet, który pozwoli zrobić jak największą liczbę zadań - limitem była ilość monet i młotków, jakie gracz jest w stanie wyprodukować i mógł zrobić np. 500 czy 1000 zadań dziennie. Teraz może zrobić 2x czy 4x mniej,
Co z tego wynika? Trochę musi zmienić styl gry, bo wyprodukowane miliardy monet i młotków będą mu się odkładać w ilości, jakiej nigdy nie wykorzysta :)

Co do budynków towarowych w marsie (i każdej innej epoce) to oprócz tych "zwykłych" dostępnych w menu budowy, macie też na przykład budowniczego sań, który zajmuje mało miejsca i produkuje towary z epoki, do jakiej je sobie gracz ustawi wiaderkiem. Nie trzeba stawiać jezdni ani ogromnych budynków, ale co kto lubi. :)
 
dzejmsbad
Autorzy mają jakąś koncepcję i w tym kierunku ją rozwijają grę, w ramach tej koncepcji mamy rozwój pereł i budynków, technologii i całą gamę innych rozwiązań, które umożliwiają postęp w grze i jej urozmaicenie. Jestem niemal pewien, że nie zależy Inno na tym by gracze siedzieli w niskich epokach i robili tysiące zadań powtarzalnych zdobywając ogrom zaopatrzenia, monet i PR, których nie wykorzystają a którymi zawalą rynek i skarbce.
Ci programiści na których tak narzekacie, to ludzie którzy muszą opłacić czynsz i coś zjeść w tzw. międzyczasie, kiedy zjawiają się tutaj by coś popsuć byście mogli sobie ponarzekać. Osoba, która „wybudowała miasto pod zadania powtarzalne” lub ma „ten” styl gry ogranicza lub pozbawia ich środków.
Opisałeś mi jak wyglądało robienie zadań powtarzalnych, głownie Twoich ulubionych „przyjęcie nieurodzinowe” to i tak lepsze jak to co czytałem wcześniej czyli o innym stylu jak mój polegającym na robieniu tego co ja robię. Doceniam wysiłek, ale ciężko nazwać stylem postawienie CHF i klepanie lub bot-owanie, jak uważają inni tysiąca zadań powtarzalnych w ciągu dnia.
Nie wypowiadałem się na temat limitu i się nie wypowiem, piszę by dotarło do Was, że nie traktują Was poważnie bo nie mogą piszecie rzeczy które się nie trzymają kupy ani…
Zacząłem inaczej ale nie będę się pastwił nad Twoim postem rozbierając go na kawałki by wykazać niezgodność z stanem faktycznym czy tez bezsens. Wiem, że brzmi to niefajnie ale inaczej tego nie można napisać - sorki.
Jest sporo przesłanek za wprowadzeniem limitu i ani jednego argumentu przeciw, tak to wygląda.
Sanie budowniczego to budynek który trzeba zdobyć, nie można go wybudować z menu a budowę przewidywała koncepcja Hugo.

PS - Posty usuwa się w całości jeżeli zawierały wycieczki personalne, nie pozostawiając tego co być może było wartościowe.
 
Ostatnia edycja:

Blade1984

Książę
sam sobie przeczysz, wcześniej twierdziłeś
nie będzie miało żadnego wpływu na rozgrywkę ucierpi kilku graczy którzy korzystali i było to ich sposobem na grę, i to wszystko.
a teraz piszesz
Jestem niemal pewien, że nie zależy Inno na tym by gracze siedzieli w niskich epokach i robili tysiące zadań powtarzalnych zdobywając ogrom zaopatrzenia, monet i PR, których nie wykorzystają a którymi zawalą rynek i skarbce.
Zwróc też uwagę, że sam wcześniej stwierdziłeś że to był ich spsób, czy jak ja to nazwałem styl gry.
 

Blade1984

Książę
Ty to nazwałeś sposobem na grę. Styl czy sposob, zwal jak zwal.Styl grania to inaczej sposób w jaki ktoś gra, czy też sposób jaki ma na grę . I nic nie zostało wyrwane z kontekstu, dotyczylo tego samego, limitów w zadaniach. Nie ma sprzeczności? To skoro limity nie wpłyną w żaden sposób na rozgrywkę, to dlaczego ich wprowadzenie jest w interesie twórców gry? Pytanie retoryczne, nie musisz odp.
 

dżejmsbąd

Wicehrabia
To nie programiści wymyślają grę, tylko ucieleśniają pomysły graczy z naszego forum, które im nasz support przekazuje ;)

nie będę się pastwił nad Twoim postem rozbierając go na kawałki by wykazać niezgodność z stanem faktycznym
Chyba po prostu zabrakło Ci argumentów, tylko się nie chcesz przyznać.
Osoba, która „wybudowała miasto pod zadania powtarzalne” lub ma „ten” styl gry ogranicza lub pozbawia ich środków.
Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania, osoby grające na GPC też pozbawiają chleba tych biednych programistów, bo zbierają tam sobie PR i towary, którymi zaleją rynek. Nie zmieniają epok, tylko siedzą w tych, gdzie się lżej bije i rozwijają sobie perły za te PR pozyskane z GPC. Jeszcze diaxy tam wygrywają zamiast uczciwie kupić!

No i chyba będzie kolejnych kilka postów do usunięcia, bo zbaczamy z tematu limitu pominięć na temat chleba programistów :)
 
dzejmsbad
Mam sprawdzać cytaty? tworzysz je jak kolega Blade1984?
Pewno po weekendzie będzie więcej czasu to się popastwię nad tym co tam wyżej bez sensu popisałeś skoro chcesz. Ale to taka luźna obietnica, więc nie trzymaj mnie za słowo.
Osoby grające w GPC właśnie dają chleb programiście :D firma o to zadbała.
To co wygrasz to nic w porównaniu z tym co trzeba zainwestować. Jeden obóz to 3K towaru i nie sądzę, ba jestem pewien, że przy 160 walkach łączna ilość towaru która otrzymują gracze jest dużo mniejsza a piszemy o jednym obozie! przy negocjacjach gdzie są tylko 3 próby poza towarem, oczywiście diamenty jako koszt alternatywny albo ten towar przepada jeśli nie wryobiliśmy się w tych 3 próbach, diamenty oczywiście też są kosztem więcej ich się wydaje jak gracze zyskują, na przyśpieszenie obozów. Można pisać i pisać, PR są zyskiem ale coś musi przyciągać do GPC.

Przez ciekawość sprawdziłem w Helperze przy około 200 ( 1 i 1/4 sektora) walkach otrzymałem 100 towaru i 75 diaxów
 
Ostatnia edycja:

dżejmsbąd

Wicehrabia
Przecież towar, który dostajemy z nagród ląduje w kieszeni graczy, a nie każdy go wpłaca do skarbca gildii - prawie nikt :)
Towar na obozy jest ze skarbca gildii, a bierze się tam z Arek, Obserwatoriów i Statui Honoru graczy będących w gildii. Gracze w mojej gildii to rozumieją i są w stanie zainwestować w te budynki - Arkę i tak każdy buduje dla siebie, Obserwatorium na 60 poziom to koszt w okolicy 14 tys. PR - raz inwestujemy i zwraca się bardzo szybko z nagród na GPC - po kilku edycjach jak ktoś aktywnie walczy (zdarzały się takie edycje, że w ciągu jednej zebrałem więcej niż wspomniana kwota). Do tego dochodzą SH, które każdy też stawia, bo fajnie oddają PRy zainwestowane w OBSa, a przy okazji też podbudowują skarbiec. :)
Diamenty - jak się walczy, a nie robi negocjacje z dokupowaniem dodatkowych tur, to jestem pewien, że gildianie są na plus - większość obozów stawia się z takim wyprzedzeniem, żeby zdążyły się zbudować bez użycia diaxów. Ja co miesąc jestem na plusie z diamentami, a jestem w grupie graczy najcześciej przyśpieszających budowy, ale też robię dużo walk i nie wydaję na negocjacje. Średnio jest tak jak piszesz - jakby trzeba było na każdy obóz wydawać te diamenty, to byłoby się na minus, ale jak część obozów zostaje po innej gildii, a część się sama zdąża wybudować, to niestety zabieramy chlebek programistom.

PS post do usunięcia, bo calkowicie nie na temat :)
 
To jest proporcjonalne:
mało obozów to rośnie opór ->mało walk i mało nagród -> małe koszty
dużo obozów to wolno rośnie opór -> dużo walk i nagród -> duże koszty
Karuzela drenuje skarbiec, walka diamenty a budynki dające towar do skarbca są bardzo ważne ale przy dużej ilości walk ZAWSZE konieczne są wpłaty do skarbca. Spytaj gracza, którego gildia robi około 120K walk w edycji, chyba taki Prt dałem wcześniej a to oczywiście średnia. Trzeba wpłacać albo rezygnować z walki bo mniej obozów i szybciej rośnie opór. Analogicznie jest z diamentami dużo walk to wpadają, mało to nie a przyśpieszać obozy trzeba, przy karuzeli czasami przy walce na polach bardzo często, piszemy o tysiącach diamentów.
U mnie już nikt nie stawia tych budynków :( nowi czasami, wszyscy inni maja na minimum 80 lvl.
To że jesteś na plusie świadczy, że inni stawiają za Ciebie obozy :( większość diamentów jednak jest z wypraw i zadań.
Zainstaluj sobie Heplera to zobaczysz to co napisałem powyżej i jak bardzo się mylisz.
 

Blade1984

Książę
Blade1984
Dobre :)

View attachment 6350
Porażające !
Uważasz, że stylem gry jest klikanie bądź botowanie CHF i zawalanie rynku i skarbca towarami? a argumentem zmieniony cytat?
Masz lajka za tworzenie cytatów.
Jesteś pewien że nie istnieje
Blade1984
Dobre :)

View attachment 6350
Porażające !
Uważasz, że stylem gry jest klikanie bądź botowanie CHF i zawalanie rynku i skarbca towarami? a argumentem zmieniony cytat?
Masz lajka za tworzenie cytatów.
Porażające jest wypieranie się własnych słów. Jesteś pewny że nie napisałeś tego? To prosze tu masz link do Twojego postu https://forum.pl.forgeofempires.com/index.php?threads/jak-zabic-gre.22304/post-232934 wejdź i sam zobaczysz ze nie zmienilem czy tez nie stworzyłem tego cytatu, no chyba że broniąc sie napiszesz że przeprogramowałem strone.
I jeszcze jedno, jeśli ktoś klikał ręcznie tysiace zadań dziennie to nie botował.
 
Ostatnia edycja:
Blade1984
Stare to z innego wątku okrojone z początku a to jeszcze gorsze :(
Te wypowiedzi nie są sprzeczne dotyczą zupełnie innych spraw dlatego jedna jest tu a druga w innym wątku.
 
Ostatnia edycja:

Blade1984

Książę
Chlopie pisales o limitach i tam i tutaj. Teraz bedziesz próbował udowadniać że białe jest czarne? Zarzuciłeś mi kłamstwo, tworzenie nieistniejących wpisów. Kończę z Tobą dyskusję.
 
Autorzy mają jakąś koncepcję i w tym kierunku ją rozwijają grę, w ramach tej koncepcji mamy rozwój pereł i budynków, technologii i całą gamę innych rozwiązań, które umożliwiają postęp w grze i jej urozmaicenie. Jestem niemal pewien, że nie zależy Inno na tym by gracze siedzieli w niskich epokach i robili tysiące zadań powtarzalnych zdobywając ogrom zaopatrzenia, monet i PR, których nie wykorzystają a którymi zawalą rynek i skarbce.

Powyżej jest napisane to co jest napisane, dla tych którzy nie czytają, że zrozumieniem rozwinięcie i wyjaśnienie. Firma zatrudnia programistów i całą gamę innych osób ponosząc koszty by gra się rozwijała, była bardziej atrakcyjna dla obecnych graczy i przyciągnęła nowych. Bardziej atrakcyjna, bardziej wciągnie graczy i być może będą bardziej zainteresowani promocjami. Robi to oczywiście w celach zarobkowych. Gracz, który założy konto, wybuduje CHF i będzie robił zadania powtarzalne, zdobywał ogrom towarów, PR i całej reszty nie da firmie zarobić, jeśli do tego będzie korzystał z botów obciążających serwery to jeszcze gorzej. Najprostsze rozwiązanie to wprowadzenie limitu, który nie ma żadnego wpływu na grę o czym wiemy, minęło wystarczająco dużo czasu by to stwierdzić. Gracz może grać jak chce a firma może rozwijać grę jak chce, może również w dowolny sposób zabezpieczać swoje interesy.
Ktoś się nie zgadza i ma podstawy może napisać do suportu, bezpośrednio do firmy i gdzie tam chce.
Gdyby firma chciała by gracze siedzieli w brązie to nie tworzyłaby średniowiecza i kolejnych epok.
To co napisałem to oczywiście przypuszczenie poznać po:
Nie widzę sprzeczności drugim cytatem:
Gry to nie zabije, nie będzie miało żadnego wpływu na rozgrywkę ucierpi kilku graczy którzy korzystali i było to ich sposobem na grę, i to wszystko.
Sposobem a nie stylem, ciężko nazwać stylem wybudowanie CHF i robienie zadań powtarzalnych.
Ty ze mną nie dyskutujesz, czytasz co napisze sprawdzasz po forum gdzie co napisałem i szukasz dziury w całym.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry