Wygrane bitwy

[DeletedUser16799]

Dlaczego walki wygrane przez odparcie ataków na miasto nie liczą się jako wygrane bitwy?

 

[DeletedUser15570]

Bo nie Ty dowodziles wojskiem, wiec to nie Twoja wygrana

 

[DeletedUser16799]

A przecież atakując też mogę zlecić komputerowi prowadzenie bitwy. Jakoś mnie to nie przekonuje.

 

[DeletedUser15570]

Zawsze zaczynasz bitwe Ty, mozesz sam prowadzic do boju wojska, lub przygladac sie ze wzgorza jak prowadzi je Twoj general Zlecajac kontynuowanie bitwy komputerowi, podejmujesz strategiczna decyzje
Przy obronie miasta nie masz zadnej wladzy, nie mozesz podjac zadnej decyzji w bitwie, dlatego nie Ty odnosisz ewentualne zwyciestwo.

 

[DeletedUser16799]

Przy obronie miasta nie masz zadnej wladzy, nie mozesz podjac zadnej decyzji w bitwie, dlatego nie Ty odnosisz ewentualne zwyciestwo.

Jak to nie! Przecież sam wybieram jednostki do obrony miasta. Sam muszę te jednostki zdobyć lub stworzyć i sam dobieram armię obronną.

 

[DeletedUser15643]

Dlaczego walki wygrane przez odparcie ataków na miasto nie liczą się jako wygrane bitwy?

bo tak ktoś sobie założył - i już

 

[DeletedUser16799]

bo tak ktoś sobie założył - i już

A może trzeba to zmieni!?. Bitwa to bitwa! A jeśli nie to należałoby zmienić nazewnictwo w rankingach. Słowo bitwa zamienić na atak i już.

 

[DeletedUser15570]

Po 1. Czy podejmujesz JAKAKOLWIEK decyzje w SAMEJ bitwie obronnej? Nie, wiec dlatego nie wlicza. Proste...
Po 2. Nie wiem w jakiej jestes epoce, ale w pozniejszych skuteczne obrony to rzadkosc, a samych zwycistw bedziesz miec tysiace z gvg, z mapy kontynentu, z pladrowania sasiadow, z wypraw gildyjnych itd, i nie warto ciskac sie o te kilka bitew.