WS, a sprawa miasta

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser12852
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser12852

Guest
Witam

Może taki temat już był, ale jakoś nie doszukałem, tak więc.....

Zdaje sobie z tego sprawę, że FoE to tylko gra, gra w której szare żuczki jak ja, czy TY winien cieszyć się grą. I w sumie tak jest.
Mimo to jednak chciałbym poruszyć pewien temat dotyczący Współczesności. Mianowicie grając w FoE im dalej brniemy z technologią tym budynki są coraz to większe. Owszem pozyskujemy technologie, które de facto pozwalają nam na poszerzanie terenu naszego miasta, walczymy w wieżach lub w aktach desperacji zakupujemy rozszerzenie terenu za tak zwane Diaxy.
Rozumiem, ze epoka Współczesność to czasy obecne, chyba, że coś pomieszałem :) Skoro tak, to dlaczego budynki przemysłowe jak i militarne zajmują więcej miejsca niż w poprzednich epokach? Podobnie sprawa wygląda z wymaganą ilością ludzi w danym zakładzie lub budynkach militarnych.
Chciałbym przypomnieć, że 20 wiek, to era miniaturyzacji. Jednostki centralne - komputery nie są tak ogromne jak w latach 70. Podobnie sprawa wygląda z transportem publicznym. większość z nas ma auta i mimo, że jeszcze te auta nie latają, to komfort jazdy zdecydowanie uległ poprawie dając użytkownikowi zdecydowanie więcej miejsca.
Biorąc pod uwagę czołgi z Modernizmu lub Postmodernizmu, a Współczesności to definitywnie możemy dostrzec, że maszyny są mniejsze. Starsi użytkownicy FoE na pewno posiadali taki słynny telewizor jak RUBIN :D a teraz ?????
Podobnie sprawa wygląda z przemysłem. Coraz częściej ludzie zastępowani są robotami, które wykonują prace równie dobrze, co człowiek za zdecydowanie mniej pieniędzy. Taki robot, wcale nie musi barć urlopu., nie spóźnia się do pracy, ani nie choruje ( no prawie, bo ma tendencję do psucia się ). Oczywiście inwestycja w taki zmechanizowany teren przemysłowy kosztuje zdecydowanie więcej, ale taka inwestycja potrafi się zwrócić, o ile biznes jest lukratywny ( dobrze zarządzany)
Tak więc moje pytanie jest następujące, czemu brnąć w coraz to bardziej zaawansowane epoki w FoE budynki przemysłowe jak i militarne wymagają coraz to więcej przestrzeni oraz siły roboczej. A co jest najśmieszniejsze względem budynków z surką lub militarnych ciągle dostajemy tyle samo produktów/jednostek. Odnośnie młotków, to też zbytnio szału nie ma.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser7261

Guest
I dlatego ja zostałem w postępie, odnoście Twojej wypowiedzi :>
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Cóż niby w naszych czasach jest mniejsze?!
Poważnie?

Poligony są wielkości dawnych miast, fabryka czołgów składa się z 15 innych fabryk z 15 krajów ^^
Ceny za takie bajery maja więcej zer niż ilość mieszkańców w mojej wsi ;)

Do tego budynki, widział ktoś wieżowiec z bliska? A choćby Blok?
Co do aut, widzieliście jakie teraz robią drogi? Może nie u nas ale już 6 pasówkami lecą, a takie amerykańskie autka ^^

Może ja tak widzę ze teraz sie większe robi chociaż współczesność i tak jest "mała" najgorzej chyba miał modernizm...
 

DeletedUser625

Guest
Trochę racji w tym jest. Jednak spójrz na takie firmy jak Benckiser, jak InterCars i jak wiele innych tego typu firm. Tam się ludzi zatrudnia na potęgę na tzw. linię produkcyjną gdzie zapieprzają jak woły 7 dni w tygodniu, po 12 godzin, w prawie każde święta za najniższą krajową. A jak próbują wziąć urlop na chociażby 1 dzień to już są straszeni psychicznie, że im nie wolno, bo jak pójdzie to go zwolnią i zatrudnią innego łebka co nie musi odpoczywać. I to dzieje się teraz, tak w 2014 roku i będzie też w 2015 i pewnie wiele lat do przodu również. Spójrz na pracowników w Chinach pracują za miskę ryżu dziennie. I teraz powiedz co firmom się lepiej opłaca taki robot za kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy dolarów/euro/funtów (niepotrzebne skreślić) czy taki polski/rumuński/ruski/chiński (niepotrzebne skreślić) wół który będzie zapieprzał za najniższą krajową? :)
 

DeletedUser12852

Guest
Nie chodziło mi o to, ile linii produkcyjnych ma dana fabryka I czy ludzie są wyzyskiwani, czy nie. Chodzi o sam fakt, że linia produkcyjną jest mniejsza, ponieważ maszyny są mniejsze od tych, które były produkowane i umieszczane na linii produkcyjnej w latach 70. Teraz mamy odcinki na linii produkcyjnej, na której człowiek został zastąpiony przez maszynę.
Fabryki przemysłowe, gdzie kiedyś na linii produkcyjnej pracowało znacznie więcej ludzi niż teraz. Większość rzeczy robią za nas maszyny. Jak pakowanie produktu do pudełek, zawijanie go w folię ect ect. Kiedyś, takie rzeczy były robione ręcznie, przez ludzi.
 

chudya

Hrabia
Sam zaznaczyłeś, że to tylko gra i przy tym zostańmy.
Na ogół gra a real, to są dwie różne sprawy.
 

DeletedUser12852

Guest
eeee srio ? no coś ty :) Czyli rozumiem, że w sumie epoka współczesnoci mogła by być równie dobrze przed epoką brązu ?
 

DeletedUser625

Guest
Jeśli chcesz tak myśleć, to tak myśl. W końcu mamy wolny kraj. :)
 

DeletedUser8507

Guest
Ciesz się ze jednak taka siedziba plutonu uderzeniowego nie zajume tyle co twoje miasto a mogło by-teraz poligoy są wielkości całych miast itp. Nie wszystko musi być mniejsze itp.
 

DeletedUser8110

Guest
Dorzucę od siebie jeszcze, że z każda kolejną epoką ma być trudniej, chcemy zmusić Graczy do kombinowania i planowania (w końcu to gra strategiczna)... Nie chcemy, żeby Gracze, którzy dotarli już do Współczesności nudzili się za bardzo. A zmniejszenie powierzchni zajmowanej przez budynki raczej ułatwiłaby sprawę ;)
 

DeletedUser12852

Guest
No dobrze.... ale nie oszukujmy się, bo tak naprawdę, FoE ,nie jest grę strategiczną. Nie ma współczynników morale, które odgrywają w wielkim stopniu sens przebiegu bitwy, jak to ma miejsce w każdej porządnej grze strategicznej. Czy oskrzydlenie wrogich jednostek, gdzie otrzymalibyśmy bonus do ataku. Brak jednostek elitarnych, które nabierałyby doświadczenia w walce z przeciwnikiem. Brak prawdziwego wsparcia artylerii w trakcie przeprowadzania ataku innych jednostek lądowych w trakcie ataku na ofortyfikowane lub nie strategiczne miejsca ( HEXY) przeciwników. Klasyczne zastosowanie jednostek. Niestety w Foe jednostki militarne działają na zasadzie papier, kamień, nożyczki .To również dostarcza niesmaku w grze. Takich i innych przykładów klasowych grach strategicznych brakuje w FoE.
Oczywiście nie jest moją intencją nogować FoE. Ale jestem wielkim fanem gier strategicznych na których zjadłem zęby i gram w nie już dobre ponad 30 lat. To sprawiło, ze jestem wielkim fanem historii :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser8764

Guest
Witam

Może taki temat już był, ale jakoś nie doszukałem, tak więc.....

Zdaje sobie z tego sprawę, że FoE to tylko gra, gra w której szare żuczki jak ja, czy TY winien cieszyć się grą. I w sumie tak jest.
Mimo to jednak chciałbym poruszyć pewien temat dotyczący Współczesności. Mianowicie grając w FoE im dalej brniemy z technologią tym budynki są coraz to większe. Owszem pozyskujemy technologie, które de facto pozwalają nam na poszerzanie terenu naszego miasta, walczymy w wieżach lub w aktach desperacji zakupujemy rozszerzenie terenu za tak zwane Diaxy.
Rozumiem, ze epoka Współczesność to czasy obecne, chyba, że coś pomieszałem :) Skoro tak, to dlaczego budynki przemysłowe jak i militarne zajmują więcej miejsca niż w poprzednich epokach? Podobnie sprawa wygląda z wymaganą ilością ludzi w danym zakładzie lub budynkach militarnych.
Chciałbym przypomnieć, że 20 wiek, to era miniaturyzacji. Jednostki centralne - komputery nie są tak ogromne jak w latach 70. Podobnie sprawa wygląda z transportem publicznym. większość z nas ma auta i mimo, że jeszcze te auta nie latają, to komfort jazdy zdecydowanie uległ poprawie dając użytkownikowi zdecydowanie więcej miejsca....

Ee tam w rozkwicie aby coś mieć na wiosce trzeba było min. 40 czynszówek, pereł było mniej . i ciężko było się na wiosce zmieścić.. Teraz stoi tyko 12 bloków i 10 produkcji towarowej, młotków też ponad 10, a wojsko no cóż Alcatraz robi swoje, do tego mam jeszcze sporo placu wolnego np do stawiania budynków pod eventy na 1 zadanie :p

Za chwile kilka budynków towarowych zniknie bo nazbiera się towaru i znowu wolna przestrzeń ...
Złota i młotków xxx mln w zapasie.

Więc nie wiem o czym piszesz ;)
 

kasia2389

Arcyksiążę
Bardzo ważne jest kilka aspektów gry, które należy uwzględnić przy rozpatrywaniu wielkości budynków. Wbrew pozorom im są one większe tym lepiej.
Po pierwsze należy uwzględnić wielkość produkcji z jednej kratki terenu. Budynki mają w miarę postępu coraz większą wydajność.
Po drugie potrzeba mniejszej ilości motywacji dla zmotywowania całej produkcji.
Po trzecie uzyskanie dodatkowych zasobów dzięki działaniu pereł jest większe.
Po czwarte budynki towarowe pomimo że są duże zużywają nie wiele więcej zasobów na jednostkę wyprodukowanego towaru, a dzięki umiejętnemu ustawieniu listy znajomych i odpowiedniego handlu zdobycie towarów niższych epok jest łatwe, szybkie i tanie.
Po piąte sprawy wojskowe załatwiają stosunkowo małe obozowiska łotrów i Alkatraz.
Po szóste... lepiej być sytym i bogatym niż biednym i głodnym.
 

DeletedUser

Guest
Cóż niby w naszych czasach jest mniejsze?!
Poważnie?

Poligony są wielkości dawnych miast, fabryka czołgów składa się z 15 innych fabryk z 15 krajów ^^
Ceny za takie bajery maja więcej zer niż ilość mieszkańców w mojej wsi ;)

Do tego budynki, widział ktoś wieżowiec z bliska? A choćby Blok?
Co do aut, widzieliście jakie teraz robią drogi? Może nie u nas ale już 6 pasówkami lecą, a takie amerykańskie autka ^^

Może ja tak widzę ze teraz sie większe robi chociaż współczesność i tak jest "mała" najgorzej chyba miał modernizm...


Doskonale wyczerpałaś temat.
Dodam tylko, że rozmiary faktycznej, współczesnej fabryki czołgów, czy robotów, przekraczają dostępne pola pod zabudowę w FoE (łącznie z magazynami i infrastrukturą). Zamiast robić mniejsze budynki, powinni raczej zastanowić się nad dodaniem więcej rozszerzeń terenu.
 
Do góry