Walki w Gildyjnych Polach Chwały

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że walki na automacie celowo są tak ustawione, żeby jak największe straty w wojsku graczom powodować? Walki w których się ręcznie nie traci ani kreski życia automat potrafi przegrać z małymi stratami a to, że jednostki latające w pierwszej kolejności atakują artylerie, które są dla nich zerowym zagrożeniem zamiast je ignorować to już mistrzostwo!
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
To teraz, gdy już to wiesz, dobierz właściwie skład armii do ataku. Ta sama funkcja steruje wojskiem armii obronnej sektora. ;)
 
Piszesz głupoty. Wstawiasz 8 latających, rozwalasz 4 czy 5 innych jednostek w pierwszej kolejności i na koniec auto bo zostały tylko artylerie i jest bez strat. Jak pomieszasz wojsko to te artylerie spowodują na pewno straty w Twoich jednostkach zanim tam dojedziesz a jeszcze z kilka razy większym bonusem jak to na polach +1000% ataku i obrony. Automat jest nastawiony na straty, to jest jawne dziadostwo w żywe oczy.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Nie mam takich problemów. Wolę "głupi" automat sterujący przeciwnikiem. Do pewnej granicy idę automatem, potem na (pół)ręcznym sterowaniu. Gdyby obrona była inteligentniejsza, to nie można by było pokonywać armii z blisko 2x większym %.
 

DeletedUser15415

Guest
Paweł ja zgadzam się z Tobą.Często jest tak ,jak gram manualnie walka wygrana a jak automat z tym samym składem to porażka totalna.
Algorytm automatu powinien nam ułatwić życie a tak naprawdę czasem nie warto go używać .Ktoś wymyślił automat -BRAWO,tylko chyba się pomylił z założeniami tej niefortunnej sytuacji.Automat powinien pomagać a nie robić straty.Założenie automatu miała nas wspierać podczas walk, gdzie liczy się czas.
W takiej sytuacji to jest nie możliwe.Tracimy wojsko i czas.
 

Markiz.

Książę
Automat jest dla graczy, których stać na straty. Biedaki niech sobie klepią walki manualnie.
Takie było i jest założenie twórców gry.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Paweł ja zgadzam się z Tobą.Często jest tak ,jak gram manualnie walka wygrana a jak automat z tym samym składem to porażka totalna.
Jeżeli wygrywasz walkę manualnie, to często wykorzystujesz "głupie" ruchy armii sterowanej przez automat? Jeżeli będzie on "inteligentniejszy", to jak Ci pójdzie? Ten kij ma 2 końce.
Mamy przewagę, bo znamy stereotypowe ruchy przewidziane przez funkcję. Zamiast narzekać, to trzeba tę przewagę wykorzystać.
 
Nie chodzi o straty. Przegraliśmy walkę o sektor trzema walkami, w trakcie z odpowiednim układem wojska jadąc na automacie po kilkudziesięciu walkach nagle będąc pewnym wyniku nagle jeb - przegrana, szybko ponowne ładowanie woja i jeb przegrana, za trzecim razem to samo wojsko i ręcznie bez straty jednostki bo oczywiście na auto latające jednostki jako pierwsze atakowały artylerie, które są dla nich zerowym zagrożeniem przez co reszta je rozwalała. Przez te kilka sekund zabrakło właśnie tych trzech walk do wygranej. Jak się nie denerwować, że jakiś debil z premedytacją tak to ustawił.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Są 2 opcje.
1 Źle dobrałeś wojsko do walki automatycznej. Błędy, jakie robi automat, raz nam pomagają, innym razem musimy je przewidzieć przy dobieraniu armii atakującej, bo robi zawsze takie same.
2 Miałeś za mały % do walki automatycznej.
 

DeletedUser19626

Guest
A ja mam pytanie dlaczego flagi nie spadają po odcięciu sektora przeciwnika ? Jak my w to mamy grać skoro co rusz są błędu bugi i na dodatek lagi takie przy walkach że nie ma co bić
 
Do góry