[Inne] Tasiemce zintegrowane z kodem gry - wyeliminowanie naciągaczy

[Von Grun]

Popularna i podobno lubi perły

 

[DeletedUser16730]

Prawda jest taka, że jak ładujesz samemu to na 1 i 2 zawsze ci jakaś znajoma Arka wrzuci. Z łańcuszków musisz pchać pr do końca poziomu bo tam miejsca są rozdane praktycznie od początku.

W życiu Warszawy. Łańcuszkami robisz miejsca od 3-4 w dół, jak masz u siebie 1-2 zablokowane to dajesz w Arkę. Wic polega właśnie na tym, że przy wysokich perłach łatwiej to robić, a jeśli masz wysokie zbiórki do tego, masz dużo zwrotów. Gdybyś to robił konkretną wymianą wtedy szybciej ta jedna osoba osiągnie poziom 1-2 miejsca. Wyobraź sobie, że masz wysokie perły i 400pr na dobę. Robisz 4 konkrety po 100 i szybko dochodzisz do poziomu 1-2 miejsca. Robisz łańcuszki po 10-30 i wtedy dużo osób robi to, że na jedną przypada mniej pr. Wtedy ten poziom najlepszej osoby jest wyżej.
Dziwię się natomiast tym którzy mają małe zbiórki, perły i pchają się w łańcuszki. Praktycznie to dawcy nerek. Tu konkretna wymiana robi robotę. Jak wolisz większe zwroty to szukasz pereł na podobnym poziomie, jak wolisz plany to szukasz kogoś z wysokimi perłami.

Nie robię łańcuszków bo jestem za cienki na to w barach, ale kiedyś może...

 

[Von Grun]

Łatwiej znaleźć inwestora jak jest pusto, niż jak jest perła obsadzona. Łańcuszkiem można dopchać miejsca 3-5, ale w umie po co jak można wrzucić info do ludzi co szukają planów.

 

[DeletedUser16730]

Łatwiej znaleźć inwestora jak jest pusto, niż jak jest perła obsadzona.

Ale nie piszemy o Arkach 30-80 tylko ogólnie o perłach. Znajdź inwestora w pustą Arke na 100 lvl. albo inną na innym. Znajomy robi łańcuszkami Arkę na chyba 120 lvl. teraz. To są tysiące punktów które z łańcuszków do niego w części wracają, a ci co ładują do niego setkami, często są bez zwrotów.

Łańcuszkiem można dopchać miejsca 3-5, ale w umie po co jak można wrzucić info do ludzi co szukają planów.

Po to, że ludzie nie zapłacą tyle za plany ile może dać łańcuszek. Resztę musisz dopłacić sam, a w łańcuszku tę resztę dajesz w cudze z których masz zwroty.
Zaznaczam jeszcze raz to jest biznes dla bogatych.

 

[Von Grun]

no dla tego piszę, że ja ładuję sam i wołam jak jest do wzięcia miejsce na 1,85 dla Arki, więc ładuje sporo mniej pr niż miałbym postawić perłę z łańcuszków, bo tam zasadniczo trzeba cały wkład wymienić, żeby postawić perłę. Pusto miałem na mysli, że inwestuję sam, a miejsca medalowe nie obsadzone. Jakakolwiek osoba na medalowym miejscu powoduje, że ja muszę wyżej przyblokować miejsce dla Arki. W skrócie, bawiąc sie w łańcuszki muszę wpłacić 100% pr mojej pery, żeby ją postawić. Budując samemu jakies 70-80% bo resztą wrzucą znajomi z wysokimi Arkami z małą prowizją, a jak dobra perła to na 0.

 

[DeletedUser16730]

W skrócie, bawiąc sie w łańcuszki muszę wpłacić 100% pr mojej pery, żeby ją postawić. Budując samemu jakies 70-80% bo resztą wrzucą znajomi z wysokimi Arkami z małą prowizją, a jak dobra perła to na 0.

Aleś się zawziął, spróbuję pismem obrazkowym.

Szósta osoba to właściciel, dwie pierwsze osoby są z arek, reszta to łańcuszki i wymiany. Zwroty kolejno od 3 do 5 miejsca to 370, 95, 38.

Wg. Twojej filozofii:

Dwie pierwsze osoby plus 3 kolejne miejsca na 1,9 dają w sumie 4253 + 2109 + [(370+95+38) x 1.9] = 7318
14312
- 7318
_______________
= 6994 tyle musisz włożyć sam, nie wymieniałeś więc nie masz zwrotów i planów.

Łańcuszki i wymiany:

14312 - (4253 + 2109 + 751 ) = 6199
Przy takiej arce i przy takich ilościach pr jakimi dysponujesz masz zwrotu co najmniej 20-25%. 20% to zaniżona ilość przy graczu na takim poziomie czyli 400-500 pr na dobę i arce na 120 poziomie. Mając tyle dochodu i będąc aktywnym praktycznie wszystkie łańcuszki się łapie na co najmniej 3 miejsce. Wymiany w zależności od umowy 1-5, ale najczęściej 1-2 miejsce w małych perłach lub 3-4 w dużych z wrzutką około 3-4 czyli minimum 50% się wraca.

3-5 to na pewno wymiana więc zwrot jest 50%
2834 x 50% = 1417
Reszta łańcuszki i 20%
6199 - 2834 = 3365 x 20% = 673

6199 + 751 - (1417 + 673) = 4860 wkładu własnego plus dużo planów.

 

[Von Grun]

I myślisz, że te ciągi arabskich znaków i te kreski w różny sposób poustawiane względem siebie coś mi mówią?
Przy założeniu, że coś się z łańcuszka wyciągnie to oczywiście, ale w wielu przypadkach taki łańcuszek kończy się na 6 miejscu.
No i na podanym przykładzie nie masz pokazane ilu jest na miejscach od 7-... Tam zapewne też są pr z wymian więc te rachunki trochę naginają fakty.
A obstawiam, że jest ich co najmniej 10 więc wymianka kosztowała dokładnie tyle co pisałem 70-80% wartości perły, no może 60% bo na wyższych poziomach trochę sie ten współczynnik zwrotów zmienia. Czy właściciel na tych wymiankach i łańcuszkach zarobił coś, to wie tylko on.
Teraz garsć matematyki z mojej strony.
14312-4253-2109=7950
i to jest suma która właściciel zainwestował we własna perłe sam lub na wymianki. Zakładając, jak napisałeś, że tylko 2 miejsca są "sprzedane". Czyli ok 1000pr więcej jak by wrzucał sam i miejsca od 1-5 "sprzedał".

 

[DeletedUser16730]

No i na podanym przykładzie nie masz pokazane ilu jest na miejscach od 7-... Tam zapewne też są pr z wymian więc te rachunki trochę naginają fakty.
A obstawiam, że jest ich co najmniej 10 więc wymianka kosztowała dokładnie tyle co pisałem 70-80% wartości perły, no może 60% bo na wyższych poziomach trochę sie ten współczynnik zwrotów zmienia.

Dobra wymiękłem... nawet nie wiem co na to odpisać. Masz rację, łańcuszki są złe i po sprawie.

 

[Von Grun]

Ja też nie, może tylko to, że liczby jednak nie klamią

 

[DeletedUser16730]

liczby jednak nie klamią

Ale które? Te które jak to ładnie ująłeś...

I myślisz, że te ciągi arabskich znaków i te kreski w różny sposób poustawiane względem siebie coś mi mówią?

Ja całkowicie rozumiem Twoje podejście, bo mając najwyższą perłę poza arką (która do 80 poziomu nie łapie się na logikę łańcuszków) na poziomie 12, masz subiektywnie rację. Ja staram się wytłumaczyć, że to nie działa tak cały czas, że spektrum zagadnienia jest szersze niż to co widzisz u siebie.

Pisałem:

Przy wysokich perłach i dużej zbiórce łańcuszki są lepsze od samowrzutów pod warunkiem, że się jest w dużej gildii z aktywnymi łańcuszkami.

Dziwię się natomiast tym którzy mają małe zbiórki, perły i pchają się w łańcuszki. Praktycznie to dawcy nerek.

Nie robię łańcuszków bo jestem za cienki na to w barach, ale kiedyś może...

Ale do takiej dyskusji to trzeba raz, rozumieć proste działania matematyczne, a dwa, czytać wszystko co pisze interlokutor, a nie tylko ostatnie zdanie.

 

[Von Grun]

Masz całkowitą rację i w pełni się z tobą zgadzam, dlatego nie cytuje fragmentów, tylko odnoszę się do całości. Podałes przykład 119 poziomu Arki, który utwierdził mnie w przekonaniu, że łańcuszki i okazyjne wymianki to strata pr. Mając Arke na 120 poziomie to się wrzuca nawet na 1,9 w obojętnie jaką perłę i zgaryna się plany, i zwroty w kilka minut, a nie bawi się w ciągnące łańcuszki i liczy, że na końcu akurat ktoś mnie nie przerzuci.

 

[DeletedUser16730]

Mając Arke na 120 poziomie to się wrzuca nawet na 1,9 w obojętnie jaką perłę i zgaryna się plany, i zwroty w kilka minut, a nie bawi się w ciągnące łańcuszki i liczy, że na końcu akurat ktoś mnie nie przerzuci.

Matko Święta, przecież łańcuszków się nie robi z paczek czyli to o czym piszesz. Łańcuszki się robi z przyrostu, wtedy kiedy nie ma takiej okazji o jakiej piszesz, wtedy kiedy trzeba zrzucić pr żeby nie blokować paska, kiedy masz setki pr na pasku i lepiej to wrzucić do kogoś z częściowym zwrotem niż do siebie bez zwrotu i planów. Stary to są podstawy tak oczywiste, że nawet o nich wstydziłbym się wspominać.

Ja to kończę, żeby komuś coś tłumaczyć musi być co najmniej nikła nadzieja, że zrozumie. Chcesz trwać przy swoim nie ma dla mnie problemu, chcesz zaklinać rzeczywistość, zaklinaj. Ale już beze mnie.

 

[Von Grun]

I po co te nerwy?
Ta rozmowa przypomina mi rozmowę między wierzącym i ateistą
Ja cię nie przekonuję do tego czy owego, tylko wyrażam swoją opinię, jak i przyjmuje do wiadomości twój punkt widzenia.
Jak nie mam gdzie zainwestować, to pomimo otwarcia w gildii 4 łańcuszków o różnej wartości wole wrzucić do siebie do perły. Każdy ma swój sposób na grę, a ja nie mam zamiaru nikogo do swojego przekonywać

 

[DeletedUser19262]

Podoba mi się ten pomysł, ale w uproszczeniu moim zdaniem mogłoby być tak:

Jest sobie okienko (nie wiadomości tylko nowe), w którym można ustalić ilość pr, 5, 10, 15, 20, 25 itp. co 5 np. i po wklejeniu spinacza (załącznika perły) system sam pobiera daną ilość pr z paczek lub paska. Nie masz pr w paczce lub pasku? Wyskakuje informacja, że nie masz i nie możesz brać udziału w zabawie. Kupujesz więc 5 pr za monety i wtedy możesz wrzucić swój spinacz a wybrana ilość pr automatycznie ląduje u osoby wyżej.

Wtedy nie byłoby oszustw bo nie użytkownik ręcznie a system automatycznie by przeznaczał pr. Wystarczy tylko ustalić ilość.

 

[DeletedUser20097]

ja powiem tak. uzylem kilka razy obecnego "systemu" lancuszka i wiecej juz nie uzyje poki nie zostanie cos sensownego wprowadzone zeby wyeliminowac naduzycia.

(jak juz inni napisali, po pierwsze nie zalezy mi na wyrzucaniu z gildii, zalezy mi na PRach. po drugie przy wielu perlach i wielu operacjach, nie jestem w stanie miec pewnosci, ze ktos wplacil lub nie).

 

[DeletedUser13672]

Ja.jestem przeciwko temu rozwiazaniu poniewaz osoba zakladajaca temat musi wydac swoje pr na zabazpieczenie wplaty.I to dla mnie jest bez sensu

 

[DeletedUser17388]

Jak masz problem z oszustami to ich wywalaj. Jak to nie pomaga to zmień gildie na taką w której oszustów nie ma. Albo zrezygnuj korzystania z łańcuszków. Plany zdobędziesz arką, a w łańcuszkach jak wbijesz komuś łącznie 500 i Tobie wbiją 500 to jest na 0, teoretycznie zarobisz ze zwrotów 200, ale jak byś sam sobie wbił te 500 to arka na 1.9 by Ci wbiła te 200 więc nadal wychodzi na 0 i przy okazji nie martwisz się oszustami.
Jak mówisz ze na łańcuszkach się zarabia to znaczy że druga osoba na tym traci, obrócisz tak 20 razy i się okaże ze zarobiłeś tyle co straciłeś.
A jak zaczną twórcy gry coś robić to mogą to zepsuć. Dla nich to za dużo pracy na coś co gracze sami powinni robić między sobą bo w tej grze chodzi o interakcje między graczami a nie wrzucanie wszystkiego zgodnie z zaprogramowanym systemem

 

[DeletedUser20097]

czemu tak czesto jest przytaczany argument ze "tworcy gry cos zepsuja"?? po pierwsze jesliby chcieli cos psuc to by to robili bez naszego wplywu, a po drugie, jak ktos potrafil zrobic tak skomplikowana gre, to nie widze mozliwosci by zepsuli tak drobny i prosty element jak lancuszek.. ciekawe ilu przeciwnikow tego pomyslu, naduzywa lancuszkow.

 

[DeletedUser20097]

..wiecie co? a w sumie to po co sie tu klocic. przeciez nic nie stoi na przeszkodzie, by byly i takie i takie lancuszki. zakladajacy decydowalby jakiego rodzaju ma byc dany lancuszek. moglyby nawet rownolegle isc oba i kazdy by sobie decydowal indywidualnie do jakiego chce dolaczyc. wydaje mi sie ze wilk bylby wtedy syty, a i owca by nie becala.

 

[DeletedUser19392]

Czy te łańcuszki cokolwiek wnoszą do gry? Moim zdaniem nic poza zabawą. Ewentualnie jeszcze ukryciem źródła pochodzenia PR przy machlojkach.