Tarcza miasta i atak

Status
Zamknięty.

Saszyk

Szlachcic zagrodowy
Zauważyłem taka ciekawostkę i chciałbym dowiedzieć się czemu tak jest ( bo według mnie i myślę ze inni się zgodzą tez powinno być trochę inaczej .. Kupując tarcze , z automatu powinno blokować się atak na innego gracza.
Gracz może wykupić sobie tarcze miasta -- i jest to ok , rozumiem , ale .... Czemu ten gracz może zaatakować , a jego nie ? bo chyba kupując tarcze kupuje 100% spokoju , rozejm , wiec nie powinien tez atakować , ale jeżeli to robi to powinno wtedy być ze osobę która zaatakuje tez może go zaatakować , pomimo tarczy . Bo zdarzają się tacy co ciągle wykupują tarcze i ciągle atakują . I nie wkurz... mnie to ze on atakuje i jak się uda to niech plądruje, na tym polega gra, tylko to ze ja nie mogę odpowiedzieć , to tak jakby jeden grał normalnie , a drugi na botach "" nietykalność "".
 

Jake Long

Baron
Opis mówi sam za siebie:
1618144964703.png
Poza tym, takie tarcze kosztują tyle, że nie możesz ich używać non-stop. Musisz na nie zarobić w tawernie.
Tarcza miasta, ma w nazwie Tarcza miasta. Nie masz tu nic na temat rozejmu.
 

Borisel

Hrabia
A czy ja wiem czy to jest wkurzające ? Bardziej mnie irytuje , że przy plądrowaniu gracza wyskakuje komunikat odparcia i szlag jasny trafił cały najazd . Z drugiej strony ta nietykalność gracza będzie miała ograniczenia - bo ile można wykupić tych blokad - prędzej czy później skończą mu się monety w tawernie i będzie można mu przetrzepać skórę . Dużych szkód nie narobi "nietykalny" jak pilnuje się swoich zbiorów . Czy potrzebna jest w tym jakaś zmiana ? No trochę mija z celem - jeśli miałby nie atakować sąsiadów ale za to NPC w gvg i pch już tak ? Trochę zalatuje hipokryzją
 

Saszyk

Szlachcic zagrodowy
To powiem inaczej ... mam takiego jednego , cały czas ( przez te 2 tygodnie ) wykupuje tarcze i cały czas atakuje mnie ( akurat to najmniejszy problem ze atakuje ) bo sam dużo najeżdżam tych co nie motywują :) , ale czemu on ma atakować z za tarczy ? jeżeli on może atakować , to czemu ja nie mogę jemu oddać ? jak dla mnie to jeżeli kupuje tarcze to chce być chroniony , to jeżeli tak to nie powinien moc atakować , proste . Jeżeli zaatakuje to w tym przypadku powinienem moc jemu oddać .
 

Borisel

Hrabia
Zauważ że to jest tarcza - więc siłą rzeczy ochrona czegoś . W tym przypadku ochrona jego miasta - ale nie ma nigdzie mowy o ochronie przed atakiem (chyba że ty też weźmiesz tarczę) . Jeśli nie mógłby nikogo atakować to też nie może atakować NPC co byłoby logiczne w tym przypadku . Ale wiem mniej więcej jaki masz zamysł - widziałem w którejś grze , że posiadając ochronę miasta kogokolwiek zaatakujesz - ochrona znika (i nie może nakładać znowu ochrony po 24h) . Ta opcja wydaje się logiczna i sprawiedliwa - ale czy tutaj opcja byłaby popularna ? Nie wiem
 

Jake Long

Baron
Inno miało zamysł taki, żeby tawerna była jeszcze użyteczna do czegokolwiek.
Nie powiem nie, pomysł nie jest głupi, ponieważ to sprawiłoby, że obrona wojsk w obronie potencjalnie miałaby spowrotem sens. Z drugiej strony, jakby przerobić ten guzik jakoby miał rzeczywiście chronić Cię przed samym plądrowaniem w ciągu x godzin i w ramach plądrowania mieć możliwość zniesienia czegoś takiego, to miałoby to jakiś sens.
Taka mechanika została wprowadzona już w ostatnio wprowadzonej perle, z tym, że jest tylko szansa na nie splądrowanie. Myślę że wprowadzenie paru pytań logicznych w kodzie co do działania tej premii tawerny nie byłoby dużym problemem.
 

Saszyk

Szlachcic zagrodowy
to fajnie jakby o tym pomyśleli :)), ale co dla jednych nie jest skomplikowane , dla innych może być bardzo skomplikowane :)
 
Status
Zamknięty.
Do góry