Każdy wojownik należy do koszar.
Zaużmy, mamy cztery strzelnice łuczników. W, X, Y, Z. W każdej z nich są 4 wolne miejsca, na wyszkolenie łuczników. Ustawiamy szkolenie. W strzelnicy łuczników W ustawiamy na początku, w Strzelnicy X, 10 minut później, w Y 20 minut później i w Z 30 minut później. Zbieramy jednostki regularnie. Jak wiecie, zasoby jednostek w jednym wierszu (jedna pozioma kolumna) mają cztery jednostki. W tym momencie, OD LEWEJ strony łucznicy są ze strzelnic: Z, Y, X, W. Teraz przenosimy jednostki do armii atakującej, POJEDYNCZO, od lewej strony. Dzięki temu mamy już jeden rząd, wyglądający tak: W, X, Y, Z. Całość zapętlamy, i nasza armia wygląda tak:
W X Y Z
W X Y Z
No dobra, ale co ze stratami? Właśnie dlatego mamy zasoby armii, które przez to, że zapętliliśmy cztery razy powyższe instrukcje. Nasze zasoby wyglądają tak:
W, X, Y, Z
W, X, Y, Z
Zaużmy, że straciliśmy trzech łuczników w bitwie. X górny, Z górny i W dolny. Nasza armia atakująca wygląda tak:
W, Y, X, Y
Z
Potrzebne będzie teraz zapisanie jednostek w excelu, bo bez tego nam się mocno pomiesza. Wyjmujemy Y (to, które zniszczyło nasz piękny, alfabetyczny) z naszego szyku i odstawiamy go do zasobów armii. Wygląda to tak:
Y, W, X, Y
Z, W, X, Y
Z
A nasza armia atakująca wygląda tak:
W X Y Z
Tak więc zabieramy jednostki, np. z dolnego rzędu zasobów armii, zaczynając od Z i kończąc na W, czyli przenosimy POJEDYNCZO (żeby się nie pomieszało): Z, Y, X, W
Otrzymujemy zasoby armii:
Y, W, X, Y,
Z,
I naszą armie atakującą:
W, X, Y, Z
W, X, Y, Z
Prawie nie ma zastojów, gdzie tracimy po 3-4 jednostki z jednej strzelnicy, koszar, czy czegoś innego. Prościej chyba nie potrafię.
Później szyfry w zasobach armii potrafią stać się skomplikowane, dlatego POLECAM zapisywanie w excelu. Szybki zapis, wszystko jasne, itd.
Przysłużę sie ludziom i niedługo zrobię poradnik, PRZEJRZYSTY
