DeletedUser
Guest
Nie dawno przeszedłem kontynuację historii pokrzywdzonego przez los nowojorskiego policjanta Maxa Payne'a. Gra osobiście przypadła mi do gustu. Trochę zawiodłem się długością rozgrywki, ale fabuła i realizm, który został poprawiony nadrabiają. Bardzo spodobało mi się to, że bohater nie nosi w kieszeni całego arsenału np: jak w GTA tylko posiada max 2 bronie krótkie i jedną długą, którą nosi non stop w ręku, oczywiście o ile nie wybierzemy aby Max wyjął 2 broni krótkich na raz, w tym momencie upuszczamy długą broń. Niestety nie potraktujemy w tej części gry przeciwników granatem czy koktajlem mołotowa, ale załadowanie kulki w łeb z desert eagle rekompensuje nam brak wspomnianych wcześniej gadżetów Ciekawy jest tryb celowania różniący się ze względu na poziom trudności. Polecam wszystkim zagranie w tą grę, warto. Piszcie co sądzicie o tej odsłonie i całej serii.