Jeśli ktoś w miarę na temat piszę i nie gubi wątków - wystarczy odpisać na jego post i tyle.
Wyciąganie fraz z kontekstu jest jw. napisałem małostkową formą dialogu/polemiki.
Ale ok...
___________________________
Co do tematu:
Moje losowania:
Wracam do domu po zakupie cebuli i ziemniaków a tu takie coś
-------------------------------------
Losuję:
Jak widać Wirtuoza nie wygrałem ani nagrody... zmieniamy "taktykę":
Kupujemy za diamenty tickety by chociaż floreny w środkowej puli wygrać... udało się.
Step 4... kupujemy floreny za diamenty (razem 100 diamentów około) by jednak tą nagrodę wygrać z trzeciej kolumny:
Niestety nic z tego... zostało mi 42 diamenty na przyszły tydzień by w Wyprawach gildyjnych mieć dodatkową turę... starczy... nie udało się i OK
Moje decyzje i moje diamenty... LOTERIA
Gratulacje tosia98... Mój cały trud/nerwy/frustracja/diamenty (sic) poszły na marne.
Ktoś przyszedł / kliknął (no może nie raz ale mniej niż ja, nie wspominając o wcześniejszych graczach...)
... i wygrał... mi też się tak zdarzało choć nie na taką skalę w tym ewencie ...
... ale takim czymś nikt się nie "pochwali"