GvG - zamknięcie sposobu na farmienie punktów przez jednoosobowe gildie

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser3
  • Data rozpoczęcia

Czas, jaki powinien zostać użyty do blokady akcji militarnych GvG:

  • 48h

    Głosy: 7 12,5%
  • 72h

    Głosy: 3 5,4%
  • 96h

    Głosy: 46 82,1%

  • W sumie głosujących
    56

bartekmod

Książę
Dobra może walka o ten sam sektor przez cały czas jest głupia i bezsensowna.

I właściwie sam sobie odpowiedziałeś na cały swój post.
Nasze rozważanie ma na celu uniemożliwienie, zacytuję: głupoty i bezsensowności.

Nie zgodzę się, że posiadanie sztabu i tzw bety i klepanie jej w kółko jest obalaniem silnych, obalasz wtedy gdy zabierasz im terytorium, co w przypadku trzepania 1 sektora nie ma miejsca. Część pomysłów ogranicza ogromnie GvG i właściwie je zabija (nie wymienię z nicka Gracza który proponuje absurdy) - tutaj jestem przeciwny. Część pomysłów ma na celu możliwie największe ograniczenie tej głupoty o której sam napisałeś bez jednoczesnego zabijania GvG - zamiast ironizować z limitami surowców napisz konkretnie, zacytuj różne propozycje i wypunktuj - dlaczego ta akurat jest zła. Padła gdzieś propozycja by nie można było zwalniać tarcz - to ogranicza strategię na mapie i nie przychyliłbym się za tym, ja pisałem by tarcze można było zwalniać, lecz bez ponownego zdobywania - napisz mi proszę w jakiej to strategii nietrzepiąca Gildia po zwolnieniu własnych tarcz powinna ponownie zdobyć ten sektor i w jakim celu? Bo po Twoim poście zakładam, że nie znalazłeś żadnych satysfakcjonujących Cię rozwiązań. Ten element Bryfft w swoim podsumowaniu ujął w czwartym myślniku. Co konkretnie jest w nim złego? Co konkretnie jest złego w przywróceniu utraty wojska za założony obleg? Ograniczenia w ilości osób uderzają w małe Gildie, jest wielu Graczy, którzy chętnie dołączą do Gildii dającej jakiekolwiek bonusy i limit ten będzie można spokojnie zaliczyć. Jeżeli wprowadzimy ograniczenie zwolnień dziennych na Gildię to każda i duża i mała będzie w takim samym położeniu. Sam bardziej bym optował za ograniczeniem zwolnień na osobę, bo to może bardziej ukrócić trzepanie niż limit na Gildię, który wykorzysta jeden Gracz, chociaż rozumiem że może to trochę ograniczać strategię (dlatego ta kwestia jest do dopracowania, czekam na sensowne propozycje), to raczej nie ma strategii polegającej na zwolnieniu 20 sektorów naraz, nie na tym GvG polega. Najlepsze, zaznaczasz że nie interesuje Cię terytorium, ani nie stać Cię na jego utrzymywanie a domagasz się prestiżu i potencjału - on jest właśnie za posiadane terytorium.

Pytasz gdzie macie walczyć. Będę szczery. FoE to nie jest gra wojenna, a GvG to dodatek w którym premiuje się terytorium, nie walki same w sobie. Jeżeli nie interesuje Cię terytorium to GvG nie jest elementem dla Ciebie. Jeżeli interesują Cię tylko walki, to wręcz FoE nie jest grą dla Ciebie - szczerze i brutalnie... poszukaj innej gry...
Dodałem kiedyś pomysł Ligi PvP pomiędzy chętnymi Graczami, tworząc koło GvG Nową Zelandię czy Tasmanię jako miejsce starć, nie przeszło... odszukaj, proponuj własne, naciskaj na stworzenie nowych elementów

Gra strategiczna daje nam urozmaicenia i możliwości dodatkowych elementów więc narzekajmy, że te elementy to za mało :)
Wiesz, kiedy mi brakowało miejsca w mieście i nie miałem medali na rozszerzenia nie mogłem zdobyć dużych ilości medali w Perłach powyżej 10 lvl - nie było takich poziomów, nie mogłem dostać bonusu na medale z Arki - nie było jej, nie mogłem dotrzepać sobie walk w GvG dla miejsca w wieży - nie było GvG.
To tylko przykłady, gra się rozwinęła, daje nowe "atrakcje", ale co tam jak nam wciąż za mało bo się nas za bardzo ogranicza - kiedyś nie było praktycznie nic, teraz dostaliśmy palec, więc domagajmy się całej ręki do pożarcia.
 

Fatherland

Książę
ostatni wpis moderatora Pabloo i Twój Bartekmod upewniają mnie i uspokajają, że ta gra nie upadnie - jest w dobrych "rękach" - nie poddawajcie się - naciskajcie na firmę, niech poprawiają, trzymam kciuki :) moje pomysły bardzo zbliżone do tych co tutaj, więc nic nowego nie dopiszę, ale jestem za konkretnymi zmianami gvg i rankingu, nie jakimiś tam drobnymi popraweczkami. raz a konkretnie, a potem tylko ulepszenia. tylko potem już bez zmian fundamentu liczenia rankingu gildii i graczy, bo to znów bez sensu dla strategii. zmieńcie raz a konkretnie, a potem tylko modyfikujcie delikatnie do ulepszania... i zamim zdecydujecie jak gvg będzie wyglądało to dajcie konspekt graczom do zrecenzowania najpierw !
 

DeletedUser14038

Guest
A świstak siedzi i zawija w te sreberka...............................jak to gvg to jest tylko dodatek??? a niby za co gildie maja pierwsze miejsca w rankingu? za bicie sasiadów czy tego samego sektora od rana do nocy?? skoro to jest tylko dodatek to go wywalcie bo jest tak zniszczony przez wasze głupie pomysły że tak jak mówisz najlepiej znależc sobie inna grę "wojenną" przecież znajdą sie inne osły które kase wydzadzą na diaxy żeby być numero uno a tych co już wydali i graja kilka lat to można olać ciepłym moczem....GDZIE JEST WŁASNA ARMIA OBLĘŻNICZA ??? Wszystko załatwi na cacy, całą lewiznę ,a wy szukacie .....ciężko coś napisać kulturalnie na ten temat :) całuję :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9517

Guest
Można generalnie pomysły i komentarze (te do ew. przyjęcia) podsumować tak:

- Nasza sugestia nie jest zła, ale wymaga uzupełnienia innymi elementami.
- Optymalnie byłoby przywrócić użycie własnych jednostek przy oblężeniach.
- Czempioni powinni być mniej warci.
- Zwolniony sektor, który był pod ochroną w czasie zwolnienia nie powinien móc być atakowany przez gildię która go uwolniła przez jakiś czas.
- Dana gildia może zwolnić tylko X sektorów dziennie.
- Brak możliwości uczestnictwa w GvG powyżej swojej epoki (za wyjątkiem wrzucania towarów do skarbca).
- Min. X osób w gildii przed możliwością uczestnictwa w GvG (choć to IMHO niczego nie zmieni).


Dziękuję za przedstawione pomysły, i czekam na ew. dodatkowe sugestie :).

Wszystko ładnie i pięknie podsumowane z jednym wyjątkiem moim zdaniem. Czempiony we wszystkich epokach sa jedna z topowych jednostek do walki na GVG. Dlaczego maja być mniej warci niz inne jednostki skoro są od nich lepsze ? :). Reszta pomysłów całkowicie by rozwiązała sprawę :)

Bardzo proszę bez hejtu :) wcześniej już wspominałem, ze działa na EP równie dobrze są punktowane co czempiony i leci się na nich bez strat :) czego nie można powiedzieć o 8 czempionach.
 

DeletedUser13596

Guest
Można generalnie pomysły i komentarze (te do ew. przyjęcia) podsumować tak:

- Nasza sugestia nie jest zła, ale wymaga uzupełnienia innymi elementami.
- Optymalnie byłoby przywrócić użycie własnych jednostek przy oblężeniach.
- Czempioni powinni być mniej warci.
- Zwolniony sektor, który był pod ochroną w czasie zwolnienia nie powinien móc być atakowany przez gildię która go uwolniła przez jakiś czas.
- Dana gildia może zwolnić tylko X sektorów dziennie.
- Brak możliwości uczestnictwa w GvG powyżej swojej epoki (za wyjątkiem wrzucania towarów do skarbca).
- Min. X osób w gildii przed możliwością uczestnictwa w GvG (choć to IMHO niczego nie zmieni).


Dziękuję za przedstawione pomysły, i czekam na ew. dodatkowe sugestie :).

No nareszcie! Idziemy w dobrym kierunku! Zygzakiem, ale jednak!

Ale konkretnie:
- Nasza sugestia nie jest zła, ale wymaga uzupełnienia innymi elementami.
Ta propozycja jest całkowicie niepotrzebna, jeżeli zostanie przywrócona armia oblężnicza. Ta propozycja ma sens tyko i wyłącznie jeżeli nie przywrócicie armii oblężniczej, ale tak jak wcześniej pisałem - to łatanie jedynie fragmentu problemu (może 10-20%) w ściśle określonych okolicznościach. Przywrócenie armii oblężniczej łata 90% dziury bez potrzeby wprowadzania Twojej propozycji.

- Optymalnie byłoby przywrócić użycie własnych jednostek przy oblężeniach.
Yes! Yes! Yes!


Nie tylko ze względu na nabijanie. Ze względu na balans w GvG także.

- Czempioni powinni być mniej warci.
Tak, ponieważ większość nabitych punktów to punkty nabite na czempionach. Powinni być warci tyle co Łotry. Zróbcie symulacje, jak zmieni się ranking dowolnego serwera po takiej zmianie ;-)

- Zwolniony sektor, który był pod ochroną w czasie zwolnienia nie powinien móc być atakowany przez gildię która go uwolniła przez jakiś czas.
Moim zdaniem to jest bezcelowe. Armia oblężnicza wystarczy. To tylko dodatkowo utrudni walki w GvG.

- Dana gildia może zwolnić tylko X sektorów dziennie.
Nie uważam tego za do końca dobry pomysł. Ogranicza możliwości strategiczne. Po za tym takie obostrzenie już istnieje w postaci 4 sektorów na jednego gracza (więc np. gildia 5 osobowa może zwolnić tylko 20 sektorów na danej mapie). Nie ma sensu tego dublować.
Armia oblężnicza wystarczy. To tylko dodatkowo utrudni walki w GvG.

- Brak możliwości uczestnictwa w GvG powyżej swojej epoki (za wyjątkiem wrzucania towarów do skarbca).
Tak. Ale bądźmy precyzyjni, chodzi dokładnie o zakładanie oblężenia, ewentualnie także zwalnianie sektorów. Uczestnictwo w innej postaci (za wyjątkiem obserwowania) i tak jest niemożliwe ze względu na brak jednostek z epoki.

- Min. X osób w gildii przed możliwością uczestnictwa w GvG (choć to IMHO niczego nie zmieni).
Wręcz przeciwnie, to zmieni bardzo dużo. Problem dotyczy zwłaszcza gildii jedno lub kilku osobowych. Nabijanie w dużej gildii jest znacznie trudniejsze - większości nie będą obchodzić punkty jednostki tyko zbiorowy interes gildii (sektory = potencjał. Dużo sektorów = drogie nabijanie. Drogie nabijanie = brak/małe nabijanie).

Wszystko ładnie i pięknie podsumowane z jednym wyjątkiem moim zdaniem. Czempiony we wszystkich epokach sa jedna z topowych jednostek do walki na GVG. Dlaczego maja być mniej warci niz inne jednostki skoro są od nich lepsze ? :). Reszta pomysłów całkowicie by rozwiązała sprawę :)

Bardzo proszę bez hejtu :) wcześniej już wspominałem, ze działa na EP równie dobrze są punktowane co czempiony i leci się na nich bez strat :) czego nie można powiedzieć o 8 czempionach.

Generalnie masz rację, ale to musi zostać zrealizowane, dlatego, że zdecydowana większość nabitych punktów pochodzi z czempionów. Żeby przywrócić balans w rankingu ta nabijanka musi zostać zrewidowana. Równie dobrze można zapytać, dlaczego łotr daje tak mało punktów, skoro jest najważniejszą jednostką w GvG?

Działa o których mówisz, są tylko w EP, a znaczna część nabitych punktów pochodzi przecież z niższych epok. Całkowicie tego rozwiązać się nie da, ale czempiony to serce problemu.

Dodałbym jeszcze, że to nie rozwiązuje w całości złego balansu w rankingu, w którym całkowicie dokopano graczom Eco!

Te zmiany muszą prowadzić także do zwiększenia liczby punktów za perły i zmiany punktacji za towary (z wydających na produkujących) oraz ogólnego zmniejszenia liczby punktów za walki przy przywróceniu punktów za monety i zaopatrzenie oraz zwiększeniu punktów za budynki diamentowe i specjalne.

Przy braku takich dodatkowych ruchów, nawet wprowadzenie wszystkich postulatów nie dopełni głównego celu - przywrócenia balansu w rankingu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser15643

Guest
Widzę kilka dobrych komentarzy do pomysłów Bryfft'a, ale i mnóstwo bzdurnych, więc dodam coś od siebie.

- Nasza sugestia nie jest zła, ale wymaga uzupełnienia innymi elementami.

Taka kwarantanna niczego nie zmieni (pisałem już gdzieś wcześniej, że gdy przyjdzie mi ochota powalczyć poza gildią, to przed wyjściem z gildii "macierzystej" wezmę kilkudniowy "urlop od GvG" i po problemie). Poza tym mamy tygodniową kwarantannę na powrót do gildii, więc te 98h w "nowej gildii" mogę sobie przeleżeć i ten czas poświęcić na wiosenne porządki w ogrodzie.

- Optymalnie byłoby przywrócić użycie własnych jednostek przy oblężeniach.

To jedyne rozwiązanie.

- Czempioni powinni być mniej warci.

Wylewanie dziecka z kąpielą. Co komu winny jest czempion? Nabijać punkty można nie tylko na czempionach (wiem, że na czempionach jest ich najwięcej, ale po to w końcu czempion jest CZEMPIONEM, czyli mistrzem...). Poza tym czempion inwalida (po obniżeniu mu punktacji) stanie się niezłą jednostką do złośliwego wstawiania w sloty obronne (np. 7 czempionów plus 1 działo) - żeby inne gildie za dużo nie zyskały punktowo przy atakowaniu takiego sektora.

- Zwolniony sektor, który był pod ochroną w czasie zwolnienia nie powinien móc być atakowany przez gildię która go uwolniła przez jakiś czas.

Czyli niszczymy jeden z elementów GvG: "stawianie tarcz" przy dziennym podsumowaniu....

- Dana gildia może zwolnić tylko X sektorów dziennie.

Tego kompletnie nie rozumiem (tzn. wiem, o co chodzi - ale mam pytanie: dlaczego "karząc" gildie wydmuszki chcecie karać wszystkie gildie?).

- Brak możliwości uczestnictwa w GvG powyżej swojej epoki (za wyjątkiem wrzucania towarów do skarbca).

No to chyba powinno być dla każdego (poza fachowcami z IG) oczywiste. Jeśli przywrócimy użycie własnych jednostek przy oblężeniach to tego punktu w ogóle nie będzie.

- Min. X osób w gildii przed możliwością uczestnictwa w GvG (choć to IMHO niczego nie zmieni).

Niekoniecznie... Zawsze znajdę sobie kilkudziesięcioosobową gildię z liderem w Przemyśle albo Jesieni Średniowiecza, która przyjmie mnie z otwartymi ramionami (przecież będę dla nich zdobywał potencjał, a oni radośnie będą mi uwalniać sektor dziesiątki razy na dobę...).

Czyli co zostało? Ano oblężenie tylko własnymi jednostkami.

Pozdrawiam i życzę udanego wieczora,
riki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser13172

Guest
A może po prostu stworzyć drugą mapę (na podstawie obecnej), gdzie będzie można wchodzić tylko indywidualnie - koszty oblężenia sektora tylko z swojej surki. Wtedy np za każdy sektor będą punkty, które będzie można wymienić na 1 z 3 zaproponowanych przez grę nagród (budynków eventowych i zwykłych)- ale samemu wybrać 1 z 3, a nie losowo. Żadnego rachunku prawdopodobieństwa. Punkty byłyby liczone jak przy sasiadach- od poniedziałku do niedzieli i wybór nagrody byłby w niedziele wieczorem albo z pola np podobnego do poszukiwacza. Żeby nie było za prosto to każdy w ciągu 1 tygodnia mógłby bić tylko w jednej, wybranej przez siebie epoce i tam bić i bronić swoich punktów :).
 

PablooS

Wielki książę
Ex-Team
@rickyvampire ale wiesz, że to co pisał Bryfft to tylko podsumowanie tego co pisali gracze, że niekoniecznie cokolwiek z tej listy zostanie wprowadzone? Bo czytając twój post mam wrażenie jakbyś komentował coś co miałoby być w planach.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
@rickyvampire ale wiesz, że to co pisał Bryfft to tylko podsumowanie tego co pisali gracze, że niekoniecznie cokolwiek z tej listy zostanie wprowadzone? Bo czytając twój post mam wrażenie jakbyś komentował coś co miałoby być w planach.

A @rickyvampire podsumował podsumowanie trzeźwym spojrzeniem.
Wydaje mi się nawet że w tym momencie koszta jednostkowe też jedynie zniechęcą małych, bo Alek pluje dziennie niektórym tyle jednostek ze mają ich na 2 lata jeżeli nie wydawali na bieżąco teraz.

Mimo wszystko naprawdę dalej nie pojmuje kto usuną armie w obelgach to się pod nagrodę za przemyślane decyzje nadaje, w kategorii najgorsze.

Także ten dyskusja bez działania, które powinno już być z rok temu, przynosi kolejne skutki negatywne.
 

DeletedUser3

Guest
Okej, co jeżeli w dodatku do tego, co opisano w pierwszym poście, zrobimy coś takiego:

  • Każdy sektor może zostać uwolniony tylko raz dziennie przez daną gildię.
    Tzn. gildia może przejąć dowolną liczbę sektorów dziennie, ale każdy sektor można zwolnić tylko raz.
  • Gildia, która zwolni sektor, nie może przejąć go ponownie w ciągu 24 godzin.
    Tzn. gildia, która zwolniła dany sektor, nie będzie mogła zaatakować go, nawet jeżeli zostanie on przejęty przez inną gildię.

Proszę o opinie :).
 

DeletedUser6586

Guest
Okej, co jeżeli w dodatku do tego, co opisano w pierwszym poście, zrobimy coś takiego:

  • Każdy sektor może zostać uwolniony tylko raz dziennie przez daną gildię.
    Tzn. gildia może przejąć dowolną liczbę sektorów dziennie, ale każdy sektor można zwolnić tylko raz.
  • Gildia, która zwolni sektor, nie może przejąć go ponownie w ciągu 24 godzin.
    Tzn. gildia, która zwolniła dany sektor, nie będzie mogła zaatakować go, nawet jeżeli zostanie on przejęty przez inną gildię.

Proszę o opinie :).
Temat "tłuczenie czempionów na jednym sektorze" jest mi trochę obojętny tak jak ranking, ale się wypowiem.
Pomysł ciekawy, ale może wiele zmienić w taktyce wojen gildyjnych. Chodzi mi o tzw. tarczkowanie. (wg nowych zasad) gildia zdobywa sektor o godzinie X i do najbiższego przeliczenia tarcza chroni zdobyty teren. Od godziny 20 do "następnej godziny X" sektor jest praktycznie bezbronny, bo nie można go zatarczować by zabezpieczyć tyły, odgrodzić się od innej gildii, lub z innych powodów, tak jak to teraz jest stosowane.
Plus tego wszystkiego mógłby być jeszcze taki, że gildie przestałyby się tak często blokować i byłoby więcej walk na mapach gvg.
Minus byłby taki, że doszłaby dosyć spora zmiana w sposobie prowadzenia wojen.
Czy propozycja Bryffta dałaby więcej plusów, czy minusów? Na to pytanie chyba powinni odpowiedzieć gracze, którzy prowadzą swoje gildie po gvg, ustalają taktykę i decydują jak, gdzie i kiedy atakować.
Tak mi przyszło teraz do głowy, że gdyby graczom nie podobałaby się likwidacja tarczowania i by za wiele nie mieszać to może zrobić dokładnie tak jak w zacytowanej przeze mnie propozycji, ale z tym małym dodatkiem, że ta 24 godzinna blokada na zwalnianie/przejmowanie resetowałaby sie o godz 20 wraz z przeliczeniem? Może mądrzejsze głowy sie wypowiedzą:)
 

DeletedUser11123

Guest
Okej, co jeżeli w dodatku do tego, co opisano w pierwszym poście, zrobimy coś takiego:

  • Każdy sektor może zostać uwolniony tylko raz dziennie przez daną gildię.
    Tzn. gildia może przejąć dowolną liczbę sektorów dziennie, ale każdy sektor można zwolnić tylko raz.
  • Gildia, która zwolni sektor, nie może przejąć go ponownie w ciągu 24 godzin.
    Tzn. gildia, która zwolniła dany sektor, nie będzie mogła zaatakować go, nawet jeżeli zostanie on przejęty przez inną gildię.

Proszę o opinie :).

Ech i z uporem maniaka kombinowanie żeby tylko nie wrócić do normalności. Jeśli nie przywrócicie dawania wojska do oblężeń, to żadne super pomysły nie pomogą! Zawzięcie bronicie tej poronionej koncepcji jak Babinicz Częstochowy. Jest to dla mnie niepojęte.
 

DeletedUser13279

Guest
Zmiany idą w dobrym kierunku, lecz ktoś na błędach się obłowił i jak mu to teraz zabrać!
Czy faktycznie na błędach? Teraz wiemy że tak, ale w momencie tworzenia gry i jej rozwoju nikt tego za błędy nie uznawał.
Jedynym sprawiedliwym, drastycznym sposobem naprawy jest wyzerowanie wszystkich światów,
oddzielenie każdego ze światów w sumowaniu diamentów (nie będzie kont event-owych i jednego podstawowego)
zmiana proporcji w handlu towarów (ta sama epoka 1:1, epoka wyższa za niższą 1:2, epoka wyższa za drugą z kolei niższą 1:4 itd, w górę to samo).
Można światy Zaczynając od A wyzerowywać w określonych terminach.
Dlaczego zerować?
Bo gracze rozpoczynający teraz grę mogą stosować całkiem inną taktykę, niż Ci którzy rozpoczynali kilka lat wstecz.
Dla przykładu pierwszą perłą teraz stawianą jest arka (jak łatwą ją postawić w ledwo co rozpoczętej grze- nasuwa się pytanie?!),
dawniej było np koloseum, teraz nikomu nie potrzebne ( a pr-ki się zmarnowały).
Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dodam!
 

DeletedUser11629

Guest
Zmiany idą w dobrym kierunku, lecz ktoś na błędach się obłowił i jak mu to teraz zabrać!
Czy faktycznie na błędach? Teraz wiemy że tak, ale w momencie tworzenia gry i jej rozwoju nikt tego za błędy nie uznawał.
Jedynym sprawiedliwym, drastycznym sposobem naprawy jest wyzerowanie wszystkich światów,
oddzielenie każdego ze światów w sumowaniu diamentów (nie będzie kont event-owych i jednego podstawowego)
zmiana proporcji w handlu towarów (ta sama epoka 1:1, epoka wyższa za niższą 1:2, epoka wyższa za drugą z kolei niższą 1:4 itd, w górę to samo).
Można światy Zaczynając od A wyzerowywać w określonych terminach.
Dlaczego zerować?
Bo gracze rozpoczynający teraz grę mogą stosować całkiem inną taktykę, niż Ci którzy rozpoczynali kilka lat wstecz.
Dla przykładu pierwszą perłą teraz stawianą jest arka (jak łatwą ją postawić w ledwo co rozpoczętej grze- nasuwa się pytanie?!),
dawniej było np koloseum, teraz nikomu nie potrzebne ( a pr-ki się zmarnowały).
Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dodam!
Czyli tzw. manewr Kononowicza "zeby nic nie bylo!". To moze od razu skasujmy gre, po co to komu w zasadzie...?
 

DeletedUser13279

Guest
To co lepiej jednemu dać drabinę by wylazł na drzewo, a drugiemu ją zabrać, wpuścić ferajnę wściekłych psów i powiedzieć mu że będzie lepszy od tamtego jeśli jakoś się na to drzewo dostanie!?
No ależ przecież można kupić czarodziejskie diaxy!
 

DeletedUser13279

Guest
Nie można za wszelką cenę bronić zdobyczy gildyjnych.
Wiele gildii obstawiło sie paktami o nieagresji i jakakolwiek próba dla nowych gildii jest skazana na porażkę.
Gildia powinna bronic swoich sektorów i to jest jedyna dobra opcja!
Dobre w danym czasie gildie zdobyły sektory na nowych mapach za darmo praktycznie, i później tam tylko wegetują i zbierają profity!
Trzeba znaleźć pomysł by wartało jednak być w gildii dużoosobowej, ale nie zwiększając siły uderzenia armii lecz skracając jeszcze bardziej
czas wytworzenia wojska, może cos takiego że gracz z mocniejszej gildii mimo przegranej walki mniej traci wojska (nie 8 szt na atak tylko np od 10-20 poziomu gildii 6 jednostek, od 21-30 poziomu 5 od 31-40 4 jednostki).
Jednym słowem nie ma nic przez zasiedzenie!
 

DeletedUser3

Guest
Mówiłem to już parę razy, ale powiem jeszcze raz: nie będziemy kasować zdobytych wcześniej punktów za walki.
 

DeletedUser13279

Guest
Jeśli nie zerowanie, to jak ja mam dogonić gostka który wykonał 100 tys walk i jest top 1 i 100 tys pkt
ja natomiast mam 20 tys walk 80 miejsce i 11 tys pkt.
On pewnie będzie na tak dla Twojej propozycji bo nikt go nigdy nie dogoni!
Otwarła się szansa na walki i nie wolno jej niszczyć.
Gra nabiera rumieńców, stare układy padają, a my to zaraz musimy zniszczyć bo kilku układowiczów się skarzy.
Taka sytuacja trwa już kilkanaście miesięcy i nikt nie narzekał, wszyscy ładowali w perły bo bonusy, nikt nie walczył,
teraz jak zmieniła się punktacja kilka tygodni temu to wielkie halo się robi, bo trzeba zmienic taktykę i z pereł na walki przejść.
Jak się rozdawało towary za pr w perły zamiast do skarbca dawać i teraz nie ma się czym bronić i za co to szum powstaje!
Mają goście po 50 lvl w Alcatraz armii nakitrane po 2000 szt lub więcej, ale walczyć im się nie chce bo support im załatwi
spokojny dalszy byt i robienie wałków jak do tej pory.
 

DeletedUser6586

Guest
Nie jest to temat na narzekania, więc posty i tak będą kasowane. Może zrobić na forum taki kącik, w którym każdy mógłby ponarzekać na wszystko i wszystkich, a żale graczy nie byłyby tam kasowane, chyba że obrażałyby kogoś itp. Taki temat "Co nas boli" mógłby być przydatny:)
Czasami aż mi szkoda ludzi pracujących w supporcie, kiedy to gracze tak na nich najeżdzają. Przeważnie team/supporter nie jest niczemu winien, poprostu wykonje swoją pracę. Supporter ma wyznaczone zadania, jak też musi przestrzegać pewnych regół i nie zawsze może napisać w prost to co myśli, tylko to co nakazuje firma. Ja tak to widzę, że np gdy polityk krytykuje swoją partię, to długo na swoim stołku w tej partii się nie utrzyma;)
Nasze żale i krytyczne wypowiedzi niewiele dają, więc może przestańmy narzekać i wspólnie spróbujmy zaradzić problemowi, z którego powodu został utworzony ten temat. Tak wiem, że niektórzy widzą problem w farmieniu punktów, a inni nie, ale skoro Bryfft wyciąga do nas rękę i pyta o opinie to może pomóżmy? Później bedzięmy biadolić, że wprowadzone zmiany są złe, ale będzie w tym też nasza wina bo w porę nie zareagowaliśmy. Moim zdaniem powinny powrócić "płatne oblężenia", a czy coś jeszcze do tego trzeba dodać to niewiem. Propozycja Bryffta w całości nie jest zła, jest całkiem ciekawa, ale by za wiele nie mieszać to tylko z tym dodatkiem, że blokada 24h znikałaby/resetowałaby się tuż przed godziną 20. Ja tak to widzę i czekam na opinie innych graczy:)
 

DeletedUser15227

Guest
Nie wiem jak wy ale nie dostrzegam na mapie GvG często zwalnianych sektorów dla nabicia punktów. Może nie zbyt często ja obserwuje...
 

DeletedUser13279

Guest
Chciałbym się spytać, czy załoga polskich serwerów ma możliwość ingerencji w te serwery,
czy zasady panują różne na serwerach innych niż polskie (wykluczam betę),
czy jednak wszędzie obowiązują identyczne warunki gry?
Jeśli obowiązują wszędzie jednakowe to widocznie zasady akceptuje większość i nie ma co wyskakiwać przed orkiestrę.
Zmiany proponowane przez Bryffta, są dobre w nowo powstałym świecie, na już istniejących światach
ingerują w grę na niekorzyść tych którzy tych manewrów nie wykonywali!
 

DeletedUser11629

Guest
Po raz drugi w tym temacie wypowiem magiczne 3 x tak dla oblezen z wlasnym wojskiem. Bez komentarza, bo wszystko zostalo skomentowane wyzej.
 
Do góry