[Eventy] Częstotliwość eventów

[DeletedUser21019]

Tak jak w temacie, eventy są organizowane zdecydowanie zbyt często i bardzo mi się to nie podoba z kilku względów:
1) Gdy jest organizowany event, nagrody są bardzo ciekawe, ale muszę być na bieżąco, by ukończyć wszystkie zadania, a nie zawsze mam na to czas.
2) Event kojarzony jest zazwyczaj ze specjalnym wydarzeniem, jak św. BN, Wielkanoc, Halloween, Walentynki. A te, które odbywają się co 2 miesiące, nie mają nic wspólnego z tymi większymi wydarzeniami i dla mnie są one organizowane niepotrzebnie.
3) Każdy event to nowe specjalne budynki, a co za tym idzie, muszę szukać nowego miejsca pod nie, zwłaszcza jak wspomniałem w punkcie pierwszym, nagrody są bardzo ciekawe i nie chcę ich przegapiać.

Punktów pewnie znalazło by się jeszcze trochę, bo każdy gracz ma inne spostrzeżenia.
Jeżeli według Ciebie eventy również są zbyt częste, daj znać i zagłosuj w ankiecie, może InnoGames coś z tym zrobi.
Pozdrawiam

 

[goodcat]

Zawsze możesz co drugi odpuścić wtedy nie będziesz musiał szukać miejsca, a jak chcesz nagrody to kombinuj . Dla mnie każde urozmaicenie jest jak najbardziej na plus, nawet nudni i niedopracowani wikingowie.

 

[DeletedUser20434]

Bez eventów jest nudnooo

 

[ZjemCię]

Tego jeszcze nie było
Dobrobyt ludziom przeszkadza hahaha.
Ja rozumiem że kawałek naszej historii to komuna - ale po co chcecie tam wracać?

edit - żeby nie było, faktycznie częstotliwość eventów i ich długość od dawna jest nużąca, ale przecież nie masz musu robienia tego. Nie licz zatem że Inno coś z tym zrobi zwłaszcza, że jak sam napisałeś budynki są atrakcyjne i nie tylko ty chcesz je mieć ale inni również - i to czasem więcej niż jeden

 

[DeletedUser21019]

Ledwo ankieta się zakończyła i kolejny event ....

 

[DeletedUser20434]

Ledwo ankieta się zakończyła i kolejny event ....

I bardzo dobrze!
Wyprawy kończę we wtorek, max środę i przez resztę tygodnia nudaa. W końcu będzie się coś działo

 

[DeletedUser21019]

I bardzo dobrze!
Wyprawy kończę we wtorek, max środę i przez resztę tygodnia nudaa. W końcu będzie się coś działo

Jeżeli tak bardzo się nudzisz możesz poszukać innych gier wymagających stałego wglądu lub jakiegoś kreatywnego zajęcia, wtedy nie będziesz narzekać na nudę.
Ja mam na głowie prace, dzieci, dom.
1-2x dziennie FoE mi wystarcza a częstotliwość eventów to przesada.

 

[Atli]

Jeżeli tak bardzo się nudzisz możesz poszukać innych gier wymagających stałego wglądu lub jakiegoś kreatywnego zajęcia, wtedy nie będziesz narzekać na nudę.
Ja mam na głowie prace, dzieci, dom.
1-2x dziennie FoE mi wystarcza a częstotliwość eventów to przesada.

Na tej samej zasadzie. Jeśli ilość eventów tak Ci przeszkadza to poszukaj innych gier nie wymagających takiego zaangażowania. Eventy nie są obowiązkowe, kto chce to je robi, kto nie ma czasu/chęci to je opuszcza. A w razie gwałtownej i niepowstrzymanej chęci na posiadania budynku eventowego zawsze można zwrócić się do Handlarza....

 

[DeletedUser22233]

Eventy złe nie są. Budynki ostatnio fajne(pomijam ołtarze ale udało mi się 2 zdobyć), miejsca szukać nie trzeba(można mieć w ekwipunku budynek i ulepszenia i kiedyś to postawić), "śmieci" można sprzedać, a jak się nie udało zdobyć wszystkich ulepszeń to u handlarza można kupić. Ostatnio tak kompletuję kolumnę bohaterów, tolos bożków i wielki most.

 

[MacKayla*]

Jeżeli tak bardzo się nudzisz możesz poszukać innych gier wymagających stałego wglądu lub jakiegoś kreatywnego zajęcia, wtedy nie będziesz narzekać na nudę.
Ja mam na głowie prace, dzieci, dom.
1-2x dziennie FoE mi wystarcza a częstotliwość eventów to przesada.

Ale po co on ma szukać innej gry, przecież właśnie gra w taką, która mu się podoba (m.in, dlatego, że jest dużo eventów).
Jak ktoś ma na głowie pracę, dzieci i dom, to gra sobie 1-2 x dziennie i to mu wystarcza (tak, jak napisałeś). Wtedy nie bierze udziału we wszystkich eventach, nie są obowiązkowe.
Każdy ma tu prawo wyboru. Ale żeby mieć prawo wyboru, musi być w czym wybierać. Jeżeli chodzi o eventy to tak właśnie jest: można wziąć udział w każdym, można wziąć udział w wybranych albo nie brać udziału w żadnym.