Problem z motywacją jest znany chyba każdemu graczowi. Dlaczego koncepcja z motywowaniem jest do bani?
Bo jest monotonna. Z jednej strony mamy grę, która zmusza do wysiłku intelektualnego. Z drugiej strony mamy powtarzalne, niemal bezproduktywne, działanie które mogłaby wykonywać nie tyle co małpa, ale kura dziobem.
Słusznie ktoś wyliczył kosmiczną ilość dziobnięć na miesiąc.
Nie widzę problemu co do perły dającej bonusy z motywacji, a motywacją masową. Zwyczajnie, chcesz mieć bonus z perły - klikaj pojedynczo. Klikasz jednym machnięciem - nie licz na premie z perły.
Jeżeli twórcy gry uważają, że motywacja scala graczy, to moim zdaniem jest to błąd. Wzajemne powiązania biorą się z wymiany punktów rozwoju, planów, handlu towarami, nie wspominając o aspekcie ludzkim. Motywacja jest na szarym końcu tych zależności. Powinna być zrobiona ankieta pośród graczy i bardzo ciekawe co by wyszło.