Wersja 1.167 - komentarze

hddk

Hrabia
To wygaszanie towarów przy negocjacjach to największa głupota od dawien dawna. Owszem, uniemożliwia po raz drugi zaoferowanie towaru, który wcześniej był na żółto, ale zamiast ułatwić, jedynie utrudnia. Klikam w pierwsze okienko, widzę 2 towary do wyboru, to zakładam że dalej zostały już tylko te... klikam kolejne okienko i widzę 3 towary do wyboru, w kolejnym znowu 2...
 

DomLuk

Wójt
No ciekawe zmieniliście te ścierani 113 1750% 20 negocjacji, a po zmianie 3056% 24 negocjacji, jak to standard gry dać kiełbasę i zabrać.
No ja nie wydaje kasy na diamenty ale znam takich co masę kupowało by zdobycz na to % wojska rozumiem zmiany ale to jest przesada prawie drugie tyle.
Jak tak gra będzie dalej robiła to nikt w tą grę nie będzie grał po to jest beta by tam wszystko poprawiać.
 

kasia2389

Arcyksiążę
To oczywiste, obcięli graczom nogi bo stwierdzili, że zbyt dużo chodzą :), A ci co mieli króciutkie nóżki z tego powodu płakali, a oni chcą żeby wszyscy gracze byli szczęśliwi.

1575978754419.png
 

DeletedUser16965

Guest
Dobra to jak to teraz będzie wyglądać? Może ktoś z supportu to przedstawić?
 

Atli

Hrabia
BeforeAfter
AttritionMilitaryNegotiationMilitaryNegotiation
510%112%2
930%227%3
1570%361%4
23200%4126%5
30340%6203%6
34420%7255%7
42580%8378%8
49720%10507%9
901540%181740%20
1001750%202275%22
1061750%202569%23
1131750%203056%24
Wspomniana wyzej tabelka, powinna rozwiać watpliwosci co do skali trudności
 

Enkidu

Rycerz
no chyba kogoś tam mocno za Odrą poźrebiło. Niektórzy grają w tę grę tylko ze względu na walki. Klimatu GvG (zbiórki, plany, bicie do ostatniej jednostki) pola nie oddają - a teraz jeszcze popsujecie możliwości tym, którzy mogli bić bez końca - oraz zabierzecie motywacje tym, którzy wszystkie PRy inwestują w atak - bo nowego poziomu oporu to się tak łatwo nie przejdzie; jeszcze więcej towaru na negocjacje? Żeby utrzymać tempo trzeba będzie zamieszkać na grze i robić powtarzalne na każdą jedną wrzutkę. Cóż, może dostanę bana - ale lead game designer to kretyn, który chce rozwalić najlepszą grę inno.
 

kasia2389

Arcyksiążę
Jesteś zbyt surowy dla niego, zauważ, że jeśli nastąpi, w co szczerze wątpię, spadek wpływów, to zrobią kolejne dostrojenie.
Oczywiści dla dobra graczy.
A gracze jak to gracze, radę sobie dadzą. A wygląda na to, że przeciętny gracz będzie mógł zrobić kilka walk więcej, o ile oczywiście będzie mu się chciało.
 

Enkidu

Rycerz
jestem surowy ale schemat jest ten sam:
1. Robią ficzer, który przyciąga graczy
2. Serwer przestaje wyrabiać, więc kombinują,co by tu zmienić
3. Psują przyjemność z zabawy, ficzer zaczyna stawać się ciężarem
4. "co by tu jeszcze poprawić?"
 

Fatherland

Książę
Poważnie? :)

"Klimatu GvG (zbiórki, plany, bicie do ostatniej jednostki) "
oraz
"zabierzecie motywacje tym, którzy wszystkie PRy inwestują w atak - bo nowego poziomu oporu to się tak łatwo nie przejdzie"
oraz
"a teraz jeszcze popsujecie możliwości tym, którzy mogli bić bez końca"

widzę, że poziom hipokryzji graczy sięga zenitu już...

Zmiana właśnie przez takich graczy została wymuszona. Poza tym, stały parametr obronny na pewnym oporze był zakładam z założenia błędem IG, bo z założenia IG pisało o GPC, że opór ma rosnąć a nie osiągnąć maksimum, które się da przeskoczyć, co chyba oczywiste... i jest to zwykła reakcja obronna IG wywołana przez działania pewnych graczy, którzy używali gvg tylko dla "klimatu" :D
 

Enkidu

Rycerz
widzę ból dolnej części pleców - ale serio, kto nie walczył w GvG ten nie wie nic o klimacie zbiórek i rozpisywaniu rozkazów; nie ma pojęcia o pilnowaniu sektorów i sprzątaniu ich sprzed nosa innej gildii; teraz tak strategia jest niemożliwa. Po co gracz ma się rozwijać, skoro zawsze ma mu rosnąć trudność? wiele osób traci dziesiątki tysięcy PR łojąc je w perły militarne - i co zyskuje - dwie walki? trzy? To żadna motywacja. Inno po prostu chce, żeby ludzie kupowali diaksy. A na tnące GvG wystarczyłoby, żeby zamiast kisić serwery w teutońskich landach - przenieśli polskie np. do Poznania lub Gdańska (gdzie serwer pod taki ruch kosztuje 10 euro miesięcznie)
 

Zyleta1991

Zespół FoE
Co-Community Manager
Przecież nie usunięto GvG i dalej możesz robić sobie zbiórki, rozpisywać rozkazy, pilnować sektory i sprzątać je sprzed nosa innej gildii.
Ba, na Gildyjnych Polach Chwały też możesz robić to samo - organizować zbiórki (rozumiem, że problemem jest dla Ciebie zorganizowanie zbiórki w innych godzinach niż 19:59?), rozpisywać rozkazy (jaką prowincję bić, jakich nie bić), pilnować i bronić prowincje (w inny sposób niż ma to miejsce na GvG, ale jest możliwe) i zgarniać prowincje sprzed nosa innym gildiom. To wszystko jest jak najbardziej możliwe. Nawet powiedziałbym, że w większym zakresie niż miało to miejsce na GvG, bo jak już wspomniałem, tam zbiórki największy sens miały o 19;59 (tudzież odpowiednio wcześniej, by móc wydać rozkazy przed podsumowaniem), tutaj mogą odbywać się o dowolnej porze (nawet wskazane, żeby kilka razy dziennie).

Kwestia pereł militarnych - jaki sens miało wcześniej inwestowanie setek tysięcy PR w perły militarne, skoro od pewnego momentu stawało się to nieopłacalne, nie ze względu na koszty, tylko fakt, że na pewnym poziomie już wszystkie walki można robić na automacie bez strat? Teraz właśnie nabiera to sensu, bo w końcu dojdzie się do takiego poziomu oporu, że walka automatyczna przynosi straty, że walka ręczna przynosi straty, a nawet staje się niemożliwa do wygrania bez względu na strategię i dobór wojska.
 

DomLuk

Wójt
Kwestia pereł militarnych - jaki sens miało wcześniej inwestowanie setek tysięcy PR w perły militarne, skoro od pewnego momentu stawało się to nieopłacalne, nie ze względu na koszty, tylko fakt, że na pewnym poziomie już wszystkie walki można robić na automacie bez strat? Teraz właśnie nabiera to sensu, bo w końcu dojdzie się do takiego poziomu oporu, że walka automatyczna przynosi straty, że walka ręczna przynosi straty, a nawet staje się niemożliwa do wygrania bez względu na strategię i dobór wojska.

Nabrało ale przed aktualizacją, teraz został niesmak i powaga po kilku lat mam ochotę zostawić tą grę.

jestem surowy ale schemat jest ten sam:
1. Robią ficzer, który przyciąga graczy
2. Serwer przestaje wyrabiać, więc kombinują,co by tu zmienić
3. Psują przyjemność z zabawy, ficzer zaczyna stawać się ciężarem
4. "co by tu jeszcze poprawić?"

Tego samego zdania jestem.
Wszystkim jest tak samo dają na początek, a następnie zabierają np. perły bank dawał 50 diamentów co tydzień teraz co miesiąc. Relikty dawało 5 reliktów na 30 poziomie, teraz 100 poziomów daje to samo. ZH dawało średnio około 100 pr na dzień teraz średnio 60 pr.
A największy dowód to mam jak kilka dnie temu robiłem Virgo na 65 % mam średnio 2 do 3 nie trafionych wyjaśni mi to ktoś ten cud matematyczny?
 

Fatherland

Książę
widzę ból dolnej części pleców - ale serio, kto nie walczył w GvG ten nie wie nic o klimacie zbiórek i rozpisywaniu rozkazów; nie ma pojęcia o pilnowaniu sektorów i sprzątaniu ich sprzed nosa innej gildii; teraz tak strategia jest niemożliwa. Po co gracz ma się rozwijać, skoro zawsze ma mu rosnąć trudność? wiele osób traci dziesiątki tysięcy PR łojąc je w perły militarne - i co zyskuje - dwie walki? trzy? To żadna motywacja. Inno po prostu chce, żeby ludzie kupowali diaksy. A na tnące GvG wystarczyłoby, żeby zamiast kisić serwery w teutońskich landach - przenieśli polskie np. do Poznania lub Gdańska (gdzie serwer pod taki ruch kosztuje 10 euro miesięcznie)

na szczęście opinia jest jak dolna część pleców, a że każdy ją ma i zwykle śmierdzi, tak więc nie będę wyprowadzał kolegi z błędu ;)
ale to częste zjawisko - nie wiem, ale wyrażę opinie :)
 
Do góry