DeletedUser17416
Guest
Powie mi ktoś co za "oblicza" ma ta willa? Bo zastanawiam się czy warto "kupić"?
Przewodnik Dusz
Wójt
bartekmod
Książę
Wczoraj podjąłem ryzyko tego typu. Chcesz przeczytać jak wyglądają wyniki?
właśnie widzę, że jest w skrzyni, więc pewnie jako głównej nie dadzą :/
DeletedUser17530
Guest
Wiadomo jakie nagrody na koniec będą w skrzyni?
DeletedUser8110
Guest
Event zakończy się zgodnie z odliczeniem 1 marca o 9:00.
Jak już wspomniano, staramy się zostawiać kilka godzin "nadmiaru" w stosunku do opisów, które w tym przypadku informują "Ukończ wszystkie zadania Zabawy Karnawałowej do 28 lutego."DeletedUser15750
Guest
Caly event wielkie gie.. a dzisiaj ze skrzyn 7 studni
DeletedUser14308
Guest
Niech mi ktos odpowie jakim cudem przy 13 losowaniach ze skrzyni ani razu nie trafiłem róż na których mi zależało bo braknie mi 3 do skończenia wszystkich zadań.Szansa procentowa 20 tak samo jak medale i medale wygrałem chyba 3 czy 4 razy a róż ani razu.Pech?
DeletedUser16730
Guest
Zawsze czekałem na eventy, a tym razem pierwszy raz czekałem żeby się skończył. Od jutra nareszcie znikną ikonki, znowu przestanie mi się chować powiadomienie o zbiorach i nie będę musiał wchodzić w tryb pełnoekranowy żeby zobaczyć czy jest coś do zebrania. To, że jutro już go nie będzie jest jedynym jego plusem dla mnie.
DeletedUser13672
Guest
Przed chwila otworzyłem skrzynek 13 i wynik 7x inspiracji 4 x wieża sygnałowa i 1x sw grozy 1x róże.Więcej nie mam zamiaru losować bo to kpina najgorszy event w historii 5% na sw wiedzy a w wychodzi 0%
Ale studnia była w sprzedaży wczoraj wieczorem, albo dziś rano (w każdym razie, całkiem niedawno) - czyli pod koniec eventu, gdzie Gracze oczekujący na tę nagrodę zbierali dużo serc
bartekmod
Książę
Ale studnia była w sprzedaży wczoraj wieczorem, albo dziś rano (w każdym razie, całkiem niedawno) - czyli pod koniec eventu, gdzie Gracze oczekujący na tę nagrodę zbierali dużo serc
czy pytałbym o 7 rano o studnie, gdyby dzień wcześniej wieczorem była? nie przypominam sobie by była
ale i tak dobrze na tym wyszedłem bo miałbym max 6 studni, a tak ze skrzyń trafiłem 8 DeletedUser13998
Guest
Mam przedziwne wrażenie, że coś jest nie tak 
ok 22 patrzyłem w skrzynie i widziałem przeróżne świątynie oraz czas do końca eventu 10h i coś tam minut. Teraz patrzę a nagrody w skrzyni są zupełnie inne (studnia itp) :-O Czyżbym miał omamy wzrokowe? a zbierałem pojedyncze tulipany żeby na skrzynkę było i kicha
-----------
żeby nie było czas ważności skrzyni był tożsamy z czasem do zakończenia eventu
ok 22 patrzyłem w skrzynie i widziałem przeróżne świątynie oraz czas do końca eventu 10h i coś tam minut. Teraz patrzę a nagrody w skrzyni są zupełnie inne (studnia itp) :-O Czyżbym miał omamy wzrokowe? a zbierałem pojedyncze tulipany żeby na skrzynkę było i kicha-----------
żeby nie było czas ważności skrzyni był tożsamy z czasem do zakończenia eventu
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser16730
Guest
Wszystko z oczami masz w porządku to tylko kolejna "radosna niespodzianka" od Inno. Jest dokładnie jak napisałeś, o 22:00 w skrzyniach zmieniło się na świątynie, a teraz są fontanny.
DeletedUser13998
Guest
Dzięki, to mnie uspokoiłeś ) nie jestem jeszcze taki stary i zacząłem bać się o oczy Teraz rozumiem - balans gry, OK To jest chyba mój ostatni event w tej grze. Wracam do WoT - przepraszam, ale tam nic się nie dzieje z d..y, jak ostatnimi czasy tutaj. Jestem tylko zły bo poświęciłem sporo czasu i trochę realnej gotówki, ale nie lubię jak ktoś ktoś kombinuje na siłę kosztem graczy. A ostatnio dzieje się to na potęgę. Pozdrawiam szanowne grono supporterów i Was drodzy gracze.
) nie jestem jeszcze taki stary i zacząłem bać się o oczy Teraz rozumiem - balans gry, OK To jest chyba mój ostatni event w tej grze. Wracam do WoT - przepraszam, ale tam nic się nie dzieje z d..y, jak ostatnimi czasy tutaj. Jestem tylko zły bo poświęciłem sporo czasu i trochę realnej gotówki, ale nie lubię jak ktoś ktoś kombinuje na siłę kosztem graczy. A ostatnio dzieje się to na potęgę. Pozdrawiam szanowne grono supporterów i Was drodzy gracze.DeletedUser12715
Guest
Nie odzywałem się przez te ostatnie dni bo po tym co mi odpisała siurpryza (niespodzianka była na prawdę przednia) to mi nie tylko ręce, ale i koparka opadła bo takie wierutne brednie tam się pojawiły, które jednoznacznie same sobie przeczyły (już nawet nie wspomnę, że dla niektórych chyba rachunek prawdopodbieństwa, statystyka czy kombinatoryka matematyczna to nawet nie puste słowa są, ale wręcz wyjęte prosto z podręcznika gramatyki marsjańskiej ) i po prostu uznałem, ze nie będę już takiego muru ignorancji postawionego po przeciwnej stronie barykady w stosunku do tej, po której sam się znajduję nawet zachełmioną głową przebijał bo to i głowy i blachy szkoda, a i tak efekt będzie żaden.
Ale bardzo dziękuję Fatherland, że zasadniczo odniósł się do większości kwestii zawartych w poście siorprajs, do których i ja bym się odniósł... i w równie podobnym tonie chociaż może dobitniej bym wykazał miałkość skierowanej do mnie wypowiedzi. Bo poza irytującymi sprzecznościami to jeszcze się tam pojawiła próba manipulacji moją poprzedzającą wypowiedzią w formie cytatu całkowicie od kontekstu wyrwanego, na podstawie którego nastąpiła próba dezawuacji moich przekonań na temat (wreszcie dogorywającego) eventu. I naciągania w ten sposób mych słów w celu podbudowania swoich.
Pomijając ostatnie, napisane przeze mnie zdanie to pragnę nadmienić, iż nic takiego jak "SZCZĘŚCIE" nie istnieje bo nie ma prawa istnieć w racjonalnym świecie (w virtualnym takoż samo). Jest tylko PRZYCZYNA i SKUTEK lub splot wielu przyczyn i odpowiadający im skutek. I irracjonalne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni. I to wszystko tyczy się również minionego eventu, były przyczyny (czyli ogólnie nazwijmy to wszelkie środki jakie użyto do jego przygotowania i realizacji) oraz skutek (którego wyrazem są min. posty graczy w tym temacie
).
No i chylę czoła w stronę jan-maria-scyzoryk za jego wyjątkową zdolność czytania w myślach mimo, że nie tylko jednojajecznymi, ale i żadnymi braćmi nie jesteśmy. A szczególnie za poniższy wywód:
. Widocznie miałem za lekkie dupsko bo rąk nie upilnowałem. Chociaż przynajmniej nie straciłem do cna głowy dla samych tych serduszek, ale zamiast róż (choć też potrafią zapachem omamić) to ja się chyba nawąchałem czarnego lotosu i rozum dla niego właśnie straciłem.
Chociaż jak czytam sobie jak co poniektórzy gracze prezentują swoje wątpliwe osiągnięcia w tym evencie to dochodzę do wniosku, że powinienem się uważać za wybrańca bogów, a już zapewne za tytana pracy
. Tylko dlaczego za harówę w kopalni diamentów w Sierra Leone zapłacono mi mniej niż 5 PLN brutto za godzinę
No i na koniec to mam taki postulat vel pomysł.
Event się skończył, temat jak najbardziej aktualny to proponuję rozkręcić tutaj coś w rodzaju festiwalu swoich największych wtop i porażek w tym evencie. Np. ile ktoś tam zdobył serc i jakim kosztem, a jaką to miernotę w sumie za to wyhaczył. Moglibyśmy nawet przyznać diaxową malinę zwycięzcy za największy stosunek przeputanych róż/serc/diaxów do zdobytych za nie fantów
) i po prostu uznałem, ze nie będę już takiego muru ignorancji postawionego po przeciwnej stronie barykady w stosunku do tej, po której sam się znajduję nawet zachełmioną głową przebijał bo to i głowy i blachy szkoda, a i tak efekt będzie żaden.Ale bardzo dziękuję Fatherland, że zasadniczo odniósł się do większości kwestii zawartych w poście siorprajs, do których i ja bym się odniósł... i w równie podobnym tonie chociaż może dobitniej bym wykazał miałkość skierowanej do mnie wypowiedzi. Bo poza irytującymi sprzecznościami to jeszcze się tam pojawiła próba manipulacji moją poprzedzającą wypowiedzią w formie cytatu całkowicie od kontekstu wyrwanego, na podstawie którego nastąpiła próba dezawuacji moich przekonań na temat (wreszcie dogorywającego) eventu. I naciągania w ten sposób mych słów w celu podbudowania swoich.
Pomijając ostatnie, napisane przeze mnie zdanie to pragnę nadmienić, iż nic takiego jak "SZCZĘŚCIE" nie istnieje bo nie ma prawa istnieć w racjonalnym świecie (w virtualnym takoż samo). Jest tylko PRZYCZYNA i SKUTEK lub splot wielu przyczyn i odpowiadający im skutek. I irracjonalne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni. I to wszystko tyczy się również minionego eventu, były przyczyny (czyli ogólnie nazwijmy to wszelkie środki jakie użyto do jego przygotowania i realizacji) oraz skutek (którego wyrazem są min. posty graczy w tym temacie
).No i chylę czoła w stronę jan-maria-scyzoryk za jego wyjątkową zdolność czytania w myślach mimo, że nie tylko jednojajecznymi, ale i żadnymi braćmi nie jesteśmy
. A szczególnie za poniższy wywód:Bo mimo, że za naiwniaka się nie uważam i raczej nie jestem, bynajmniej, oraz 3 x pomyślę zanim choćby spróbuję przeskoczyć ****o, które się na drodze pojawi to tym razem zachowałem się jak skończony idiota w sposób dokładnie taki jak wytłuszczonym drukiem powyżej kolega przedstawił i z pełną świadomością nie tylko butem ale i cała gębą w krowi placek pacnąłem
. Widocznie miałem za lekkie dupsko bo rąk nie upilnowałem. Chociaż przynajmniej nie straciłem do cna głowy dla samych tych serduszek, ale zamiast róż (choć też potrafią zapachem omamić) to ja się chyba nawąchałem czarnego lotosu i rozum dla niego właśnie straciłem.Chociaż jak czytam sobie jak co poniektórzy gracze prezentują swoje wątpliwe osiągnięcia w tym evencie to dochodzę do wniosku, że powinienem się uważać za wybrańca bogów, a już zapewne za tytana pracy
. Tylko dlaczego za harówę w kopalni diamentów w Sierra Leone zapłacono mi mniej niż 5 PLN brutto za godzinę No i na koniec to mam taki postulat vel pomysł.
Event się skończył, temat jak najbardziej aktualny to proponuję rozkręcić tutaj coś w rodzaju festiwalu swoich największych wtop i porażek w tym evencie
. Np. ile ktoś tam zdobył serc i jakim kosztem, a jaką to miernotę w sumie za to wyhaczył. Moglibyśmy nawet przyznać diaxową malinę zwycięzcy za największy stosunek przeputanych róż/serc/diaxów do zdobytych za nie fantów
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Szczerze, nie do końca rozumiem wszelkiego oburzenia nagrodami jakie ludzie dostają w skrzynkach. Wiadome, że wolą je kupować niż pewne nagrody, bo są tańsze, jednak czy na pewno wychodzi to taniej? Tu bym się sprzeczał, z prostych rachunków.
Załóżmy, że ktoś chce Świątynię Wiedzy. Ta kosztuje w evencie jako pewna nagroda, jeśli mnie pamięć nie myli (a to widocznie często się zdarza), 6250. Jednak dla niego jest to za duża liczba i woli sobie kupić skrzynkę za 750 serduszek. W tej skrzyni, szansa na świątynię wiedzy wynosi 5%. Tak czysto teoretycznie, przy takim układzie, przy zakupie 100 skrzynek, powinien otrzymać 5 świątyń wiedzy (czysto teoretycznie podkreślam). Wiązałoby się to z kosztem 75000 serc. Jednocześnie, kupując tyle samo świątyń wiedzy jednak jako pewna nagroda, koszt ten wynosiłby 31250 serc - jest to ponad dwukrotnie taniej niż w przypadku zakupu skrzyń!
Podobnie ma się sprawa ze studnią życzeń - koszt skrzyni to 700, szansa 10%. Przy zakupie 100 skrzyń (koszt 70000 serc) czysto teoretycznie otrzymałoby się 10 studni. Przy zakupie tej samej ilości studni, jednak jako pewna nagroda (jeśli mnie pamięć nie myli, koszt zakupu takiej studni to 4500 serc), wyszłoby zaledwie 45000 - już mniejsza różnica, ale wciąż taniej niż przy zakupie skrzyń.
Już chociażby z takich prymitywnych obliczeń łatwo można wywnioskować, że aby wyjść na plus trzeba mieć naprawdę szczęście.
Oczywiście, jest szansa, że ktoś wyjdzie na plus, np. trafi 2 świątynie na 10 losowań, 4 studnie na 10 losowań, 5 świątyń na 5 losowań, ale równie dobrze może nie trafić nic na 20 losowań. Można to nazwać szczęściem/pechem, można inaczej, zależy w co kto wierzy, faktem jest, że wybierając skrzynię, każdy powinien liczyć się z ryzykiem nieudanej inwestycji.
Szczęściem jest określany pozytywny splot zdarzeń, pechem - negatywny splot zdarzeń. I o ile mogę się zgodzić z tym, że nie ma prawa istnieć w racjonalnym świecie (bo nie da się go w żaden sposób zmierzyć, zobaczyć, wyjaśnić), to nie mogę się zgodzić z tym, że w ogóle nie istnieje.
Możesz zacząć
Event jeszcze się nie skończył, ale jak się zakończy, nie omieszkam pochwalić się swoim wynikiem (do czego również zachęcam wszystkich - nie trzeba się tylko żalić ).
Załóżmy, że ktoś chce Świątynię Wiedzy. Ta kosztuje w evencie jako pewna nagroda, jeśli mnie pamięć nie myli (a to widocznie często się zdarza), 6250. Jednak dla niego jest to za duża liczba i woli sobie kupić skrzynkę za 750 serduszek. W tej skrzyni, szansa na świątynię wiedzy wynosi 5%. Tak czysto teoretycznie, przy takim układzie, przy zakupie 100 skrzynek, powinien otrzymać 5 świątyń wiedzy (czysto teoretycznie podkreślam). Wiązałoby się to z kosztem 75000 serc. Jednocześnie, kupując tyle samo świątyń wiedzy jednak jako pewna nagroda, koszt ten wynosiłby 31250 serc - jest to ponad dwukrotnie taniej niż w przypadku zakupu skrzyń!
Podobnie ma się sprawa ze studnią życzeń - koszt skrzyni to 700, szansa 10%. Przy zakupie 100 skrzyń (koszt 70000 serc) czysto teoretycznie otrzymałoby się 10 studni. Przy zakupie tej samej ilości studni, jednak jako pewna nagroda (jeśli mnie pamięć nie myli, koszt zakupu takiej studni to 4500 serc), wyszłoby zaledwie 45000 - już mniejsza różnica, ale wciąż taniej niż przy zakupie skrzyń.
Już chociażby z takich prymitywnych obliczeń łatwo można wywnioskować, że aby wyjść na plus trzeba mieć naprawdę szczęście.
Oczywiście, jest szansa, że ktoś wyjdzie na plus, np. trafi 2 świątynie na 10 losowań, 4 studnie na 10 losowań, 5 świątyń na 5 losowań, ale równie dobrze może nie trafić nic na 20 losowań. Można to nazwać szczęściem/pechem, można inaczej, zależy w co kto wierzy, faktem jest, że wybierając skrzynię, każdy powinien liczyć się z ryzykiem nieudanej inwestycji.
Szczęściem jest określany pozytywny splot zdarzeń, pechem - negatywny splot zdarzeń. I o ile mogę się zgodzić z tym, że nie ma prawa istnieć w racjonalnym świecie (bo nie da się go w żaden sposób zmierzyć, zobaczyć, wyjaśnić), to nie mogę się zgodzić z tym, że w ogóle nie istnieje.
Możesz zacząć
Event jeszcze się nie skończył, ale jak się zakończy, nie omieszkam pochwalić się swoim wynikiem (do czego również zachęcam wszystkich - nie trzeba się tylko żalić
).
Fatherland
Książę
Sam lepiej bym tego guano nie podsumował... Brawo.. A pomysł z wtopami eventu.świetny. na Youtube, bylaby niezłą.beka...
Wszystko już zostało podsumowane, więc moderator.się teraz będzie cieszył.bo.każdy post.będzie nie.na temat..
Ciekawostka - dziś, po tygodniach dni i nocy, dostałem niewarygodne szczęście wygrać serca z maski 5%... Niest3ty, jak się też okazało, dostałem serc za mało i brakowało mi 300 do szczęśliwego losu... Myślę sobie jeśli tyle.osób zadowolonych w teamie i wygrywa te wymarzone nagrody, to dokupie sobie tych serc na ostatnie losowanie skyrzni bo innej normalnej i rozsądnej nagrody w cenie, niż tam w skrzyni to nie ma... No i tak chciałem kupić już klikam prawie dodaj za uzbierane diamenty, ale coś mnie tknelo... Jakieś przeczucie, bo zadania kazały zakończyć event do 28 lutego a licznik.dalej do 9tej do marca.. Coś mi tu nie grało.. Myślę.sobie ale chce wylądować tą jeszcze jedne skyrznie może w końcu będę sazczesliwce jak ludzie teamu i wylosuje.w.końcu ta świątynię wiedzy co.chciałem. wczoraj pojawiła się.znów szansa bo świątynię wiedzy dali.do skrzyni jako.ostatnia nagrodę... I.tak sobie wchodzę do skrzyni,.przed zakupem za diaxy, z.przeczuciem, wchodzę zobaczyć procenty..., i nie wierzę... Nie wierzę ale jednocześnie się cieszę... Że miałem rację, że z.guana złota już nie.zrobisz... Świątynię.wiedzy w skrzyni.z licznikiem na 24h do końca eventu.który też miał.się skończyć i różnych porach, podmienili rano świątynię na studnie... Studnia bez dna, rynsztok a.nie.event. kolejny już w którym nic nie.wygrałem.. Wiem miałem pecha. Bo to.przecież nie napisany algorytm mi ustawił.takie losy... Kpina z gracxy, sami sie tarzajcie w tym waszym wymyslonym kasynie do robienia z graczy frajerów... I nie wiem po cholerę się budzilem o.8mej żeby ta ostatnia skrzynię ze świątynią wiedzy losowac skoro posmieniona została na studnie... Ordynarne dojenie algorytmem z kasy jest tutaj od kilku już eventow, pislame już o tym w evencie zimowym, cieszę się.że coraz więcej osób to.dostrzega... A czy team to.widzi... Już mnie to nie.obchodzi, mają nas w dupie i się śmieją w nas, więc ja też... Pierwszy.post jaki powinniście napisać teraz to. PEZEPRASZAM za wprowadzenie w błąd i za podmiane nagród w skrzynkach. Ale zajmijcie się pewnie edycja postów... Tak.samo.zrobiliście ludzi w konia na zimowym... Diaxy... Tylko to.się.liczy. trzeba było nie dawać wszędzie tyle.studni i odseparowac światy w tej walucie to nie było.by potrzeby wprowadzać algorytmów które by wymagały az.tak.ogromnej.potrzeby użycia diamentów by coś wygrać... Zawsze zabraknie i tak.. Zrobiono to na wyprawach też, w evencie ostatnim również... Za balans twórców gry którzy nie.ogarneli swojej pracy wprowadzając zasady do gry teraz płacą wszyscy normalni gracze w dodatku pozbawieni przyjemności z eventow jakie.kiedyś były tutaj... Dno
Innymi owy skrzynię są po to aby zużyć diaxy które.daliście łącząc konta na.różnych światach ze studniami, chato i pushem PR między.światowym,.. Spoko.gdzieś przerobić dane diaxy.trzeba by ludzie kupowali diaxy... To jest bilans, pojawia się gdzieś jednej wartości więcej w jednym.miejscu to trzeba dodać narzędzie które je zuzyje... Zalaliscie rynek darmowymi.diaxami z połączonych światów i pushu PR z wymian to teraz trzeba tanio zrobić by coś ruszyli w kupnie diaxow. Innymi słowy już za 1000 diaxow losa se nie kupisz bo masz 5 procent szasn,,, przez.nieudolne wprowadzenie zasad i zmian dewelopera gry teraz płacimy tym że w eventsch nic nie idzie wygrac, nic się nie.oplacs, nie ma zabawy, a diaxow trzeba bardzo dużo by coś ruszylo, mistrzowski algrorym dojenia. Hipokryci albo glopcy tylko mysla ze event to.kwestia.szczęścia teraz i ze wszystko jest jak było kiedyś.
Jeszcze mi powiedzcie ze konto eventove i jego pojęcie nie istnieje a ja sobie tworzę teorię spiskową... Nie dziwię się że dajecie takie guano w eventach, skoro musicie to po swoim balansie w zasadach gry teraz to.wszystko dzielić przez 8 światów.
Wszystko już zostało podsumowane, więc moderator.się teraz będzie cieszył.bo.każdy post.będzie nie.na temat..
Ciekawostka - dziś, po tygodniach dni i nocy, dostałem niewarygodne szczęście wygrać serca z maski 5%... Niest3ty, jak się też okazało, dostałem serc za mało i brakowało mi 300 do szczęśliwego losu... Myślę sobie jeśli tyle.osób zadowolonych w teamie i wygrywa te wymarzone nagrody, to dokupie sobie tych serc na ostatnie losowanie skyrzni bo innej normalnej i rozsądnej nagrody w cenie, niż tam w skrzyni to nie ma... No i tak chciałem kupić już klikam prawie dodaj za uzbierane diamenty, ale coś mnie tknelo... Jakieś przeczucie, bo zadania kazały zakończyć event do 28 lutego a licznik.dalej do 9tej do marca.. Coś mi tu nie grało.. Myślę.sobie ale chce wylądować tą jeszcze jedne skyrznie może w końcu będę sazczesliwce jak ludzie teamu i wylosuje.w.końcu ta świątynię wiedzy co.chciałem. wczoraj pojawiła się.znów szansa bo świątynię wiedzy dali.do skrzyni jako.ostatnia nagrodę... I.tak sobie wchodzę do skrzyni,.przed zakupem za diaxy, z.przeczuciem, wchodzę zobaczyć procenty..., i nie wierzę... Nie wierzę ale jednocześnie się cieszę... Że miałem rację, że z.guana złota już nie.zrobisz... Świątynię.wiedzy w skrzyni.z licznikiem na 24h do końca eventu.który też miał.się skończyć i różnych porach, podmienili rano świątynię na studnie... Studnia bez dna, rynsztok a.nie.event. kolejny już w którym nic nie.wygrałem.. Wiem miałem pecha. Bo to.przecież nie napisany algorytm mi ustawił.takie losy... Kpina z gracxy, sami sie tarzajcie w tym waszym wymyslonym kasynie do robienia z graczy frajerów... I nie wiem po cholerę się budzilem o.8mej żeby ta ostatnia skrzynię ze świątynią wiedzy losowac skoro posmieniona została na studnie... Ordynarne dojenie algorytmem z kasy jest tutaj od kilku już eventow, pislame już o tym w evencie zimowym, cieszę się.że coraz więcej osób to.dostrzega... A czy team to.widzi... Już mnie to nie.obchodzi, mają nas w dupie i się śmieją w nas, więc ja też... Pierwszy.post jaki powinniście napisać teraz to. PEZEPRASZAM za wprowadzenie w błąd i za podmiane nagród w skrzynkach. Ale zajmijcie się pewnie edycja postów... Tak.samo.zrobiliście ludzi w konia na zimowym... Diaxy... Tylko to.się.liczy. trzeba było nie dawać wszędzie tyle.studni i odseparowac światy w tej walucie to nie było.by potrzeby wprowadzać algorytmów które by wymagały az.tak.ogromnej.potrzeby użycia diamentów by coś wygrać... Zawsze zabraknie i tak.. Zrobiono to na wyprawach też, w evencie ostatnim również... Za balans twórców gry którzy nie.ogarneli swojej pracy wprowadzając zasady do gry teraz płacą wszyscy normalni gracze w dodatku pozbawieni przyjemności z eventow jakie.kiedyś były tutaj... Dno
Innymi owy skrzynię są po to aby zużyć diaxy które.daliście łącząc konta na.różnych światach ze studniami, chato i pushem PR między.światowym,.. Spoko.gdzieś przerobić dane diaxy.trzeba by ludzie kupowali diaxy... To jest bilans, pojawia się gdzieś jednej wartości więcej w jednym.miejscu to trzeba dodać narzędzie które je zuzyje... Zalaliscie rynek darmowymi.diaxami z połączonych światów i pushu PR z wymian to teraz trzeba tanio zrobić by coś ruszyli w kupnie diaxow. Innymi słowy już za 1000 diaxow losa se nie kupisz bo masz 5 procent szasn,,, przez.nieudolne wprowadzenie zasad i zmian dewelopera gry teraz płacimy tym że w eventsch nic nie idzie wygrac, nic się nie.oplacs, nie ma zabawy, a diaxow trzeba bardzo dużo by coś ruszylo, mistrzowski algrorym dojenia. Hipokryci albo glopcy tylko mysla ze event to.kwestia.szczęścia teraz i ze wszystko jest jak było kiedyś.
Jeszcze mi powiedzcie ze konto eventove i jego pojęcie nie istnieje a ja sobie tworzę teorię spiskową... Nie dziwię się że dajecie takie guano w eventach, skoro musicie to po swoim balansie w zasadach gry teraz to.wszystko dzielić przez 8 światów.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Myślałem, że to Gracze ciągle powtarzają, że te 5% to nie 5%
My (Team) zawsze powtarzaliśmy, że 5% to 5%. Jednocześnie, 5% nie znaczy że na 100 prób 5 razy się to zdobędzie - co sam podkreślałem, że jest to tylko rozważanie teoretyczne, jeśli nie zauważyłeś, choć starałem się to dobitnie zaznaczyć. Jednocześnie, jak czytałeś powinieneś zauważyć, wspomniałem o tym, że w praktyce można na wybieraniu skrzyń zarobić, ale można również wyjść z pustymi rękoma.Algorytm nie jest losowy - jest stały dla każdego przypadku. To wynik działania algorytmu jest losowy (w przypadku wybierania masek lub skrzyń w tym evencie - ogólnie w momencie losowania).
Masz rację. Przepraszam za to zamieszanie ze skrzyniami, powinienem to napisać. Mogę jednak Cię zapewnić, że pierwsze co zrobiłem, po przeczytaniu tu postów odnośnie tej zmiany i potwierdzeniu tego u siebie, to pytanie do osób które mogą wiedzieć coś więcej na ten temat: "Co się stało że skrzynia się zmieniła?"
Jednocześnie polecam Ci opcję edycji postów, bo pisanie kilku wiadomości pod rząd jest nieelegancje i niemile widziane
Fatherland
Książę
Poważniem, ten fragment o algarytmie który napisałem wymagał rozłożenia na czynniki pierwsze i skomentowania? I takiej a nie innej interpetacji ? Jak myślisz co autor miał na myśli, dosłownie ? .. albo daj sobie spokój... tak tak, wiem.. 100% to 100%, jednocześnie to też 133% nawet jak gracze mówią że to nie jest 100%...
A teraz jeśli dalej to nie pojęte jest... zapytam, czysto teoretycznie... Jeśli klient nie może się doczekać aż obecna promocja się skończy, to jak ta promocja jest odebrana? Podobała się? Możecie przekazać tam feedback ode mnie do Inno Games, żeby sobie wepchali to promo by więcej tego guana nie wypuszczali w Naszą stronę.
A teraz jeśli dalej to nie pojęte jest... zapytam, czysto teoretycznie... Jeśli klient nie może się doczekać aż obecna promocja się skończy, to jak ta promocja jest odebrana? Podobała się? Możecie przekazać tam feedback ode mnie do Inno Games, żeby sobie wepchali to promo by więcej tego guana nie wypuszczali w Naszą stronę.
A teraz jeśli dalej to nie pojęte jest... zapytam, czysto teoretycznie... Jeśli klient nie może się doczekać aż obecna promocja się skończy, to jak ta promocja jest odebrana? Podobała się? Możecie przekazać tam feedback ode mnie do Inno Games, żeby sobie wepchali to promo by więcej tego guana nie wypuszczali w Naszą stronę.
A teraz jeśli dalej to nie pojęte jest... zapytam, czysto teoretycznie... Jeśli klient nie może się doczekać aż obecna promocja się skończy, to jak ta promocja jest odebrana? Podobała się? Możecie przekazać tam feedback ode mnie do Inno Games, żeby sobie wepchali to promo by więcej tego guana nie wypuszczali w Naszą stronę.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser16512
Guest
@Zyleta1991 to dowiemy sie co soe stało że nagle po cichaczu zmieniliscie ostatnie nagrody w skrzynkach? Kolejny raz czuje się oszukany,nie tylko ja zapewne. Nie żebym wam groził,ale nas graczy jest więcej,i to my jesteśmy dla was,nie odwrotnie,bez nas pojdziecie pracować do łopaty event zimowy bez nagrody końcowej,czwarty poziom wypraw z nagrodami jak z drugiego poziomu, i na deser długi i nudny karnawał w którym można było wygrać róże kolejny skok na kasę,nie tedy droga Panowie
event zimowy bez nagrody końcowej,czwarty poziom wypraw z nagrodami jak z drugiego poziomu, i na deser długi i nudny karnawał w którym można było wygrać róże kolejny skok na kasę,nie tedy droga PanowieDeletedUser17004
Guest
Też sobie ponarzekam, a co
Już na początku eventu zorientowałem się, że zdobycie znacznych ilości serc będzie graniczyć z cudem (w sumie zdobyłem ich jakieś 12.000, co i tak nie jest złą liczbą). Dodatkowo już od dawna wiedząc, że probabilistyka w FoE jest naginana do potrzeb finansowych twórców, wiedziałem, że losowanie ze skrzyń łajno daje. Przy 12 tys. serc najlepszych nagród można nie trafić wcale. Dokładając do tego chore ceny w sercach za najlepsze fanty z 8-mio godzinnych cykli nagród logiczne było, że nie ma się co napinać. Większość serc wydałem na medale. Drodzy twórcy - przestańcie się wygłupiać i po prostu otwórzcie sklep z fantami za diamenty, wrzućcie tam te wszystkie studnie, świątynie, azyle, kryjówki, wieże i co tam jeszcze kisicie, sklep nazwijcie "Nerd's wet dreams" i bajo. A na eventy robić fanty wpadające za wykonanie zadań plus wyczesany fant na koniec i będzie.
Już na początku eventu zorientowałem się, że zdobycie znacznych ilości serc będzie graniczyć z cudem (w sumie zdobyłem ich jakieś 12.000, co i tak nie jest złą liczbą). Dodatkowo już od dawna wiedząc, że probabilistyka w FoE jest naginana do potrzeb finansowych twórców, wiedziałem, że losowanie ze skrzyń łajno daje. Przy 12 tys. serc najlepszych nagród można nie trafić wcale. Dokładając do tego chore ceny w sercach za najlepsze fanty z 8-mio godzinnych cykli nagród logiczne było, że nie ma się co napinać. Większość serc wydałem na medale. Drodzy twórcy - przestańcie się wygłupiać i po prostu otwórzcie sklep z fantami za diamenty, wrzućcie tam te wszystkie studnie, świątynie, azyle, kryjówki, wieże i co tam jeszcze kisicie, sklep nazwijcie "Nerd's wet dreams" i bajo. A na eventy robić fanty wpadające za wykonanie zadań plus wyczesany fant na koniec i będzie.
DeletedUser8110
Guest
Faktycznie, wygląda na to, że w grze pojawiło się jakieś zamieszanie ze skrzyniami. Bardzo przepraszamy za kłopoty. Zrobimy wszystko, aby w przyszłości podobna sytuacja się nie pojawiła.
DeletedUser16730
Guest
A przyszło Ci do głowy, że świątynia dla niektórych zwyczajnie nie mogła być pewną nagrodą? Jedna świątynia z eventu to 4-5 świątyń w roku, taki bilans sprawia, że jest o zwyczajny ochłap rzucony jak psu. Tak to widzę. Ja tego ochłapa nie mam i nie miałbym.
Właśnie dziwnie to podobieństwo jest mało podobne. Ale zacznijmy od procentów. Nie każdy je rozumie obrazowo więc niech sobie wyobrazi odwrócone kubki.
Swiątynia miała takich kubków 20 i pod jednym była kulka. Zadanie polegało na wybraniu kubka i odwróceniu. Należało trafić kubek z kulką. Przy kolejnym odwróceniu było nadal 20 kubków ponieważ ten już odwrócony wracał do puli.
Studnia miała takich kubków 10, zasady identyczne.
Teoretycznie szanse 2 razy mniejsze dla świątyni, ale praktycznie jest to dodatkowych 10 kubków. Bardzo ładnie to brzmi 2 razy trudniej trafić, tylko dwa razy. Ta dwójka to mała liczba, oszukuje umysł. Jak jest w praktyce łatwo sobie w domu sprawdzić.
Pomijam fakt, że światynia nie jest 2 razy droższa od studni tylko ca 1,5.
Dochodzi do tego podwójny element psychologiczny "wyłudzania diamentów" o którym pisałem.
Przeanalizowałem to na samym początku kiedy zobaczyłem % dla świątyni i event skończył się dla mnie 8 lutego.
Ale żeby nie było, że nic nie mam. Trafiłem 9 lub 10 studni na pobocznych światach. Tyle, że akurat na tym mi mało zależało, jednak pokazuje to różnice między 5% a 10%. 10 studni na 5 światach i 0 świątyń na 3 światach bo tak losowałem. Dodatkowo na tych 5 światach miałem duzo mniej serduszek bo wpadałem tylko na chwilę i jechałem z rózami do dna bez czekania na kumulacje. Tak to wyglada w praktyce.
Jest szansa żebyście raz coś zrobili nie w przyszłości tylko od razu żeby nie było kłopotu?
DeletedUser16512
Guest
@siorprajs serio?? Standardowy tekst przepraszamy bla bla bla postaramy się żeby w przyszłości nic takiego nie miało miejsca bla bla bla? Wydałem diamenty,żeby uzbierać na dwie skrzynki w których miała być świątynia, patrzę a tu świątyń nie ma. To jest przekręt,oszustwo, kolejny raz jak robicie z graczy idiotow,zostanie to jakoś zrekompensowane?? Bo sory @siorprajs,ale Twoje przepraszam to za mało