Co byś chciał zobaczyć w FoE?

[DeletedUser2383]

Przeglądając dość liczną ilość wątków na forum, historii gry, zmian jakie zaszły od czasu kiedy postanowiłem zrezygnować z tego nałogu zastanawiałem się czy niemiecki team wsłuchuje się w opinię graczy odnośnie tego co gracze chcieliby zobaczyć w grze. I tak powstał ten temat. Chciałbym Was spytać jakie "nowości" chcielibyście zobaczyć w FoE: Czy nowe ery w których odkrywamy starożytne/ "era ocieplenia klimatycznego"/ "era podboju kosmosu"?, a może nieliniowe drzewko rozwoju, gdzie mamy wybór rozwoju w kierunku surowców/ jednostek itp. ewentualnie może oczekujecie, że pojawi się era w której będzie kilka jednostek tego samego typu i będziemy mogli walczyć 3 rodzajami ciężkiej piechoty, każda z inną "fajną" cechą specjalną?

 

[DeletedUser13910]

Chciałbym zobaczyć noc.

 

[DeletedUser15570]

Gvg bez lagow o 20

 

[schwimmen]

To moze ja się wypowiem.
Chętnie w grze ujrzał bym coś na wzór ery kosmicznej(podboju kosmosu). Nie trzeba w ogóle wprowadzać rzeczy nierealnych jak kosmici itp. Ale bazy np. na księżycu mogą być za parę lat dostępne. Miejsce w naszym mieście powoli się kończy w związku z czym moglibyśmy dostać kawałek terenu do skplonizowania na księżycu. Moglibyśmy tam stawiać tylko określone budynki. No i pojawiła by się okazja , aby nowa mapa pvp byla takze na ksiezycu
Druga rzecz, którą chciałbym ujrzeć w grze to jakaś wypasiona perła, w którą trzebaby wrzucać i punkty rozwoju i np. promet. Utrudnilo by to troszeczkę grę, a i byłby wtedy popyt na promet.
Rzeczy takie jak nieliniowe drzewko, czy więcej jednostek tego samego typu myślę, że będą miłą odskocznią dla mnie.

 

[DeletedUser]

a ja bym chciał powrotu do pradawnych czasów gdzie strategia gracza była bardziej stabilna i przewidywalna , od chwili uwolnienia poziomów pereł FoE wywaliło na plecy stabilną koncepcje graczy , arka (nie mam nic przeciwko tej perle) stała się motorem napędowym .... tylko czego ? no własnie , nikt chyba nie bardzo wie czego ?
surowce straciły znacznie na wartości , nawet gracze z epoki żelaza mogą bez problemów stawiać AO
a pamiętacie czasy gdzie alcatraz był obiektem ochów i achów graczy ? po surowce postępowe ustawiał się społeczny komitet kolejkowy wiem , że te czasy już bezpowrotnie są utracone , jednak zbyt szybkie i nie przemyślane decyzje o rozwoju gry działają wstecznie pod kątem jakości zabawy tu na dole maluczkich

 

[DeletedUser15227]

a ja bym chciał powrotu do pradawnych czasów gdzie strategia gracza była bardziej stabilna i przewidywalna , od chwili uwolnienia poziomów pereł FoE wywaliło na plecy stabilną koncepcje graczy , arka (nie mam nic przeciwko tej perle) stała się motorem napędowym .... tylko czego ? no własnie , nikt chyba nie bardzo wie czego ?
surowce straciły znacznie na wartości , nawet gracze z epoki żelaza mogą bez problemów stawiać AO
a pamiętacie czasy gdzie alcatraz był obiektem ochów i achów graczy ? po surowce postępowe ustawiał się społeczny komitet kolejkowy wiem , że te czasy już bezpowrotnie są utracone , jednak zbyt szybkie i nie przemyślane decyzje o rozwoju gry działają wstecznie pod kątem jakości zabawy tu na dole maluczkich

Czytając Twój post naszły mnie wspomnienia...Przypomniałem sobie mojego C64, te bezsenne noce nad klawiatura...pierwsze programy w BASICu...gry na kasaetach. Cóż to była radość gdy postawiłem na nim GEOSa. Te czasy bezpowrotnie przeminęły . Ale z drugiej strony czyż teraz nie jest lepiej?

 

[DeletedUser]

Czytając Twój post naszły mnie wspomnienia...Przypomniałem sobie mojego C64, te bezsenne noce nad klawiatura...pierwsze programy w BASICu...gry na kasaetach. Cóż to była radość gdy postawiłem na nim GEOSa. Te czasy bezpowrotnie przeminęły . Ale z drugiej strony czyż teraz nie jest lepiej?

zdecydowanie nie , jest jednak inaczej

 

[bartekmod]

arka (nie mam nic przeciwko tej perle) stała się motorem napędowym .... tylko czego ? no własnie , nikt chyba nie bardzo wie czego ?

motorem napędowym niczego, ta gra nie ma końca, nie ma opcji wygranej, tylko trwa... i trwa... i trwa...

Czytając Twój post naszły mnie wspomnienia...Przypomniałem sobie mojego C64, te bezsenne noce nad klawiatura...pierwsze programy w BASICu...gry na kasaetach. Cóż to była radość gdy postawiłem na nim GEOSa. Te czasy bezpowrotnie przeminęły . Ale z drugiej strony czyż teraz nie jest lepiej?

Nie ma to jak dyskietka na Pegazusa z 100 gier... nikt oprócz mnie nie miał takiej na dzielni Mario, Contra, Złota Piątka.. nie ma to jak te wspaniałe dosowe gierki, supaplex, labirynt, alladyn, paintowe dsjoty, settlersy 2, pierwsze civki, Clash, boisko halowe w FIFIE 98'

ale wzbudziliście moje wspomnienia aż łezka w oku

Kozietul, chyba jednak teraz nie jest lepiej

 

[DeletedUser15227]

Kozietul, chyba jednak teraz nie jest lepiej

Moim zdaniem jest lepiej. Arka nadala dynamizmu budowie pereł; wprowadzono wyprawy gdzie można zdobyć walutę gry; mógłbym jeszcze wymieniać ale w pracy siedzę

 

[DeletedUser]

Moim zdaniem jest lepiej. Arka nadala dynamizmu budowie pereł; wprowadzono wyprawy gdzie można zdobyć walutę gry; mógłbym jeszcze wymieniać ale w pracy siedzę

dodali też feniksa , idiote z bębenkiem i jego szwagra chorążego
...dalej wymieniać ?

 

[MadameCommando]

Temat zamienił się we wspominki ;D Ja też (ale bez łezki w oku) pamiętam, jak pojawiło się Alcatraz i kupowałam surowce na niego w cenie 50PR/100 (sic!!!) myśląc, jakie mam szczęście, że sobie go w rozkwicie średniowiecza postawię

Podboje kosmiczne? Ciekawa koncepcja kolejnej mapy, czemu nie?

 

[DeletedUser]

gra moim zdaniem zdecydowanie zmieni kierunek od arktycznej , podejżewam że kolejne nowe perły będą budowane z surowców dostarczanych przez port , w ten sposób zostanie zaakcentowany podział kierunków gry , na wspomniany i ten bezkierunkowy jak to jest teraz , można snuć różne teorie czy to będzie kosmos , podziemia , dno oceanu czy zwyczajna "dobra zmiana" z programem 500+

szkoda jedynie że jakiekolwiek zmiany wprowadane nie prostują istotnych nieścisłości , takich jak np wieża PvP gdzie jej obraz jest wypaczony przez możliwość nabicia pkt na mapie GvG , czy też w wyprawach , a nie ma nic to wspólnego z rywalizacją Gracz vs Gracz

ale takie zachowania są nam bardzo dobrze znane z tzw reala gdzie jak widzimy robotników kładących świeży asfalt to niewątpliwie znaczy to że za góra miesiąc wpadnie tam inna ekipa żeby zerwać nawierzchnie i położyć kable czy rury