Podczas wakacji spróbowałem żaby. Nie w jakiejś francuskiej restauracji, a na własnym ogródku. Po prostu podczas koszenia trawy jedna wpadła pod kosiarkę i zginęła. Nie chciałem, aby jej śmierć poszła na marne, wiec postanowiłem wyjąć z niej wnętrzności, obmyłem, usunąłem głowę. Położyłem na...