Hans Voralberg
Wicehrabia
Barak diamentów na 1-3, to kolejny minus, w śród "morza minusów". Twarze i płomienie, to żart nad żartami. Nadal będę twierdził, że wszelkiego rodzaju zmiany (w FoE) są potrzebne w "uaktualnieniu" niektórych mechanizmów i NAGRÓD, które po tylu latach zaczynają trącić myszką. WG, to jest chyba jedyna rzecz, która dobrze funkcjonuje (może kilka nagród jest do zmiany), a proponowany V lvl mógłby być osobną popierdułką w stylu Areny.Z diamentami to w ogole jest katastrofa. Po "rebelansie" z WG4 mozna dostac maksymalnie 270 diamentow, z nastepujacym prawdopodobienstwem:
0 - 34,3%
90 - 44,1%
180 - 18,9%
270 - 2,7%
Dla przypomnienia, aktualnie mozna zdobyc 150+150 diamentow rozlozonych na 6 skrzyn, kazda skrzynia z prawdopodobienstwem 50%.
Ale...
W "poprawionych" WG 1-3 diamenty zniknely. Zamiast tego mozna zdobyc fragmenty takich wspanialych budowli jak twarz starozytnych czy rytualny plomien.
W efekcie zamiast srednio 167,5 diamentow/WG dostajemy polowe.
Ale to nie pierwsza i nie ostatnia gra, gdzie twórcy są oderwani od realiów gry , a kasa musi się zgadzać.
Na szczęści, to my mamy zawsze wybór, a dla nich to często "być albo nie być"
Tu nie chodzi o klikanie, tu chodzi o mechanizm-koszt-nagrody. Możesz zobaczyć/poczytać jak to wygląda na beta serwerze. Każdy post dotyczy tego co już funkcjonuje. Co prawda beta, ale jest. Są i tam głosy, że da się ukończyć V poziom, jednak wszyscy twierdzą, że jest to (póki co) nieopłacalne. Cieszę się, że jest tam ogólne oburzenie w stosunku do tego co proponuje IG.Nie wiem skąd wśród grona graczy durne przeświadczenie, że wszystko, czego nie da się bezmyślnie wyklikać w max 10 min jest złe. To samo było ze św. Patrykiem. Ludzie płakali, że nie da się bez wkładu zdobyć pełnego eventowego, a jak przyszło co do czego to się okazało, że dało się 2, a były plotki, że nawet 3. Poczekajcie, aż wprowadzą, spróbujcie na różne sposoby i wtedy wyciągacie wnioski. Ja sam chętnie sprawdzę, jak to wygląda. Co do negocjacji, to faktem jest, że w wyższych epokach towarów nie brakuje, więc czemu ich nie używać na negi? Z kolei w niższych można kupić towar z wyższej epoki i sobie rozmienić za śmieszne ilości pr. Wszystko da się obejść, trzeba tylko ruszyć głową.