LEGI
Wicehrabia
Witam ,niedawno wróciłem z długiej przerwy od grania i widzę nadal utrzymuje się ten cyrk zwany GPCH , podoba mi się jedynie mapa w górnym diamencie bo trochę trudniejsze jest szachowanie. Wpadłem ostatnio na pomysł usprawnienia GPCH , nie spodoba się on raczej części osób ,bo zakłóciłby monopol na darmowe walki i nagrody.
Obecnie budynki na krańcach mapy ,które dają mniejszą ilość pkt przeważnie nie mają budynków lub mają 1 , a najlepsze sektory mają 2-3 miejsca na budynki co sprawia ,że łatwiej jest się utrzymać na środku i później widzi się szachownice dwóch najsilniejszych gildii i resztę ,która próbuje to przerwać. Przeważnie pola są walka 2 gildii ze sztabami vs kilka osamotnionych gildii , po 1 dniu zaczyna się nierówna walka.
To trochę nielogiczne ,żeby walka przeważnie toczyła się o najmniej punktowane sektory a najlepsze można łatwo i bez strat broni.
Dlatego proponuje aby 2-3 sloty były na sektorach krańcowych map , im bliżej środka tym mniej , a na samym środku 0 ( czyli odwrócenie dotychczasowego systemu ). Spowodowałoby to większe walki na środku ,trudniejszą dominacje gildii i lepszą rywalizacje. Nie zmieni to dużo w hierarchii bo silniejsi i tak wygrają pola ,ale po wprowadzeniu mojego pomysłu musiałaby naprawdę walczyć na swoją pozycje.
Domyślam się , że mój pomysł wywoła oburzenie graczy ,których są w gildiach dominujących mapę , nic dziwnego wtedy nie mieliby tylu nagród i ciągłego łatwego darmowego bicia .
Obecnie budynki na krańcach mapy ,które dają mniejszą ilość pkt przeważnie nie mają budynków lub mają 1 , a najlepsze sektory mają 2-3 miejsca na budynki co sprawia ,że łatwiej jest się utrzymać na środku i później widzi się szachownice dwóch najsilniejszych gildii i resztę ,która próbuje to przerwać. Przeważnie pola są walka 2 gildii ze sztabami vs kilka osamotnionych gildii , po 1 dniu zaczyna się nierówna walka.
To trochę nielogiczne ,żeby walka przeważnie toczyła się o najmniej punktowane sektory a najlepsze można łatwo i bez strat broni.
Dlatego proponuje aby 2-3 sloty były na sektorach krańcowych map , im bliżej środka tym mniej , a na samym środku 0 ( czyli odwrócenie dotychczasowego systemu ). Spowodowałoby to większe walki na środku ,trudniejszą dominacje gildii i lepszą rywalizacje. Nie zmieni to dużo w hierarchii bo silniejsi i tak wygrają pola ,ale po wprowadzeniu mojego pomysłu musiałaby naprawdę walczyć na swoją pozycje.
Domyślam się , że mój pomysł wywoła oburzenie graczy ,których są w gildiach dominujących mapę , nic dziwnego wtedy nie mieliby tylu nagród i ciągłego łatwego darmowego bicia .