Koksy łupią słabych i nikt z tym nic nie robi?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser19581
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser17220

Guest
Ale inaczej to wygląda, gdy kolo z choćby "jesieni" (2 mln exp) jedzie gościa, który dopiero co wszedł tę epokę i ma 150k exp. Tutaj nic Ci nie pomoże, jedynie rzeczywiście ustawianie produkcji "na zegarek".

Na 3 serwerach gram sobie w kolonialnej z wynikiem 1,7-2kk punktów. I na każdym z serwerów mam w sąsiedztwie "strategów" z wynikiem poniżej 50k punktów. I powiem Ci, że u takich idiotów nie ma czego plądrować. Budynki 2-3 epoki wstecz. Żadnych budynków eventowych. Bida z nędzą. I devsi mają tworzyć jakieś systemy ochrony takich "graczy"? A z jakiej okazji?
Na wizyty sąsiedzkie warto zaglądać do sąsiadów o podobnym wyniku punktowym. Mają pałace, tarasy - ale to nijak nie pasuje do Twojej teorii, że koksy łupią leszczy. Nie łupią, bo u leszczy nie ma co zabierać.
 

DeletedUser19136

Guest
A mi się śmiać chce z niektórych graczy którzy napisali że plądrowanie to złe wychowanie itp. Ludzie przecież na tym ta gra polega aby właśnie atakowac i pladrować sąsiadów, to jest jeden z aspektów gry, a jak widze biadolenie graczy jak to ich ktoś zatakował i ograbił to ręce opadają, to tak jakby bokser żalił się że dostał po pysku na ringu:) jeśli komuś to nie pasuje to ma dwa rozwiązania
1- zmienić gre na inna.
2 - przyzwyczaić się
osobiście atakuje i plądruje tylko takie osoby które pierwsze zaczeły, i czy mam jakieś żale, a no nie bo to jest jeden z aspektów gry i koniec.
Tylko że odbiegamy od tematu, a przecież autorowi tego wątku nie chodzi o sam aspekt plądrowania ale o ogromne różnice w potecjale miedzy atakowanym a atakujacym.
A gracz Azulena przebiła wszystkich, jesli by się trzymać jej dziwnych teori to 99.9% gier na świecie powinna być zakazana, a tak wogóle to wszystko powinno być zakazane bo wszedzie można się doszukać przemocy, nawet w programach wedkarskich jest przemoc człowieka nad rybą:). Według jej teori gracz który zatakuje innego gracza i go ograbi, to w zyciu realnym pobije kogoś i też ograbi, oj ludzie skąd wy macie takie chore teorie.
Przytacza jakiś przykład pobicia chłopaka w Warszawie i oczywiście jest stwierdzenie w jakie on grał gry, A ja się zastanawiam w jakie gry grali ludzie przez których wybuchła I i II Wojna Światowa w której zgineło kilkadziesiąt milonów ludzi. Ludzie nie zwalajcie winy za to że ktoś jest poprostu głupkiem na gry. Które są akurat najmniej winnne temu wszystkiemu, a już taki atak i plądrowanie to faktycznie przemoc ukazana w całej swojej wielkości:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser19378

Guest
Mnie łupał koks to nie byłem mu dłużny i zamykałem mu perły jak niewiele miał do końca, on mi ukradł jakieś słabe towary których mam w brud ja mu zmniejszyłem zarobek na perle o kilkanaście/kilkadziesiąt PR. Złapałem typa dwa razy i przestał rabować :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
@Borisel który dopiero co wszedł tę epokę i ma 150k exp.
Cóż, a kto mu każe zmieniać epoki tak szybko? Ma to jakieś znaczenie w grze, poza tym że obrywasz po pupci od tych co ze zmianą epoki się wstrzymują i zalewasz forum płaczem o kilka pikseli które ktoś Ci zabrał? Podbuduj perły na wyższe poziomy, nie zmieniaj epok za szybko, a na pewno będzie lepiej. Po co się spieszyć tak z tymi epokami?
 

kasia2389

Arcyksiążę
Z mojej strony dodam tylko tyle, że sa ludzie, którzy potrafią w te gra grać i sa tacy co nie.
Tak jest w każdej dziedzinie.
Ale wiecie co jest zatrważające, nie dosyć, że Koksy łupią słabych i nikt z tym nic nie robi, ale jeszcze dodatkowo gracze są zachęcani do tego przez zadnia dotyczące walk i plądrowania.
 

DeletedUser

Guest
Ale wiecie co jest zatrważające, nie dosyć, że Koksy łupią słabych i nikt z tym nic nie robi, ale jeszcze dodatkowo gracze są zachęcani do tego przez zadnia dotyczące walk i plądrowania.

Uważam że to maksymalne deprawowanie graczy i celowe sprowadzanie ich na złą drogę, możliwe że celem stworzenia armii służącej mafii w realnym życiu. Wiadomo, zaczyna się od wirtualnej rzeczywistości, potem napady na staruszki a z czasem wyrasta z takiego płatny morderca czy egzekutor długów :p

Do sądu trzeba podać IG!
 

DeletedUser20184

Guest
Ma to jakieś znaczenie w grze, poza tym że obrywasz po pupci od tych co ze zmianą epoki się wstrzymują i zalewasz forum płaczem o kilka pikseli które ktoś Ci zabrał?
Hm...., chyba przesadziłeś z tym "płaczem" cytując coś wyrwane z kontekstu. Osobiście mnie ryra, gdy jakiś noob-ek ukradnie mi jakieś dobra, po heh uczciwej walce. Ogólnie na samym początku tego co zacząłem pisać (nie sądzę Abyś się w to zagłębiał) poruszyłem kwestię samego systemu walki jaki jest stworzony w tej grze. Wręcz zachęca do tej powiedzmy strategi okradania słabych ( a raczej początkujących Graczy). Nie kwestionuję ogólnie gry, ponieważ bym się w to nie bawił, gdyby była kiepska. Ale jak każda gra ma swoje wady i zalety. Tutaj ewidentną wadą, jest właśnie schemat rozgrywki w obronie. I proszę mi nie pisać o premiach itd. Gdyby Gracz miał wpływ na samą rozgrywkę w obronie, przypuszczam że spora grupa Tych którzy okradają, dała by sobie spokój.
I tyle w temacie.
 

DeletedUser16585

Guest
Nie wierzę w to co widzę. Po co od razu wyzywać graczy, którzy plądrują od noobków, czy 14-15 nolife'ów. Wcale nie trzeba być nolifem(nie przypuszczałem że ktokolwiek użyje tego terminu w FoE - do czego to doszło), by plądrować skutecznie. A osoba plądrowana musi zrozumieć jedną rzecz: 1 złośliwy, niedobry 14-15 letni najlepiej nolife i koks nie uwziął się na Ciebie, tylko jesteś jednym z słabszych graczy na liście, czyli jesteś w kolejce do łupienia. Wcale nie trzeba siedzieć Bóg wie ile by się nałupić. Wystarczy, że mamy swoją porę "łowów" i ileś osób łupi się teraz(w moim przypadku by zrobić pożytek z Voyagera) a resztę za kilka godzin. Cały wywód na ten temat zawarłem wcześniej w wątku, więc tam odsyłam po więcej. Ale nie powiem, bawi mnie to jak grupka przemiłych osobników zamiast zrobić coś z własnym miastem wylewa żale na forum i równa wszystkich plądrujących do 14-15 letnich kozaków (hahaha czemu akurat 14-15, może to ogromny spisek okrutnych 12 latków). Po prostu śmiech na sali. A jakby co plądruję bo lubię, i bynajmniej nie mam 14-15 lat. ;)
 

Fatherland

Książę
Tak czytam ten płacz i na prawdę nie wierzę :) wy serio tak z tymi koksami? Wow... no ja też z Pomorza jestem, to przepraszam że plądruje z satysfakcją - dajecie szansę to plsdduje:) ps i mam w dupie jak mnie plądrują, założę sobie tarcze i w dupie mam algoryrm obronny w foe - też możecie :) pss ale dzięki za koksa nolifa :p
 

DeletedUser16730

Guest
ale przyznaj, że dobieranie sąsiadów tylko pod względem wydanych PR w drzewku to durnota.

Przypomniałeś mi starego suchara.

Dwóch kolesi pojedynkuje się na pistolety. Jeden gruby, drugi chudy. Gruby trochę rozżalony mówi do chudego, "ty, ale ja jestem gruby i mnie łatwiej trafić, to niesprawiedliwe". Na co chudy odpowiada, "masz rację, zróbmy tak, na twoim ciele narysujemy moje kontury, jak trafię poza kontur to się nie liczy".

Tu jest ta sama sytuacja. Dobieranie wg drzewka gwarantuje, że masz identyczne wojska. Ale ten co się spieszy z drzewkiem i nie wyciąga pereł uważa, że to niesprawiedliwe bo inny sobie te perły pobudował. Jednak skoro jeden mógł to drugi chyba też miał taką możliwość?
 

DeletedUser7795

Guest
W takim razie ciekawe jak sąsiedzi z końca listy mają przebić się przez obronę sąsiadów z początku listy. Sam mam niespełna 500% i wolałbym być w sąsiedztwie z graczami podobnymi do mnie aby była jakaś adrenalina i obawa przed plądrowaniem. A tu niestety od bardzo dawna zero ataków.
 

kasia2389

Arcyksiążę
W takim razie ciekawe jak sąsiedzi z końca listy mają przebić się przez obronę sąsiadów z początku listy.
Bo to wszystko jest z lenistwa i braku motywacji. punkty do wież, o ile komuś na tym zależy, to maja z GvG i wypraw, medale maja z arki, A gracze z topu sąsiedztwa zazwyczaj zbiorów pilnują wiec i rabować nie ma co, to ataki robią tylko jak maja zadanie a to tylko na tych najsłabszych.
Reasumując:

Koksy łupią słabych i nikt z tym nic nie robi!
 

DeletedUser16730

Guest
A tu niestety od bardzo dawna zero ataków.

Zmień grę. Jak lubisz adrenalinę to podam Ci kilka tytułów takich w których możesz nie mieć wiochy jak z roboty wrócisz.

W FoE element walki z innymi graczami jest tak epizodyczny i zminimalizowany, że w ogóle dziw, że ktoś na to zwraca uwagę.
 

DeletedUser19136

Guest
Ja np robie tak jak kol Kaska napisała, atakuje jak mam takie zadanie np ukończ 10 walk, i nie moge tego zrobić w wyprawach z braku kolejki, to biore z listy najsłabszych graczy i na automacie wygrywam, z tą różnicą że takich graczy atakuje ale NIE rabuje, no chyba że ktoś z takich graczy zacznie mnie atakować, to wtedy jest atak z rabowaniem i gosciu siedzi cicho.
A tak pozatym to to jest akademicka dyskusja, jeśli ktoś jest słaby to niech się wzmacnia, jak miałam gościa co mnie non stop atakował i rabował, i na domiar złego bardzo często byliśmy w tych samych sąsiedztwach nawet po ich zmianach, To co zrobiłam a no wzmocniłam obrone i atak i gościu już mnie pokona c nie mógł za to ja go codziennie atakowałam i odebrałam z nawiązką to co on mi zabrał:). Tak więc dosyć biadolenia jacy to jesteśmy biedni, atakowani i rabowani, trzeba się ruszyć i wzmocnić swoją armie i po problemie. W tej grze nie ma słabych graczy są tylko tacy co się rowijają i tacy co narzekają że inni są mocniejsi od nich.
 

DeletedUser20286

Guest
A mnie na ten przykład, nic nie interesuje :) Kompletnie nie rozumiem tej gry :)) I mam to gdzieś. Wchodzę, klikam tam gdzie coś się świeci i wychodzę. Więcej luzu drodzy Państwo, w życiu są większe problemy niż nic nie wnoszące gry.
 
Status
Zamknięty.
Do góry