DeletedUser13596
Guest
Dziękując Forge of Empiresz za ponowne popsucie rankingu, proponuję następujące kroki w celu przywrócenia właściwego i uczciwego balansu w grze.
W zakresie nieuczciwego nabijania punktów na mapach gvg proponuję:
Zamiast tworzyć rozwiązania, które nie rozwiązują niczego, proponuję jedyne sensowne i proste rozwiązanie problemu nabijania na czempkach, ale też jakiegokolwiek innego nabijania punktów na mapach gvg:
Ponieważ Bryfft zaproponował kolejną regulację, która jednak całkowicie mija się z istotą problemu, proponuję następujące rozwiązanie:
1. Obniżyć punkty za zabicie czempiona do punktów za zabicie łotra. Dokonać ponownego przeliczenia punktów.
2. Przywrócić konieczność posiadania armii oblężniczej na oblężenie.
3. Wprowadzić obostrzenie minimum 5 graczy w gildii, aby móc walczyć w GvG.
4. Możliwość założenia oblężenia w danej epoce posiada tylko gracz, który osiągnął daną epokę (lub wyższą).
Dzięki temu
Ad 1. Gracz, którzy już nabili na czempkach wrócą na należne im miejsce na dole rankingu.
Ad 2. Rozwiąże to wiele problemów. Przede wszystkim znaczące zmniejsza nabijanie punktów po wprowadzeniu tej propozycji, gdyż liczba potrzebnych na oblężenie jednostek w praktyce przerasta możliwości ciągłego uwalaniania-podbijania sektorów, nawet przez graczy posiadających bardzo duże alcatraz/dużo koszarów. Przy okazji powróci uczciwy balans w GvG i element strategiczny gildii znowu wzrośnie. Walka teraz nie będzie czystą jatką łotrów, ale tak jak kiedyś - wojną na wyniszczenie zasobów. To o wiele ciekawsza zabawa.
Ad 3. Posiadanie 5 multikont prędzej czy później zostanie wykryte przez support, więc ryzykować będą tylko głupcy. Koniec z jednoosobowymi gildiami nabijaczy.
Ad 4. To, że gość z żelaza może wykorzystując towary gildyjne (a więc innych graczy) zakładać oblega np. w przyszłości jest tak głupie, że szkoda to w ogóle komentować. To chyba oczywiste, że powinno się móc zakładać oblegi tylko w takich epokach, które już się odkryło?
W zakresie pozostałych zmian w rankingu proponuję:
1. Przywrócić punkty za monety i zaopatrzenie na poziomie z przed wprowadzenia zmiany.
Uwzględniać także monety i zaopatrzenie otrzymane z wykonanych zadań.
2. Zmniejszyć liczbę punktów otrzymywanych za walkę o 50%, to jest zamiast dzielenia punktów z walki przez 50, dzielić je przez 100.
3. Zwiększyć punkty za wysokie poziomy pereł o 50% w stosunku do obecnej wartości za każdy wzniesiony poziom.
4. Przyznawać punkty za produkowanie towarów a nie ich wydawanie. Uwzględniać także towary otrzymane z wykonanych zadań.
5. Podwoić liczbę punktów za budynki diamentowe i specjalne.
Dzięki temu
Ad 1. Gracze Eco odzyskają stracone punkty, które zostały bezmyślnie odebrane klikającym przez 5 lat w domki, które były na długo zanim powstało gvg.
Ad 2. Liczba punktów nabitych na walkach innych niż czempiony spadnie o połowę, spadnie też przesadnie wysoki przyrost punktowy graczy walczących w gvg, który nadal będzie wysoki, ale nie tak wysoki, że nie ma sensu robić czegokolwiek innego.
Ad 3.
Zmieniając punkty za perły wylano dziecko z kąpielą.
O wiele trudniej jest zbudować perłę za 3000 punktów niż zrobić 10 walk w gvg. W tej chwili jednak bardziej opłaca się zrobić 10 walk w gvg. Perły zostały osłabione nadmiernie. Czas to poprawić.
Ad 4. To , że punkty są za wydane towary jest tak głupie, że tylko ślepy tego nie widzi. Skarbnicy gildii są dzisiaj topowcami, chociaż ich miasto wskazuje na ledwie top300. Jest rzeczą oczywistą, że powinno się premiować producentów, a nie tych, którzy wydają cudze towary.
Ad 5. Najpierw wyciągnąć od ludzi kasę, a potem zabrać im kupę punktów to naprawdę nie fair. Oczywiście, trochę pay to win, ale raz danych punktów za pieniądze, zabierać się nie powinno. Dlatego niech powróci sprawiedliwość i w tej sprawie.
W zakresie nieuczciwego nabijania punktów na mapach gvg proponuję:
Zamiast tworzyć rozwiązania, które nie rozwiązują niczego, proponuję jedyne sensowne i proste rozwiązanie problemu nabijania na czempkach, ale też jakiegokolwiek innego nabijania punktów na mapach gvg:
Ponieważ Bryfft zaproponował kolejną regulację, która jednak całkowicie mija się z istotą problemu, proponuję następujące rozwiązanie:
1. Obniżyć punkty za zabicie czempiona do punktów za zabicie łotra. Dokonać ponownego przeliczenia punktów.
2. Przywrócić konieczność posiadania armii oblężniczej na oblężenie.
3. Wprowadzić obostrzenie minimum 5 graczy w gildii, aby móc walczyć w GvG.
4. Możliwość założenia oblężenia w danej epoce posiada tylko gracz, który osiągnął daną epokę (lub wyższą).
Dzięki temu
Ad 1. Gracz, którzy już nabili na czempkach wrócą na należne im miejsce na dole rankingu.
Ad 2. Rozwiąże to wiele problemów. Przede wszystkim znaczące zmniejsza nabijanie punktów po wprowadzeniu tej propozycji, gdyż liczba potrzebnych na oblężenie jednostek w praktyce przerasta możliwości ciągłego uwalaniania-podbijania sektorów, nawet przez graczy posiadających bardzo duże alcatraz/dużo koszarów. Przy okazji powróci uczciwy balans w GvG i element strategiczny gildii znowu wzrośnie. Walka teraz nie będzie czystą jatką łotrów, ale tak jak kiedyś - wojną na wyniszczenie zasobów. To o wiele ciekawsza zabawa.
Ad 3. Posiadanie 5 multikont prędzej czy później zostanie wykryte przez support, więc ryzykować będą tylko głupcy. Koniec z jednoosobowymi gildiami nabijaczy.
Ad 4. To, że gość z żelaza może wykorzystując towary gildyjne (a więc innych graczy) zakładać oblega np. w przyszłości jest tak głupie, że szkoda to w ogóle komentować. To chyba oczywiste, że powinno się móc zakładać oblegi tylko w takich epokach, które już się odkryło?
W zakresie pozostałych zmian w rankingu proponuję:
1. Przywrócić punkty za monety i zaopatrzenie na poziomie z przed wprowadzenia zmiany.
Uwzględniać także monety i zaopatrzenie otrzymane z wykonanych zadań.
2. Zmniejszyć liczbę punktów otrzymywanych za walkę o 50%, to jest zamiast dzielenia punktów z walki przez 50, dzielić je przez 100.
3. Zwiększyć punkty za wysokie poziomy pereł o 50% w stosunku do obecnej wartości za każdy wzniesiony poziom.
4. Przyznawać punkty za produkowanie towarów a nie ich wydawanie. Uwzględniać także towary otrzymane z wykonanych zadań.
5. Podwoić liczbę punktów za budynki diamentowe i specjalne.
Dzięki temu
Ad 1. Gracze Eco odzyskają stracone punkty, które zostały bezmyślnie odebrane klikającym przez 5 lat w domki, które były na długo zanim powstało gvg.
Ad 2. Liczba punktów nabitych na walkach innych niż czempiony spadnie o połowę, spadnie też przesadnie wysoki przyrost punktowy graczy walczących w gvg, który nadal będzie wysoki, ale nie tak wysoki, że nie ma sensu robić czegokolwiek innego.
Ad 3.
Zmieniając punkty za perły wylano dziecko z kąpielą.
O wiele trudniej jest zbudować perłę za 3000 punktów niż zrobić 10 walk w gvg. W tej chwili jednak bardziej opłaca się zrobić 10 walk w gvg. Perły zostały osłabione nadmiernie. Czas to poprawić.
Ad 4. To , że punkty są za wydane towary jest tak głupie, że tylko ślepy tego nie widzi. Skarbnicy gildii są dzisiaj topowcami, chociaż ich miasto wskazuje na ledwie top300. Jest rzeczą oczywistą, że powinno się premiować producentów, a nie tych, którzy wydają cudze towary.
Ad 5. Najpierw wyciągnąć od ludzi kasę, a potem zabrać im kupę punktów to naprawdę nie fair. Oczywiście, trochę pay to win, ale raz danych punktów za pieniądze, zabierać się nie powinno. Dlatego niech powróci sprawiedliwość i w tej sprawie.
Ostatnio edytowane przez moderatora: